 |
Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść.Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz.Przestań być tym, kim nie jesteś. Bądź tym, kim jesteś. Musisz zrozumieć, że to nie jest gra znaczonymi kartami. Raz wygrywamy,raz przegrywamy. Nie oczekuj, że inni Ci coś zwrócą, docenią Twój wysiłek, odkryją Twój geniusz, odwzajemnią Twoją miłość.
|
|
 |
ójdę do niego i powiem, że go kocham.
Pójdę i powiem, że w nocy za nim szlocham,
a niech się śmieją i mówią, że mam w głowie źle!
Pójdę do niego, niech wreszcie dowie się!'';p
|
|
 |
- nie mogę tak dłużej! - wykrzyczałam w furii, wychodząc z Jego domu. kiedy przechodziłam próg poczułam dłonie, Jego dłonie, na swoich biodrach. wbrew wcześniejszym postanowieniom względem siebie, obróciłam się ku Niemu. ten na pozór największy twardziel - płakał. wylewał swoje nieskazitelne łzy przeze mnie. - nie potrafię pozwolić Ci odejść, nie potrafię, pomimo tego jak bardzo Cię, kurwa, nienawidzę... - szepnął patrząc w moje źrenice. pod wpływem chwili mocno się do Niego przytuliłam, szlochając Mu w ramię. - kochanie, jesteś najważniejsza. - powiedział mi do ucha, słabym głosem. utwierdził mnie w przekonaniu, że jednak dobrze zrobiłam zostając. / definicjamiloscii
|
|
 |
wiesz , On potrafił zwyczajnie znikać. wyłączyć telefon na kilka dni, nie pojawiać się w szkole, czy też na ulubionej ławce. nie dawał znaku życia, nigdzie nie można Go było znaleźć. tak jakgdyby przepadł. wkońcu po jakimś czasie odzywał się mówiąc: ' taka chwila przerwy od życia, Młoda '. nienawidziłam tego. ja się zamartwiałam, a On robił sobie 'przerwę od życia'. / veriolla
|
|
 |
uwielbiam, gdy po całym dniu milczenia piszesz mi smsa: ' nie lubię Cię już , gnojku ;* ', po czym dzwonisz pytając: ' też mnie nie lubisz? nie lubmy się razem!'. zachowujesz się jak pięciolatek, a tak cholernie mnie tym urzekasz./ veriolla
|
|
 |
` Wiesz na kartce napisze sobie wyraz : Smile ; Di przykleję Ci go na ryj . Wtedy zobaczysz jak ciężko jest udawać wesołą gdy mnie ranisz . // Niuniek14
|
|
 |
kobiety dzielą się na dwa typy : - dobrze ubrane , oraz - dobrze , że ubrane . :D / niuniek14
|
|
 |
paliła chociaż nienawidziła zapachu fajek . chciała zapomnieć . zapomnieć o nim , o ostatnim roku . mogła przecież się napić . byłoby to prostsze. ale ona wolała zaśmiecać sobie płuca . nie dlatego , że działało to na nią bardziej niż bols czy dlatego , że się uzależniła . wiedziała , że on kocha szlugi i że nie zniósł by , gdyby zobaczył ją z jednym z nich . za bardzo się kiedyś o nią troszczył . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Nie mam pojęcia jak długo staliśmy , mocno przytuleni. Później zresztą żadne z nas nie mogło sobie przypomnieć, co wtedy mówiliśmy. Zresztą, jakie to miało znaczenie? Pragnęliśmy przecież być jak najbliżej siebie, chcieliśmy wykraść jeszcze choćby odrobinę czasu... ' / niuniek14
|
|
 |
Wszyscy mieli ją za twardą imprezowiczkę, która ma wyjebane na ludzi i dla której liczy się tylko kasa na tanie wina i szlugi . Wszyscy zadawali sobie pytanie ' Co się z nią stało ?' . przecież od zawsze była porzadną, lubiana dziewczyną . Do czasu, gdy poznała swojego 'chlopaka ' to on ją tak zmienił . A raczej nie on, tylko rozstanie z nim . / houeehue
|
|
 |
wiesz , widziałam Twoje oczy patrzące na mnie , gdy szłam z Nim przez miasto / secretstory
|
|
 |
siedziała na parapecie swojego pokoju i patrzyła w gwiaździste niebo, zaciągała się kolejnym papierosem, a łzy spływały jej po policzkach, upiła łyk wina i właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nic.//zasypanamarzeniami
|
|
|
|