 |
Nie lubię Twojej dziewczyny. Myślę, że potrzebujesz nowej. Może ja się nadam?
|
|
 |
wtulam twarz w poduszkę , niepewnie spoglądam we wgapiające się już od pół godziny we mnie, oczy misia,po czym znów z trudem koniuszkami palców odnajduję chusteczki. męczę się tak pół dnia nie wychodząc z pokoju, nawet pod wpływem największego pragnienia, czy też silnego głosu nie wyjdę w takim stanie do ludzi. wtedy nikt nie ma szans mi pomóc, przyjaciel, czy też alkohol nie grają żadnej roli. taka właśnie jestem chwilę po tym, gdy minę Cię na ulicy, a ty zachowasz się, jakby między nami nigdy nic nie było. / yezoo
|
|
 |
siedzieliśmy ekipą na przystanku , w pewnym momencie wstałam i odwracając się do nich tyłem zaczęłam patrzeć na pustą ulicę . odwróciłam się i spojrzałam na niego , siedział bawiąc się srebrną obrączką i patrząc na mnie dziwnie mrużąc oczy . stałam tak z dobre dwie minuty patrząc mu centralnie w niebieskie tęczówki , wokół panowała cisza , wszyscy patrzyli na nas wiedząc o tym , że zaraz rzucimy się na siebie z pięściami całując się przy tym . - musicie się zawsze zachowywać jak dzieci? - zapytał ziomek wstając i gasząc peta . - on się zachowuje jak dziecko , nic mi nie można , ciągle jest zazdrosny . - syknęłam . - nie jestem zazdrosny , daj mi spokój . - rzucił spuszczając głowę . wtedy od tyłu zaszedł mnie jeden koleś zjarany jak zawsze , złapał mnie od tyłu rzucając jakiś marny tekst . wtedy on zerwał się odpychając go ode mnie i zadając mu cios w twarz . - nie jestem zazdrosny , daj mi spokój . - wykrzywiłam się udając jego głos . uśmiechnął się tylko kiwając głową . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
W oczach szaleństwo . w ustach przekleństwo
|
|
 |
a Ona ? wyleciała mi wprost ' ej młoda, szukasz no teraz jakiegoś fagasa? bo idę właśnie do sklepu i nie wiem, czy już zabezpieczać się na maksymalne zapotrzebowanie chusteczek ' . zwykła przyjaźń, a potrafi zdziałać więcej niż niejedno kosztowne lekarstwo - polecam. / yezoo
|
|
 |
czy pamiętam cokolwiek z dnia pogrzebu? niewiele. płaczącą mamę, załamanego tatę i słowa małego kuzyna : ' mamo w tej skrzyni niosą skarb ? ' wskazującego na trumnę, którą nieśli Jego przyjaciele. tak, nieśli skarb - najcenniejszy w moim życiu .. / veriolla
|
|
 |
są ludzie, którym wybaczenie grzechów byłoby karalne - taką osobą jesteś właśnie Ty, skarbie / yezoo
|
|
 |
odpowiedz sobie na jedno najważniejsze pytanie, czy nadal Ci na Nim zależy ? czy pomimo tego, co ci zrobił, byłabyś w stanie oddać za Niego życie. czy na podstawie wszystkich wspomnień i wyrządzonych przez Niego krzywd czujesz, że umiesz mu wybaczyć ? czy z łatwością przychodzi Ci powiedzieć ' tak , kocham Go pomimo wszystko ! ' ? jeśli potrafisz to Cię podziwiam, bo ze względu na szacunek do swojej osoby, nigdy nie pozwolę by taki człowiek, jak On jeszcze kiedykolwiek znaczył coś w moim życiu. / yezoo
|
|
 |
już nigdy nie napiszę na facebooku , że jestem chory . - Czemu? - Bo 25 osób lubi to . ; D
|
|
 |
nienawidzę, gdy ktoś stawia mnie w sytuacji wyboru, bo z reguły, jak to się później okazuje, z dwóch opcji wybrałam jednak tą złą . / yezoo
|
|
 |
ej koleżanko , znudziło ci się życie z prostymi zębami ?
|
|
|
|