 |
|
Mamy siebie ale nie wiem czy mamy coś więcej
Kilka tematów do rozmowy, czas do spotkań
Mamy zazdrość która pozera nas od środka
Mamy stres, ból do siebie w sercach głęboko skryty
|
|
|
|
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż. Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam cię na dobre, może lepiej nie zaczynać.?
|
|
|
|
Wiem, jestem skurwielem, potrafie ranić, Może dziś Cie poznam, jutro spróbuje stracić.
|
|
|
|
Kocham samotność, tak, proszę, podejdź bliżej, kocham ciszę tak mocno, mów do mnie głośno, bym mógł słyszeć
|
|
|
|
spotkajmy się tam, gdzie świat jest inny.
|
|
|
|
dziś to nieważne, bo sens już zgasł
|
|
|
|
boisz się 'love forever' i słusznie, skurwysynu siedzę pod Twoim łóżkiem.
|
|
|
|
jeden numer, dziewięć cyfr i nie będzie mnie, i chuj, chcesz mnie wyjeb, do stracenia mam i tak niewiele już.
|
|
|
|
Chujowy nawyk kiedy smutek leczą wódką łudzą się że życie przyniesie im lepsze jutro
|
|
|
|
Szukamy wolności, szukamy szczęścia, miłości wśród nienawiści..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
