 |
teraz zrozumiałam, że nie da się patrzeć na gwiaździste niebo,
z osobą którą się kocha, bo w górze nie ma nic ciekawego,
gdy ona trzyma Cię za rękę.
|
|
 |
dwie tęczówki paraliżujące wszystkie zmysły.
|
|
 |
“To nie takie jednak proste spojrzeć, gdy się spojrzeniem dotyka bólu”
|
|
 |
' to wspaniałe uczucie, kiedy wiesz, że Twoja dłoń ma swoje miejsce w innej dłoni. '
|
|
 |
najarana perspektywą lepszego jutra.
|
|
 |
a teraz się zastanawiam czy to, że nazywam Cię swoim kotem nie ma u mnie podłoża u tego, że w dzieciństwie zdechł mi mój ukochany kociak. zapełniasz nim tyko moją pustkę, nic więcej. nawet mruczycie podobnie.
|
|
 |
are some things that You will never touch. a mouth that will you never kiss. /
są rzeczy, których nigdy nie dotkniesz. są usta, których nigdy więcej
nie pocałujesz.
|
|
 |
czasami muszę się mocno skupić, by zapamiętać co kocham,
a czego nienawidzę.
|
|
 |
związek można porównać to ekscytacji Twojej mamy, kiedy stawiasz pierwsze kroki. najpierw niesamowicie się z tego cieszy, emanuje z niej euforia natomiast później gaśnie, a Twoje chodzenie jest dla niej tylko prymitywną czynnością. z nami jest podobnie. początki były ekscytujące, dzisiaj nasza relacja jest tylko rutynową funkcją. a uczucie gaśnie jak płomyk zapachowej świeczki, której cynamonowy zapach doprowadza niemal do mdłości.
|
|
 |
mam już dość tego wszystkiego a szczególnie Ciebie . wszystko mi się wali . nikt nie potrafi mnie zrozumieć .
wszystko co robie nie ma najmniejszego sensu . to wszystko jest nie tak jak być powinno . załamuje się .
i jeszcze jutro , cały dzień stresu . wykończe się !
|
|
 |
|
Życie to pożądanie. Cała reszta to szczegół.
|
|
 |
Wiesz co chciałabym Ci powiedzieć? Nie, że Cię kocham. Ani, że nienawidzę. Bo to i tak teraz nieważne. Na każde wyjawione uczucie z mojej strony, Ty reagujesz brakiem pytań. Gdybyś mnie wysłuchał i patrzył uważnej w moje oczy, które tak uwielbiasz już dawno odkryłbyś tą prawdę. Prawdę, którą te oczy wykrzykują za każdym naszym spotkaniem... Podziękowałabym Ci. Za każdą łzę, za każdą nieprzespaną noc, za ból i tą cholerną rozłąkę. I gdybym mogła wybierać, chciałabym to przeżyc raz jeszcze, by po wszystkim usłyszeć znowu, że tak cholernie za mną tęskniłes.
|
|
|
|