głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mikulkaaa

 Obiecałeś   że pokażesz mi najpiękniejszą rzecz w  świecie.   powiedziała obrażonym  smutnym głosem.   Podejdź do lustra i spójrz w swoje oczy  widzisz.? To  jest najpiękniejsza rzecz na świecie..   odpowiedział..

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

-Obiecałeś , że pokażesz mi najpiękniejszą rzecz w świecie. - powiedziała obrażonym, smutnym głosem. -Podejdź do lustra i spójrz w swoje oczy, widzisz.? To jest najpiękniejsza rzecz na świecie.. - odpowiedział..

Siedziała na ławce w parku  w uszach miała słuchawki  po  policzku spływała jej łza  gdy zobaczyła idącą koło niej  parę  wybuchnęła płaczem  głupi sentyment  nie ?

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Siedziała na ławce w parku, w uszach miała słuchawki, po policzku spływała jej łza, gdy zobaczyła idącą koło niej parę, wybuchnęła płaczem, głupi sentyment, nie ?

Czekałem kiedy powiesz mi  że jesteś dla mnie  jesteś ze  mną  że ja i Ty to coś  co jest na pewno  ze jest  naprawdę  że to co było między nami wciąż jest i wciąż  jest ważne.

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Czekałem kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś, co jest na pewno, ze jest naprawdę, że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.

To chore uczucie  gdy śmiejąc się ze znajomymi czujesz  podchodzący do gardła płacz. Śmiejesz się  bo oni się  śmieją  ale gdyby tylko nie patrzyli łzy polałyby się  strumieniami.

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

To chore uczucie, gdy śmiejąc się ze znajomymi czujesz podchodzący do gardła płacz. Śmiejesz się, bo oni się śmieją, ale gdyby tylko nie patrzyli łzy polałyby się strumieniami.

nie wierzyłam w to co widzę. mój mężczyzna w  garniturze! dotykałam marynarki  nie dowierzając. to  wszystko dla Ciebie  Kochanie – wyszeptał. a ja  rozpłynęłam się. miałam ochotę zdjąć go  lecz wieczór  nie dobiegał końca. zabrał mnie na kolację do  najdroższej restauracji w mieście  potem na spacer   kupił mi bukiet róż i rzekł – zrobiłem to wszystko  bo  chciałem zakończyć nasz związek  w najmilszej  atmosferze  przepraszam  ale kocham inną. odchodzę.  rzuciłam mu w twarz kwiatami  które przed momentem  wydawały się tak piękne i wybuchłam spazmatycznym  płaczem. chwilę później w jego objęciach dostrzegłam  moją najlepszą przyjaciółkę. od tamtej pory nie  zaufałam nikomu

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

nie wierzyłam w to co widzę. mój mężczyzna w garniturze! dotykałam marynarki, nie dowierzając. to wszystko dla Ciebie, Kochanie – wyszeptał. a ja rozpłynęłam się. miałam ochotę zdjąć go, lecz wieczór nie dobiegał końca. zabrał mnie na kolację do najdroższej restauracji w mieście, potem na spacer, kupił mi bukiet róż i rzekł – zrobiłem to wszystko, bo chciałem zakończyć nasz związek, w najmilszej atmosferze, przepraszam, ale kocham inną. odchodzę. rzuciłam mu w twarz kwiatami, które przed momentem wydawały się tak piękne i wybuchłam spazmatycznym płaczem. chwilę później w jego objęciach dostrzegłam moją najlepszą przyjaciółkę. od tamtej pory nie zaufałam nikomu

 Opowiedz mi coś o sobie...  Mam na imię Miłość   moją matką jest Pomyłka  ojcem Przypadek. Urodziłam  się w sercu i tam obecnie mieszkam  razem z siostrą  Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią  sprawiają  że tracę wiarę w siebie  ale dzięki niej staję  się też silniejsza. Mimo to boję się  że kiedyś to ona  wygra  ma przecież ze sobą Zazdrość  Ból  Kłamstwo   Zdradę  Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie  do mnie przez okno  kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie  strasznie choruje  Czułość i Optymizm wyjechali na  wakacje  nie planują powrotu... Rozum uważa  że to co  robię jest irracjonalne  jest całkowitym  przeciwieństwem mnie.

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

-Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie.

Po prostu czasem chciałabym  żebyś przyszedł i nic nie  mówił  i ja bym się przytuliła  bo czasem nie trzeba słów   wystarczy być obok.

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Po prostu czasem chciałabym, żebyś przyszedł i nic nie mówił, i ja bym się przytuliła, bo czasem nie trzeba słów, wystarczy być obok.

Mnie na niczym nie zależy  wiesz. Na niczym.  Oprócz ciebie. Muszę cię widzieć. Muszę patrzeć na  ciebie. Muszę słyszeć twój głos.  Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi..

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Mnie na niczym nie zależy, wiesz. Na niczym. Oprócz ciebie. Muszę cię widzieć. Muszę patrzeć na ciebie. Muszę słyszeć twój głos. Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi..

obudzę się   znów popatrzę na Ciebie i stwierdzę  że mam  wszystko czego można chcieć i nie chcę więcej

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

obudzę się , znów popatrzę na Ciebie i stwierdzę, że mam wszystko czego można chcieć i nie chcę więcej

Koniec  dziewczyno  bierz się za naukę  rób to co zawsze   olewaj ludzi którzy cie wkurwiają  rozpierdalaj arkusze   zakrywaj zmęczenie kolorowymi cieniami do powiek  nie  rozklejaj się i dawaj z siebie wszystko. I taki jest mój  cudowny plan na najbliższe kilka miesięcy..

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Koniec, dziewczyno, bierz się za naukę, rób to co zawsze, olewaj ludzi którzy cie wkurwiają, rozpierdalaj arkusze, zakrywaj zmęczenie kolorowymi cieniami do powiek, nie rozklejaj się i dawaj z siebie wszystko. I taki jest mój cudowny plan na najbliższe kilka miesięcy..

Siedzieliśmy tak na przeciwko siebie  widziałam Jego  oczy  które strasznie błyszczały. Milczał przez całe  dwie godziny  nie mogłam znieść ciszy. Wstałam   podeszłam do niego.    Co się stało ziomek?   spytałam.  Nadal nie wydusił z siebie ani jednego słowa. zakrył  swoją twarz dłońmi  widziałam  że spływają mu łzy  między palcami. Nie mógł ogarnąć bólu który  przetrzymywał w sobie. Ciągle stałam przed nim   wpatrywałam się w zapłakanego przyjaciela   próbowałam oderwać Jego dłonie od twarzy. Zrobił to  sam  złapał mnie za rękę.    Chłopaki nie płaczą  ale mój szloch ewidentnie nie  potrafi się zakrywać.   ledwo co wybąknął.  Nie chciałam Go wypytywać co mu jest  zobaczył  że  cała się przed nim zapłakana zaczynam trząść  dał mi  swoją bluzę.    Nie przejmuj się mną  dam radę mam Ciebie  ale nie  płacz kocie.   wypowiadał słowa tak jakby nie wiedział   że jest dla mnie cholernie ważną sobą w życiu  której  ból zawsze biorę na siebie..

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Siedzieliśmy tak na przeciwko siebie, widziałam Jego oczy, które strasznie błyszczały. Milczał przez całe dwie godziny, nie mogłam znieść ciszy. Wstałam, podeszłam do niego. - Co się stało ziomek? - spytałam. Nadal nie wydusił z siebie ani jednego słowa. zakrył swoją twarz dłońmi, widziałam, że spływają mu łzy między palcami. Nie mógł ogarnąć bólu który przetrzymywał w sobie. Ciągle stałam przed nim, wpatrywałam się w zapłakanego przyjaciela, próbowałam oderwać Jego dłonie od twarzy. Zrobił to sam, złapał mnie za rękę. - Chłopaki nie płaczą, ale mój szloch ewidentnie nie potrafi się zakrywać. - ledwo co wybąknął. Nie chciałam Go wypytywać co mu jest, zobaczył, że cała się przed nim zapłakana zaczynam trząść, dał mi swoją bluzę. - Nie przejmuj się mną, dam radę mam Ciebie, ale nie płacz kocie. - wypowiadał słowa tak jakby nie wiedział, że jest dla mnie cholernie ważną sobą w życiu, której ból zawsze biorę na siebie..

Miałam ochotę położyć się w wannie pełnej wody i  wrzucić do niej podłączoną do prądu prostownicę. Nie  byłam jednak taka głupia. Przecież nie zmarnuję tak  dobrej prostownicy na jakiegoś frajera.

mikulkaaa dodano: 8 sierpnia 2014

Miałam ochotę położyć się w wannie pełnej wody i wrzucić do niej podłączoną do prądu prostownicę. Nie byłam jednak taka głupia. Przecież nie zmarnuję tak dobrej prostownicy na jakiegoś frajera.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć