głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika moje_serce_bije_tylko_dla_ciebie

chodźmy do mnie dziś  obejrzymy dobry film  odnajdziemy siebie w nim z dłonią w dłoni      kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

chodźmy do mnie dziś, obejrzymy dobry film, odnajdziemy siebie w nim z dłonią w dłoni ;) / kcmxd

żałuję tych źle dobranych słów  które zmieniły mnie na zawsze.   kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

żałuję tych źle dobranych słów, które zmieniły mnie na zawsze. / kcmxd

za stróża mam tylko ciemność.   kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

za stróża mam tylko ciemność. / kcmxd

tylko mnie nie strasz  że życie ciągle zmienia się.   kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

tylko mnie nie strasz, że życie ciągle zmienia się. / kcmxd

chcemy znów się śmiać ..    kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

chcemy znów się śmiać .. / kcmxd

dajesz jej słowa z których ja  układam modlitwę nocą  dnia.   kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

dajesz jej słowa z których ja, układam modlitwę nocą, dnia. / kcmxd

został Twój ślad.   kcmxd

kochamciemamoxd dodano: 23 sierpnia 2013

został Twój ślad. / kcmxd

Popatrz ile czasu upłynęło  a we mnie dalej nie ma życia. Ciągle jeszcze walczę z uporczywymi wspomnieniami  ciągle składam swoje serce i uczę się nowego życia. Najgorsze jest to  że jestem tym wszystkim już bardzo zmęczona. Nie mam sił każdego dnia wstawać i myśleć  że może akurat ten dzień będzie dla mnie lepszy. Biję się z myślami  próbuję jakoś wykluczyć przeszłość. Często czuję się jakbym spadała w dół  w jakąś otchłań  która nie ma końca. Męczy mnie to odczucie  bo przecież tak się nie da żyć. Wiem  że nie można polegać jedynie na wspomnieniach i nadziei  ale nie spodziewałam się  że tak ciężko jest z tym skończyć. Czuję się słaba i beznadziejna. Cholernie ciężko trwać w takiej rzeczywistości  niech mi ktoś pomoże to zmienić.    napisana

kochamciemamoxd dodano: 21 sierpnia 2013

Popatrz ile czasu upłynęło, a we mnie dalej nie ma życia. Ciągle jeszcze walczę z uporczywymi wspomnieniami, ciągle składam swoje serce i uczę się nowego życia. Najgorsze jest to, że jestem tym wszystkim już bardzo zmęczona. Nie mam sił każdego dnia wstawać i myśleć, że może akurat ten dzień będzie dla mnie lepszy. Biję się z myślami, próbuję jakoś wykluczyć przeszłość. Często czuję się jakbym spadała w dół, w jakąś otchłań, która nie ma końca. Męczy mnie to odczucie, bo przecież tak się nie da żyć. Wiem, że nie można polegać jedynie na wspomnieniach i nadziei, ale nie spodziewałam się, że tak ciężko jest z tym skończyć. Czuję się słaba i beznadziejna. Cholernie ciężko trwać w takiej rzeczywistości, niech mi ktoś pomoże to zmienić. / napisana
Autor cytatu: napisana

Niena­widzę te­go  że kiedy krzyczę  a krzyczę jak opęta­ny  to krzyczę w pus­tkę. Niena­widzę te­go  że nie ma ni­kogo kto by usłyszał mój krzyk  i nie ma ni­kogo  kto pomógłby mi nau­czyć się przes­tać krzyczeć. Niena­widzę te­go  że to  do cze­go zwróciłem się w swej sa­mot­ności  mie­szka w fi­fie al­bo bu­tel­ce.

na_zawsze_on dodano: 28 lipca 2013

Niena­widzę te­go, że kiedy krzyczę, a krzyczę jak opęta­ny, to krzyczę w pus­tkę. Niena­widzę te­go, że nie ma ni­kogo kto by usłyszał mój krzyk, i nie ma ni­kogo, kto pomógłby mi nau­czyć się przes­tać krzyczeć. Niena­widzę te­go, że to, do cze­go zwróciłem się w swej sa­mot­ności, mie­szka w fi­fie al­bo bu­tel­ce."

 Nie chcę być sam. Nig­dy nie chciałem być sam. Ku­rew­sko te­go niena­widzę. Niena­widzę te­go  że nie mam z kim po­roz­ma­wiać  niena­widzę te­go  że nie mam do ko­go zadzwo­nić  niena­widzę te­go  że nie mam ni­kogo  kto pot­rzy­ma mnie za rękę  przy­tuli mnie  po­wie mi  że wszys­tko będzie w porządku. Niena­widzę te­go  że nie mam ni­kogo  z kim mógłbym dzielić nadzieje i marze­nia  niena­widzę te­go  że przes­tałem mieć nadzieje i marze­nia  nie znoszę te­go  że nie mam ni­kogo  kto po­wie­działby mi  żebym się trzy­mał  że jeszcze się od­najdę.

na_zawsze_on dodano: 28 lipca 2013

"Nie chcę być sam. Nig­dy nie chciałem być sam. Ku­rew­sko te­go niena­widzę. Niena­widzę te­go, że nie mam z kim po­roz­ma­wiać, niena­widzę te­go, że nie mam do ko­go zadzwo­nić, niena­widzę te­go, że nie mam ni­kogo, kto pot­rzy­ma mnie za rękę, przy­tuli mnie, po­wie mi, że wszys­tko będzie w porządku. Niena­widzę te­go, że nie mam ni­kogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marze­nia, niena­widzę te­go, że przes­tałem mieć nadzieje i marze­nia, nie znoszę te­go, że nie mam ni­kogo, kto po­wie­działby mi, żebym się trzy­mał, że jeszcze się od­najdę.

Kiedy byłam mała  obiecałam ma­mie  że nig­dy się nie za­kocham w chłopa­ku. Te­raz żałuję  że to spełniłam. Dlacze­go? Bo nie mam nikogo.

na_zawsze_on dodano: 28 lipca 2013

Kiedy byłam mała, obiecałam ma­mie, że nig­dy się nie za­kocham w chłopa­ku. Te­raz żałuję, że to spełniłam. Dlacze­go? Bo nie mam nikogo.

  W moim do­mu czuję się jak w więzieniu... Nie da się z niego wyjść ani zap­ro­sić ni­kogo...Żyję w nim zu­pełnie sa­ma... Cza­sem wy­daje mi się tak brzyd­ki i od­pychający...Wiem że to ja po­win­nam o niego dbać  ale są chwi­le kiedy po pros­tu nie mam siły...Wiem też że nies­te­ty in­ni oce­niają mnie po je­go wyglądzie... Może i nie jest to wiel­ki  piękny za­mek  tyl­ko mała chat­ka  ale przyz­wyczaiłam się do niego i co­raz częściej myślę że go po­lubiłam...

na_zawsze_on dodano: 28 lipca 2013

- W moim do­mu czuję się jak w więzieniu... Nie da się z niego wyjść ani zap­ro­sić ni­kogo...Żyję w nim zu­pełnie sa­ma... Cza­sem wy­daje mi się tak brzyd­ki i od­pychający...Wiem że to ja po­win­nam o niego dbać, ale są chwi­le kiedy po pros­tu nie mam siły...Wiem też że nies­te­ty in­ni oce­niają mnie po je­go wyglądzie... Może i nie jest to wiel­ki, piękny za­mek, tyl­ko mała chat­ka, ale przyz­wyczaiłam się do niego i co­raz częściej myślę że go po­lubiłam...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć