|
Miałaś tak kiedyś.? Idziesz ulicą i nagle masz ogromną ochotę krzyczeć, bo czujesz, że nie masz już sił.? Miałaś tak kiedyś.? Siedzisz na ławce w parku, tej samej gdy byłaś tam pierwszy raz z Nim, a łzy nie przestają Ci cieknąć.? Miałaś tak kiedyś.? Budzisz się w środku nocy, oblany potem i modlisz się, by to wszystko co przeżywasz było tylko złym snem.? Miałaś tak kiedyś.? Widzisz jak jest szczęśliwy z inną, Ciebie nie chce znać, a Ty mimo wszystko kochasz Go jeszcze bardziej niż kiedyś.? Miałaś tak kiedyś.?Ja mam tak od kiedy nie ma Cię przy mnie.
|
|
|
Nie wiem czy udawałeś wtedy, czy teraz. Bez względu na to jak było, chcę Ciebie z powrotem.! ;((
|
|
|
Przepraszam, że nie spełniłam Twoich oczekiwań. Żałuję, że nie spełniłeś moich.
|
|
|
Jak kurwa usłyszę jeszcze raz chociaż słowo na mój temat, to obiecuje ze Ci urwę nogi przy samej dupie suko.
|
|
|
Mogę być powodem Twoich uśmiechów.? ♥
|
|
|
Teraz jedyne co mi pozostało to udawać, że wszystko jest okej, że Twoje imię nie wywołuje u mnie dreszczy, że na Twój widok moje serce nie przyśpiesza.
|
|
|
Ona wiedziała, że On wie, ale nadal grali w tą grę ♥
|
|
|
- Wiesz jak mi tego brakuje.?
- Ale czego.?
- Twojego szczerego ' kochanie ' albo innego zdrobnienia, którym mnie zawsze nazywałeś.
|
|
|
Siedziała na mokrych od deszczu schodkach, kręciło jej się w głowie i w tym momencie nie myślała o niczym, była wolna od wszystkich zmartwień. Wzięła kolejnego bucha papierosa, po czym wpatrzona w niebo powiedziała, że jest szczęśliwa.
|
|
|
Chciałabym żeby ktoś na złość zamknął nas w jednym pomieszczeniu byśmy mogli powiedzieć sobie prawdę.
|
|
|
Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. Przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz.? Przyjdź.
|
|
|
Kochana, przyjdzie czas kiedy to Jemu będzie zależeć, a Ty będziesz miała to w dupie.
|
|
|
|