 |
|
chciałabym wyjść, tak na zawsze, iść i niewrócić. [ametu]
|
|
 |
|
przyjaciel, to jest ten ktoś, kto zawsze jest przy tobie, nigdy cię nie opóści, nie zapomni o tobie. a mój przyjaciel, chyba mnie opóścił, tak po prostu, bez słowa. [ametu]
|
|
 |
|
jak można być z kimś , jeżeli się nie kocha? Tylko tak dla zabawy, po dwuch dniach odejść? Nie, kolego, tak nie da rady. [ametu]
|
|
 |
|
bo święta bez śniegu to nie święta. [ametu]
|
|
 |
|
Drogi Mikołaju ! W tym roku pod choinkę poproszę książkę ze sprawdzianami .
|
|
 |
|
. Zabawne jak szybko Ci , którzy byli tak blisko stają się niemal obcy ! | N
|
|
 |
|
patrzę w Jego oczy i wiem, że tak naprawdę mam już wszystko.♥
|
|
 |
|
- Kocham Cię . . - Już to gdzieś słyszałam , z reguły nie wróży to nic dobrego .
|
|
 |
|
♥ Piątek.. weekendu początek . JeA ! ♥
|
|
 |
|
jesteśmy beznadziejne. Tak. My, wszystkie. Napawamy się nim, wypełniamy nasze główki myślami o nim, przyzwyczajamy się do tego, że on jest. Aż w końcu on, niespodziewanie znika. Jesteśmy (zawsze) totalnie oszołomione. Nie wiemy co ze sobą zrobić. W końcu rzucamy się w objęcia Pani Poduszki, którą zalewamy morzem naszych czarnych łez. A zza zaciśniętych warg głośno przeklinamy życie.. [ametu]
|
|
 |
|
Ból? Jak dla mnie nie kojarzy się z żadnym skaleczeniem czy złamaniem. Bólem jest dla mnie bezradność, gdy siedząc obok zapłakanej osoby, która jest jedną z najważniejszych osób w Twoim życiu Ty nie możesz nic zrobić, totalnie nic... [ametu]
|
|
 |
|
[rozdział3.] Musiał to spokojnie przemyśleć - A jeśli Anka ma rację? Jeśli ona nie może znieść naszej bliskości. NIe chcę stracic siostry dla jakiejś laski, która nie akceptuje naszej więzi. Muszę to zakonczyc. Wybiera numer Edyty.- Słuchaj. Z nami koniec. Nie pozwolę, żebys tak trktowała moja siostre. Kiedy skończył mówic rozłączył się nie czekając na reakcje. Wrócił do siostry - Przepraszam cię za wszystko. Powinienem był wczesniej zauważyć, ze cos się dzieje. Ona milczała. Zblizyła sie tylko do niego pocałowała w policzek po czym sie przytuliła.
|
|
|
|