 |
|
w dzisiejszych czasach miłość wygasa zbyt wcześnie , przyjaźń coraz bardziej nas zawodzi , a rodzina stwarza atmosferę negatywną. stąd wziął się mój egoizm.
|
|
|
|
całą noc przemeblowywała mieszkanie. gdy skończyła , przypomniała sobie jak ktoś powiedział , że gdy kobieta przestawia meble to znaczy , że w jej życiu uczuciowym coś się zmieniło. tak jakby w ten magiczny sposób - ciągnąc kanapę z jednego pokoju do drugiego - zaczynała wszystko od now a, usuwała ślady czyjejś obecności , pozbywała się wspomnień , skojarzeń. najlepiej byłoby zmienić mieszkanie lub miasto , a może nawet kraj albo kontynent.
|
|
|
|
nieobecnie liżąc usta zauważyła , że nadal czuje w nich mrowienie , jak gdyby on nadal ją całował.
|
|
|
|
oni mnie nie lubią. nie szkodzi. kiedyś spotkam kogoś , kto będzie mnie lubił , nawet gdy nie będę się o to starać. gdy ktoś Cię lubi , bo się starasz , to nie lubi Cię takiej jaka jesteś. lubi nieprawdę o Tobie.
|
|
|
|
jeszcze tylko sny poskładam , uporządkuje i wcisne na półke pomiędzy ksiażki. póżniej usiądę na krawędzi twojej świaodmości i spytam czy skoczysz ze mną. najwyższa pora przestać bać się latania.
|
|
|
|
kobiety nie lubią niezdecydowanych facetów. potrzebują męskich charakterów , męskich decyzji , męskich gestów i poważnych działań.
|
|
|
|
choć nie był najwyższy i najlepiej zbudowany , był najbardziej męskim facetem jakiego spotkałam.
|
|
|
|
choć wyrazy zastępują myśli , a słowa wypełniają nieobecność , to jednak przytulenie i serdeczny uścisk sprawiają , że jedyne co dzieli , to powietrze i czas , a nie odległość.
|
|
|
|
znowu nawiedza ją w snach. znowu nie pozwala jej normalnie funkcjonować. znowu wszystko komplikuje. znowu jest.
|
|
|
|
chciałabym go czytać przed snem , aż mi się będzie rozmywał , aż palce mi się będą gubić w literkach i w końcu zasnę cała w tych jego słowach.
|
|
|
|
chcę podzielić się z Tobą własną codziennością. niczego więcej nie pragnę.
|
|
|
|
nie masz pojęcia , ile razy przez sen pieściłam Twoją twarz. to takie bolesne , budzić się przytulonym do poduszki.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
