głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika michalinkamm

Nauczmy się doceniać przyjaciół bo życie nie kręci się wyłącznie na miłości. Bo gdy ten 'jedyny' odejdzie to z kim potem będziesz wylewał smutki do butelki Finlandii o 5 nad ranem?

lovefoorever dodano: 19 sierpnia 2011

Nauczmy się doceniać przyjaciół,bo życie nie kręci się wyłącznie na miłości. Bo gdy ten 'jedyny' odejdzie to z kim potem będziesz wylewał smutki do butelki Finlandii o 5 nad ranem?

a wiesz co zrobię w piątek ? założę obcisłe jeansy  bo wiem że takie lubisz  szpilki chociaż mój wzrost Ci odpowiada  ale ja wolę żebyś był zazdrosny jak faceci będę się za mną oglądać  może w końcu zrozumiesz co tracisz i założę jakąś bokserkę  może niebieską ? albo nie  lepiej białą... ma większy dekolt i co tam nie założę żadnej chustki  po prostu jakiś wisiorek i rozpuszczę włosy  wyperfumuje się tymi perfumami co tak strasznie uwielbiasz  bo innych też to przyciąga wiesz ? I taka właśnie będę... będę uwodzić facetów  i słodko się uśmiechać  ponieważ wiem że Ty będziesz zazdrosny  a potem będziesz mi to wypominał.

lovefoorever dodano: 12 sierpnia 2011

a wiesz co zrobię w piątek ? założę obcisłe jeansy, bo wiem że takie lubisz, szpilki chociaż mój wzrost Ci odpowiada, ale ja wolę żebyś był zazdrosny jak faceci będę się za mną oglądać, może w końcu zrozumiesz co tracisz i założę jakąś bokserkę, może niebieską ? albo nie, lepiej białą... ma większy dekolt i co tam nie założę żadnej chustki, po prostu jakiś wisiorek i rozpuszczę włosy, wyperfumuje się tymi perfumami co tak strasznie uwielbiasz, bo innych też to przyciąga wiesz ? I taka właśnie będę... będę uwodzić facetów, i słodko się uśmiechać, ponieważ wiem że Ty będziesz zazdrosny, a potem będziesz mi to wypominał.

zaskoczenie  gdy dostajesz nożem w plecy od kogoś kogo sama przed tym uchroniłaś.

lovefoorever dodano: 11 sierpnia 2011

zaskoczenie, gdy dostajesz nożem w plecy od kogoś kogo sama przed tym uchroniłaś.

Pierwszy papieros za ich miłość. Pierwszy buch za to  że mu zaufała   drugi za to  że ją skrzywdził   trzeci za tamta ździrę   czwarty za jego pięknę oczy   piąty za moją naiwność. Skończył się papieros   ale zapaliła jeszcze jednego bo to nie był koniec smutnej histori i wydarzeń które ją dołowały . Po godzinie skończyła się paczka fajek   skończyła się jak ich miłość.

lovefoorever dodano: 11 sierpnia 2011

Pierwszy papieros za ich miłość. Pierwszy buch za to ,że mu zaufała , drugi za to ,że ją skrzywdził , trzeci za tamta ździrę , czwarty za jego pięknę oczy , piąty za moją naiwność. Skończył się papieros , ale zapaliła jeszcze jednego bo to nie był koniec smutnej histori i wydarzeń które ją dołowały . Po godzinie skończyła się paczka fajek , skończyła się jak ich miłość.

Siedziała na ławce w parku. Zapadał zmrok i robiło się coraz zimniej. A ona znowu płakała i znowu przez niego. Lecz tym razem wiedziała  że to już koniec. Zdrada to coś więcej niż oglądanie się za innymi dziewczynami. Wiedziała o tym i dlatego nie potrafiła powstrzymać łez. Siedziała z twarzą w dłoniach. Nikt z przechodniów nawet nie zapytał czy wszystko z nią w porządku. Po dłuższej chwili usiadł obok niej chłopak. Podniosła wzrok. Dobrze znała te oczy  które teraz patrzyły na nią z troską.      dobrze  ze jesteś. Wiesz co on zrobił? wykrzyczała przez łzy. tak  wiem wszystko wiem. Cicho  powiedział przytulając ją mocno. W jego ramionach poczuła się bezpieczna . dobrze mieć takiego przyjaciela pomyślała kiedy zakładał jej swoją bluzę.

lovefoorever dodano: 10 sierpnia 2011

Siedziała na ławce w parku. Zapadał zmrok i robiło się coraz zimniej. A ona znowu płakała i znowu przez niego. Lecz tym razem wiedziała, że to już koniec. Zdrada to coś więcej niż oglądanie się za innymi dziewczynami. Wiedziała o tym i dlatego nie potrafiła powstrzymać łez. Siedziała z twarzą w dłoniach. Nikt z przechodniów nawet nie zapytał czy wszystko z nią w porządku. Po dłuższej chwili usiadł obok niej chłopak. Podniosła wzrok. Dobrze znała te oczy, które teraz patrzyły na nią z troską. - dobrze, ze jesteś. Wiesz co on zrobił? wykrzyczała przez łzy. tak, wiem wszystko wiem. Cicho- powiedział przytulając ją mocno. W jego ramionach poczuła się bezpieczna . dobrze mieć takiego przyjaciela pomyślała kiedy zakładał jej swoją bluzę.

Lubiła kłaść się na trawie w ciepłe dni i wpatrywać się w zagwieżdżone niebo... Myślała wtedy o nim. Co robi  gdzie jest i czy myśli o niej tak jak ona o nim. Był dla niej kimś ważnym  wyjątkowym... Wiele by oddała by móc teraz się do niego przytulić  by dzielić z nim ten wieczór. Chciała by on szeptał jej do ucha najpiękniejsze słowa przyprawiając ją o dreszcze na ciele. Wzięła znów do ręki telefon. Wystukała na klawiaturze wiadomość o treści  myślę o Tobie...  i wybrała jego numer... W ostatniej chwili anulowała daną czynność i odłożyła telefon na trawę  otarła łzy z policzka i marzyła dalej. W tym samym czasie on siedział na balkonie  trzymał telefon w ręku i powtarzał w myślach  napisz do mnie... Daj znak  że jestem dla Ciebie ważny... . Spoglądał w niebo i myślał o niej jak o żadnej innej.

lovefoorever dodano: 10 sierpnia 2011

Lubiła kłaść się na trawie w ciepłe dni i wpatrywać się w zagwieżdżone niebo... Myślała wtedy o nim. Co robi, gdzie jest i czy myśli o niej tak jak ona o nim. Był dla niej kimś ważnym, wyjątkowym... Wiele by oddała by móc teraz się do niego przytulić, by dzielić z nim ten wieczór. Chciała by on szeptał jej do ucha najpiękniejsze słowa przyprawiając ją o dreszcze na ciele. Wzięła znów do ręki telefon. Wystukała na klawiaturze wiadomość o treści "myślę o Tobie..." i wybrała jego numer... W ostatniej chwili anulowała daną czynność i odłożyła telefon na trawę, otarła łzy z policzka i marzyła dalej. W tym samym czasie on siedział na balkonie, trzymał telefon w ręku i powtarzał w myślach "napisz do mnie... Daj znak, że jestem dla Ciebie ważny...". Spoglądał w niebo i myślał o niej jak o żadnej innej./

Nigdy nie zapomnę  gdy przyszłam na boisko i usiadłam na ławce  a Twoi kumple zostawiając Cię otoczyli mnie wianuszkiem i zagadywali. Poszłam z nimi jeździć motorem  a Ty stałeś i nie mogłeś uwierzyć w to co się dzieje. I wiesz ? Wtedy najchętniej rzuciłabym Ci się na szyje i powiedziała  żebyś się nie gniewał na nich  bo kocham tylko Ciebie.  Odechciało mi się jednak. Poprzeklinaj sobie jeszcze i zapal kolejnego szluga  może w końcu kiedyś zmądrzejesz

lovefoorever dodano: 9 sierpnia 2011

Nigdy nie zapomnę, gdy przyszłam na boisko i usiadłam na ławce, a Twoi kumple zostawiając Cię otoczyli mnie wianuszkiem i zagadywali. Poszłam z nimi jeździć motorem, a Ty stałeś i nie mogłeś uwierzyć w to co się dzieje. I wiesz ? Wtedy najchętniej rzuciłabym Ci się na szyje i powiedziała, żebyś się nie gniewał na nich, bo kocham tylko Ciebie. Odechciało mi się jednak. Poprzeklinaj sobie jeszcze i zapal kolejnego szluga, może w końcu kiedyś zmądrzejesz

nowa wiadomość   'w chuj źle jest  będę za pięć minut. ogarniaj gdzie masz szlafrok'. związałam pospiesznie włosy w niesforny kucyk  zarzuciłam na pidżamę w misie za dużą bluzę  na stopy wsunęłam puchate kapcie. kiedy chwilę potem rozbrzmiał dzwonek od razu doskoczyłam do drzwi otwierając je. mój wzrok mimowolnie zatrzymał się na Jego rękach w których nie trzymał żadnej butelki wódki  czy wina. zanim zdążyłam o to zapytać  poczułam Jego wargi na swoich. odsunął mnie od siebie na nikłą odległość. wciąż czułam ciepło Jego oddechu na policzkach.   nie potrafię bez Ciebie  kurwa. nie oddalaj się nigdy więcej. nigdy  rozumiesz?   szepnął opierając się swoim czołem o moje.

lovefoorever dodano: 29 lipca 2011

nowa wiadomość - 'w chuj źle jest, będę za pięć minut. ogarniaj gdzie masz szlafrok'. związałam pospiesznie włosy w niesforny kucyk, zarzuciłam na pidżamę w misie za dużą bluzę, na stopy wsunęłam puchate kapcie. kiedy chwilę potem rozbrzmiał dzwonek od razu doskoczyłam do drzwi otwierając je. mój wzrok mimowolnie zatrzymał się na Jego rękach w których nie trzymał żadnej butelki wódki, czy wina. zanim zdążyłam o to zapytać, poczułam Jego wargi na swoich. odsunął mnie od siebie na nikłą odległość. wciąż czułam ciepło Jego oddechu na policzkach. - nie potrafię bez Ciebie, kurwa. nie oddalaj się nigdy więcej. nigdy, rozumiesz? - szepnął opierając się swoim czołem o moje.

CZI. Siedziała na szkolnym parapecie  ze słuchawkami w uszach  w których grała jej ulubiona piosenka   jak zwykle smutna  o miłości. Patrzała się w stronę boiska szkolnego  gdzie zobaczyła swojego ukochanego  który ją rzucił miesiąc temu  a ona wciąż nie mogła sie pozbierać. Przytulał się wtedy z pustą  plastikową laską z ich szkoły  która chciała mieć każdego. Nie mogła znieść tego widoku i ze łzami spływającymi z jej pięknych  porcelanowych oczu wybiegła ze szkoły.

lovefoorever dodano: 29 lipca 2011

CZI. Siedziała na szkolnym parapecie, ze słuchawkami w uszach, w których grała jej ulubiona piosenka - jak zwykle smutna, o miłości. Patrzała się w stronę boiska szkolnego, gdzie zobaczyła swojego ukochanego, który ją rzucił miesiąc temu, a ona wciąż nie mogła sie pozbierać. Przytulał się wtedy z pustą, plastikową laską z ich szkoły, która chciała mieć każdego. Nie mogła znieść tego widoku i ze łzami spływającymi z jej pięknych, porcelanowych oczu wybiegła ze szkoły.

CZII. Była tak zdołowana i tak bardzo chciała do niego podjeść i wykrzyczeć mu prosto w oczy jak bardzo ją zranił  jak bardzo go kocha i jak bardzo jej na nim zależy  ale nie miała już sił. Jednak nie dawało jej to spokoju  cała zapłakana podbiegła do niego i pierwsze co to dała mu w twarz krzycząc że jest pierdolonym skurwysynem bez uczuć i odbiegła. Kawałek dalej spojrzała sie na niego ostatni raz i zaczęła biec przed siebie   nie patrząc na nic  ani na nikogo. Miała nadzieje że pobiegnie za nią i ją pocieszy  przytuli i uspokoi. Jednak się myliła. On stał tam dalej i sie śmiał na całego. Ona myśląc ze przez to co zrobiła  on już nigdy do niej nie wróci i stwierdzając ze nie może żyć bez miłości swojego życia pobiegła do ich ulubionego miejsca.

lovefoorever dodano: 29 lipca 2011

CZII. Była tak zdołowana i tak bardzo chciała do niego podjeść i wykrzyczeć mu prosto w oczy jak bardzo ją zranił, jak bardzo go kocha i jak bardzo jej na nim zależy, ale nie miała już sił. Jednak nie dawało jej to spokoju, cała zapłakana podbiegła do niego i pierwsze co to dała mu w twarz krzycząc że jest pierdolonym skurwysynem bez uczuć i odbiegła. Kawałek dalej spojrzała sie na niego ostatni raz i zaczęła biec przed siebie , nie patrząc na nic, ani na nikogo. Miała nadzieje że pobiegnie za nią i ją pocieszy, przytuli i uspokoi. Jednak się myliła. On stał tam dalej i sie śmiał na całego. Ona myśląc ze przez to co zrobiła, on już nigdy do niej nie wróci i stwierdzając ze nie może żyć bez miłości swojego życia pobiegła do ich ulubionego miejsca.

CZIII.  Usiadła przy drzewie   wyciągnęła kartkę i napisała   Przepraszam. Nie mogę bez Ciebie żyć  nie potrafię   nie zasługuje na Ciebie. Pamiętaj że zawsze będę Cie kochała. Żegnaj.  po czym wyjęła z piórnika żyletkę  podcięła sobie nadgarstki. Miała szczęście  bo jej ukochany z parę minut przyszedł w to miejsce. Gdy Zobaczył ja opartą na drzewie  całą w krwi  zrozumiał jak bardzo ją zranił. Wezwał szybko pomoc. Karetka była już w drodze a on w tym czasie nie pozwalał jej zasnąć. Był już cały przerażony  zobaczył kartkę która leżała na jej kolanach. Przeczytał i zaczął krzyczeć  że on też ja bardzo kocha i nie pozwoli jej odejść. Wtedy uświadomił sobie jak bardzo mu na niej zależy i  że ona jest najważniejszą osobą w jej życiu. Dziewczyna zdołano uratować. Wybaczyła mu. Od tamtej pory nie widzą świata po za sobą. Zobaczyli ze są dla siebie stworzeni i on do tego czasu nie może sobie darować tego  co ona sobie  przez niego zrobiła.

lovefoorever dodano: 29 lipca 2011

CZIII. Usiadła przy drzewie , wyciągnęła kartkę i napisała " Przepraszam. Nie mogę bez Ciebie żyć, nie potrafię , nie zasługuje na Ciebie. Pamiętaj że zawsze będę Cie kochała. Żegnaj." po czym wyjęła z piórnika żyletkę, podcięła sobie nadgarstki. Miała szczęście, bo jej ukochany z parę minut przyszedł w to miejsce. Gdy Zobaczył ja opartą na drzewie, całą w krwi, zrozumiał jak bardzo ją zranił. Wezwał szybko pomoc. Karetka była już w drodze a on w tym czasie nie pozwalał jej zasnąć. Był już cały przerażony, zobaczył kartkę która leżała na jej kolanach. Przeczytał i zaczął krzyczeć, że on też ja bardzo kocha i nie pozwoli jej odejść. Wtedy uświadomił sobie jak bardzo mu na niej zależy i, że ona jest najważniejszą osobą w jej życiu. Dziewczyna zdołano uratować. Wybaczyła mu. Od tamtej pory nie widzą świata po za sobą. Zobaczyli ze są dla siebie stworzeni i on do tego czasu nie może sobie darować tego, co ona sobie, przez niego zrobiła.

leżała na podłodze  słuchając muzyki. szczęśliwa z życia  podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście  nie trwało zbyt długo. usłyszała  dźwięk telefonu. otwarła wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec'  łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała  że chyba już nic gorszego  nie może jej spotkać. los  postanowił jej udowodnić  że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'

lovefoorever dodano: 29 lipca 2011

leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. otwarła wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć