 |
: spod przymkniętych powiek wypływają bolesne wspomnienia.
|
|
 |
Cholernie się boję. Boję się tego co będzie za dwa lata, albo i dłużej. Boję się, że zapomnę jakim był cudownym człowiekiem, że zapomnę, ile dla mnie znaczył. Zapomnę, co to znaczy kochać i znów miłość będzie dla mnie takim obcym uczuciem... Boję się, że zapomnę, że ktoś taki jak on w ogóle istniał, że jego imię znów będzie tylko zwykłym imieniem, że zapomnę, na czym polega prawdziwe uczucie.
|
|
 |
Mam ochotę na wódkę. turu ruru -,-
|
|
 |
Była pilną uczennicą. zawsze kończyła klasę z wyróżnieniem. poszła do szkoły średniej. zapoznała się z pewną Nikol. typowa wyluzowana dziewczyna. lubiła wagarować, nie uczyła się. paliła, piła. zaczęło to imponować Tośce. Zaczęła palić pić. z czasem jarac. staczała się coraz bardziej. jej oceny maksymalnie się obniżyły. z czasem przestała pojawiać się w szkole. wyrzucili dwie przyjaciółki. Nikol wmawiala Tośce że życie jest krotkie, trzeba go wykorzystać jak tylko się da. Zaczęła olewać wszystko. Poszły pewnego wieczoru razem na melanż. dobra zabawa, alkohol, fajki, zielone, później dojechało coś mocniejszego. Tośka chciała spróbować. Nie zdawała sobie sprawy z tego jakie będą konsekwencje. wzięła jedną dawkę-nic. wzięła kolejną-nic. przy następnej serce przestało bić. a PRZYJACIÓŁKA o imieniu Nikol okazała się zwykłym tchórzem. zostawiła ją w jakims baraku. Tosia umierała w samotności.|neesquik
|
|
 |
. naiwność poszła się pieprzyć i została rozsądność. l s.cz.czekoladka
|
|
 |
Taniec-moje bicie serca. / nes
|
|
 |
|
To, że nie chcę wspominać nie znaczy, że nie pamiętam.
|
|
 |
|
melanż robimy, wódę walimy, blanty kręcimy, szlachecko tańczymy.
|
|
 |
Małymi krokami zmieniamy życie. Oczekujemy, że sytuacja się poprawi.
|
|
 |
Nigdy nie można popełnić tego samego błędu dwa razy, bo za drugim razem to już nie będzie błąd, tylko Twój wybór.
|
|
|
|