 |
|
to tak jak gwiazdy w dzień
|
|
 |
|
Ciałem w łóżku, myślami w Paryżu, a sercem przy Tobie.
|
|
 |
|
kup mi wino i pozwól mówić.
|
|
 |
|
Bo Ty musisz być. Choćby wszystko pierdolnęło, Ty musisz stać ponad tym i trzymać mnie za rękę.
|
|
 |
|
Znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata.
|
|
 |
|
dopiero późną nocą, przy szczelnie zamkniętych oknach, gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości
|
|
 |
|
jutro będzie nowy, długi dzień, twój własny, od początku do końca, to przecież bardzo przyjemna myśl
|
|
 |
|
ostaram ci się zaufać, bo razem możemy być wyjątkowi, a bez siebie zwyczajni
|
|
 |
|
boję się, mamo,
że upadnę
i nie będzie nikogo,
kto by mnie złapał;
|
|
 |
|
oczy wyschnięte brakiem twojego widoku
|
|
 |
|
życie przelatuje szybko, zwłaszcza te lata, które warto przeżyć
|
|
|
|