głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika miauczucha

dziś mogę ze szczerością powiedzieć  że lepiej mi bez Ciebie. więcej się uśmiecham  często wychodzę z domu  mniej się denerwuje i już wcale nie płacze po nocach. czasem zastanawiam się co u Ciebie i wystukuje wiadomość do Ciebie po czym szybko ją usuwam. nigdy nie zapomnę tego co razem przeżyliśmy  wzlotów i upadków. zawsze będę Ci wdzięczna za każdą szczerą rozmowę  rozwiązywanie wspólnie problemów i pocieszenie w Twoich ramionach. nigdy nie przestanę Cię kochać  to zawsze będzie siedzieć gdzieś głęboko we mnie. ale dorosłam i uświadomiłam sobie  że żadne 'forever' nie jest na zawsze i nie mam za czym płakać.

whistle dodano: 24 kwietnia 2013

dziś mogę ze szczerością powiedzieć, że lepiej mi bez Ciebie. więcej się uśmiecham, często wychodzę z domu, mniej się denerwuje i już wcale nie płacze po nocach. czasem zastanawiam się co u Ciebie i wystukuje wiadomość do Ciebie po czym szybko ją usuwam. nigdy nie zapomnę tego co razem przeżyliśmy, wzlotów i upadków. zawsze będę Ci wdzięczna za każdą szczerą rozmowę, rozwiązywanie wspólnie problemów i pocieszenie w Twoich ramionach. nigdy nie przestanę Cię kochać, to zawsze będzie siedzieć gdzieś głęboko we mnie. ale dorosłam i uświadomiłam sobie, że żadne 'forever' nie jest na zawsze i nie mam za czym płakać.

i nagle tak wszystko się zmieniło. zaczęłam się lepiej uczyć  pani od matematyki mnie polubiła  rodzice przestali się kłócić  poprawiły się moje kontakty z siostrą  poznałam nowych ludzi  zmieniłam styl i kolor włosów  zaczęłam się malować  trampki zamieniłam na szpilki a uczucie do ciebie wygasło.

whistle dodano: 24 kwietnia 2013

i nagle tak wszystko się zmieniło. zaczęłam się lepiej uczyć, pani od matematyki mnie polubiła, rodzice przestali się kłócić, poprawiły się moje kontakty z siostrą, poznałam nowych ludzi, zmieniłam styl i kolor włosów, zaczęłam się malować, trampki zamieniłam na szpilki a uczucie do ciebie wygasło.

Śmieję się teraz siedząc przy papierosie i ciepłej herbacie  że kiedyś tak bardzo się kochaliśmy. To zabawne  wiecie? Kiedyś byliśmy nierozłączni a dziś jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi.

whistle dodano: 24 kwietnia 2013

Śmieję się teraz siedząc przy papierosie i ciepłej herbacie, że kiedyś tak bardzo się kochaliśmy. To zabawne, wiecie? Kiedyś byliśmy nierozłączni a dziś jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi.

Dziś już wiem  że nic do niego nie czułam. Chciałam tylko kogoś kto będzie przy mnie w trudnych chwilach i mówił  że jestem dla niego ważna. Potrzebowałam czułości i tego  żeby ktoś się mną opiekował. Nie chciałam  żeby się we mnie zakochał.

whistle dodano: 24 kwietnia 2013

Dziś już wiem, że nic do niego nie czułam. Chciałam tylko kogoś kto będzie przy mnie w trudnych chwilach i mówił, że jestem dla niego ważna. Potrzebowałam czułości i tego, żeby ktoś się mną opiekował. Nie chciałam, żeby się we mnie zakochał.

Pamiętasz jak zachowywałam się na początku ? Mówiłam  że wszystko mam gdzieś. Nie czekałam na Twoje wiadomości i zaprzeczałam kiedy pytałeś czy tęskniłam. Nigdy nie wierzyłam w miłość i dobrze wiedziałeś  że nie łatwo mi komuś zaufać. Mimo to nie odszedłeś  nie zrobiłeś kroku do tyłu ale chciałeś wciąż brnąć do przodu. Z dnia na dzień uzależniłeś mnie od siebie. Zwracałeś się do mnie tak słodko  że choć udawałam  że to mnie nie rusza   uwierz  uśmiech nie znikał mi z twarzy. Nawet nie wiem kiedy zaczęłam opowiadać Ci o rodzinnych problemach i przestałam się wstydzić łez przy Tobie. Bałam się zaufać i dobrze o tym wiedziałeś  obiecałeś  że jeśli dam Ci szansę to nigdy tego nie pożałuje   dlatego tak ciężko jest mi wybaczyć  złamałeś obietnice.

whistle dodano: 23 kwietnia 2013

Pamiętasz jak zachowywałam się na początku ? Mówiłam, że wszystko mam gdzieś. Nie czekałam na Twoje wiadomości i zaprzeczałam kiedy pytałeś czy tęskniłam. Nigdy nie wierzyłam w miłość i dobrze wiedziałeś, że nie łatwo mi komuś zaufać. Mimo to nie odszedłeś, nie zrobiłeś kroku do tyłu ale chciałeś wciąż brnąć do przodu. Z dnia na dzień uzależniłeś mnie od siebie. Zwracałeś się do mnie tak słodko, że choć udawałam, że to mnie nie rusza - uwierz, uśmiech nie znikał mi z twarzy. Nawet nie wiem kiedy zaczęłam opowiadać Ci o rodzinnych problemach i przestałam się wstydzić łez przy Tobie. Bałam się zaufać i dobrze o tym wiedziałeś, obiecałeś, że jeśli dam Ci szansę to nigdy tego nie pożałuje - dlatego tak ciężko jest mi wybaczyć, złamałeś obietnice.

Boli mnie  że stał się tak cholernie obojętny.

whistle dodano: 23 kwietnia 2013

Boli mnie, że stał się tak cholernie obojętny.

Często wracałam do miejsca w którym bywałyśmy razem. Gdzie rozwiązywałyśmy swoje problemy i podejmowałyśmy czasem najważniejsze w naszym życiu. Mogłyśmy leżeć tam godzinami  słuchając muzyki  śmiejąc się i opowiadać o problemach miłosnych. To było nasze miejsce. Dziś siedzę tam sama  podciągam nogi pod brodę  zakładam słuchawki i patrzę przed siebie. Grubą bluzą ocieram łzy z policzków  zamykam oczy i czuję ją. Wiem  że tam jest. Słyszę jej śmiech i mimowolnie się uśmiecham  opowiadam jej co nowego w szkole i jak układa mi się z chłopakiem. Choć jej nie widzę  siedzi obok mnie  słuchamy naszych kawałków. Nawet nie wiem kiedy siedzę cała zapłakana  spoglądam w niebo i zadaje pytania Bogu dlaczego mi ją zabrał  dlaczego ją   moją najlepsza przyjaciółkę a jednocześnie drugą siostrę.

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

Często wracałam do miejsca w którym bywałyśmy razem. Gdzie rozwiązywałyśmy swoje problemy i podejmowałyśmy czasem najważniejsze w naszym życiu. Mogłyśmy leżeć tam godzinami, słuchając muzyki, śmiejąc się i opowiadać o problemach miłosnych. To było nasze miejsce. Dziś siedzę tam sama, podciągam nogi pod brodę, zakładam słuchawki i patrzę przed siebie. Grubą bluzą ocieram łzy z policzków, zamykam oczy i czuję ją. Wiem, że tam jest. Słyszę jej śmiech i mimowolnie się uśmiecham, opowiadam jej co nowego w szkole i jak układa mi się z chłopakiem. Choć jej nie widzę, siedzi obok mnie, słuchamy naszych kawałków. Nawet nie wiem kiedy siedzę cała zapłakana, spoglądam w niebo i zadaje pytania Bogu dlaczego mi ją zabrał, dlaczego ją - moją najlepsza przyjaciółkę a jednocześnie drugą siostrę.

Nienawidzę Cię za to kim się stałeś. Nienawidzę za każdą łzę  nieprzespaną noc  kolejną paczkę chusteczek. Mijając Cię na ulicy  nie patrzę w Twoją stronę. Mam wielką odrazę do Ciebie choć kiedyś nie moglibyśmy być dalej niż metr od siebie. Ale mimo wszystko gdybyś chciał porozmawiać  miał problem albo zwyczajnie nie miałbyś z kim wyjść na papierosa   byłabym pierwszą osobą w drzwiach Twojego domu.

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

Nienawidzę Cię za to kim się stałeś. Nienawidzę za każdą łzę, nieprzespaną noc, kolejną paczkę chusteczek. Mijając Cię na ulicy, nie patrzę w Twoją stronę. Mam wielką odrazę do Ciebie choć kiedyś nie moglibyśmy być dalej niż metr od siebie. Ale mimo wszystko gdybyś chciał porozmawiać, miał problem albo zwyczajnie nie miałbyś z kim wyjść na papierosa - byłabym pierwszą osobą w drzwiach Twojego domu.

Choć rozmawiamy tak jak dawniej i już prawie w ogóle się nie kłócimy  nie jest tak samo. Każde słowo jest przemyślane  nie całujemy się w deszczu tylko biegniemy pod pierwszy lepszy dach  nie patrzymy sobie prosto w oczy. Tak jakby wszystko straciło już swój czar.

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

Choć rozmawiamy tak jak dawniej i już prawie w ogóle się nie kłócimy, nie jest tak samo. Każde słowo jest przemyślane, nie całujemy się w deszczu tylko biegniemy pod pierwszy lepszy dach, nie patrzymy sobie prosto w oczy. Tak jakby wszystko straciło już swój czar.

A gdybyś wiedział  że już nigdy mnie nie zobaczysz też powiedziałbyś  że Ci to obojętne ?

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

A gdybyś wiedział, że już nigdy mnie nie zobaczysz też powiedziałbyś, że Ci to obojętne ?

Musiałam udawać  że już go nie kocham  traktować go jak śmiecia żeby mnie znienawidził. Choć płakałam po nocach z tego co robię   wiedziałam  że tak będzie lepiej i ani przez chwilę nie zawahałam się wszystkiego odwołać. Dziś widząc go szczęśliwego  z dziewczyną która ma plany na przyszłość  nie pije  nie pali i nie lubi imprezować   cieszę się  choć to uśmiech przez łzy. Jestem dumna z siebie  ponieważ na początku związku obiecałam mu  że będzie szczęśliwy  nawet beze mnie.

whistle dodano: 21 kwietnia 2013

Musiałam udawać, że już go nie kocham, traktować go jak śmiecia żeby mnie znienawidził. Choć płakałam po nocach z tego co robię - wiedziałam, że tak będzie lepiej i ani przez chwilę nie zawahałam się wszystkiego odwołać. Dziś widząc go szczęśliwego, z dziewczyną która ma plany na przyszłość, nie pije, nie pali i nie lubi imprezować - cieszę się, choć to uśmiech przez łzy. Jestem dumna z siebie, ponieważ na początku związku obiecałam mu, że będzie szczęśliwy, nawet beze mnie.

  Skoro jestem taka zła  to dlaczego nie odejdziesz ?   krzyknęłam do niego.   Oddychanie też czasem boli ale nie da się bez niego żyć.   odpowiedział.

whistle dodano: 21 kwietnia 2013

- Skoro jestem taka zła, to dlaczego nie odejdziesz ? - krzyknęłam do niego. - Oddychanie też czasem boli ale nie da się bez niego żyć. - odpowiedział.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć