 |
Są chwile, gdy samotnie spadam w dół, to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół..
|
|
 |
Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie. Teraz mówię, Ty nie słuchasz, nie obchodzę Cię. Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś. Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie..
|
|
 |
Zdeptałeś dawno całe zaufanie. To dla mnie znaczy jedno, kochanie.
|
|
 |
Nie mogę wierzyć w to, co obiecałeś mi.. Każde słowo zamienia się w pył.
|
|
 |
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj daj skołatanym myślom odpocząć już pora..
|
|
 |
Jesteś moim natchnieniem w tym popieprzonym świecie w którym tak łatwo się zgubić. ♥
|
|
 |
Twoje oczy już nigdy się nie przyśnią. Cienka linia między miłością i nienawiścią.
|
|
 |
Już mnie nie jarasz kotku ;)
|
|
 |
Spotkaliśmy się miesiąc po Naszym rozstaniu. Siedziałam na ławce w parku, chudsza o dziesięć kilo, z delikatnym makijażem, w rurkach, o których zawsze marzyłam, ale moje sylwetka mi wszystko uniemożliwiała i luźnej koszulce. Żułam moją ulubioną gumę, napawając się letnim powietrzem i ciepłem na ramionach. Przechodziłeś ze swoimi kumplami. wyrwało Ci się ciche 'wow'. Od razu rozpoznałam Twój głos, więc podniosłam wzrok.
- Zaraz Was dogonię, chłopaki.
- Powiedziałeś, patrząc centralnie w moje oczy. Usiadłeś obok.
- Zmieniłaś się.
- Oznajmiłeś. Wtedy zobaczyłam, że zaraz dojdzie tu mój obecny chłopak. Wstałam. - nie mam czasu, wybacz.
- Ruszyłam w stronę mojej miłości.
- Hej.
- Zamruczałam, kiedy mnie objął.
- Tęskniłam, kotku.
- Pocałował mnie. Czułam na plecach, Twój wzrok..
|
|
 |
- Też uważasz, że słowo ' nara ' to takie grzeczne ' weź się odpierdol '.?
- Tak.
- No to Nara.!
|
|
 |
- Jesteś głupia..
- Powiedz ' moim zdaniem jesteś głupia '
- Moim zdaniem jesteś głupia..
- Twoje zdanie mam w dupie.
|
|
 |
- Masz przy sobie jakieś psie żarcie.?
- Nie.? Czemu pytasz.?
- Bo ta suka się tutaj zbliża i myślałam, że wyczuła jakieś chrupki czy coś.
|
|
|
|