 |
mam ochotę mieć wyjebane na wszystko,
pierdolić tą układankę, niespodziewanie prysnąć.
|
|
 |
może nie zasługuje na to, by mnie kochać,
bo cały czas widzisz skurwysyństwo w mych oczach.
|
|
 |
mijamy się codziennie i znów nie mamy czasu dla siebie.
nie rozmawiamy już ze sobą, a nasze życie miało być niebem.
|
|
 |
świat wyciera o ciebie brudne ręce, czujesz?
zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze..
|
|
 |
Obiecywałam tyle razy , że nie powtórzy się już
więcej nigdy więcej coś między nami
Obiecywałam tyle razy, miałam dobre intencje
ale nie zawsze to wystarczy.
|
|
 |
Zrozumiałam,że nie warto. Położyłam temu kres.
|
|
 |
Co to szczęście? powiedz mi, gdzie go szukać. Chyba byłam już wszędzie, gdzie jeszcze mam zapukać ?
|
|
 |
Ludzie gubią sens, bo szukają wad, zalet .
Nie patrzą na to, co ktoś innym im daje
nie liczą się z sercem, bo w głowie mają zamęt .
|
|
 |
Nie czułem wtedy nic, ale teraz się boję
Dzisiaj zdycham ze strachu, wiesz? To jest chore.
|
|
 |
żyjemy w pętlach, od świtu do świtu
trwając w legendach, wśród zachwytu mitu
|
|
 |
szukamy pośród pojęć definicji spełnienia
idąc do wyzwolenia przez kalejdoskop przemian
wszystko co doceniasz jest teraz najważniejsze
masz wszystko co potrzebne by zmieniać świat na lepsze..
|
|
 |
wierzymy w wolność, tu nie szukając jej w tłumie
kradniemy z życia ile zdołamy unieść
|
|
|
|