 |
|
Musisz mierzyć wyżej,
Musisz mierzyć wyżej od gwiazd
|
|
|
|
Mogę Tobie dać to co dopomaga szczęściu
Przestań się śmiać, mogę Cię schować w sercu
Gdzieś tak daleko gdzie nie znajdzie nas nikt
|
|
|
|
Ten, kto się sparzył raz, nie ufa już do końca.
|
|
|
|
wyszedł i długo biegł przed siebie, żeby zgubić ten świat, nawet liczyłaś że Ci kogoś jest brak, nie wierzysz? Po prostu patrz, tak zbudowany jest świat, żeby coś dostać trzeba umieć też dać, nie wierzysz?
|
|
|
|
Niewiele da, że nie widzimy więcej
|
|
|
|
Co przyszło, odejdzie, upadnie co powstało
|
|
|
|
A lewituję, lubię ten stan, kiedy sobie podróżuję ze sobą na sam
W dupie mam to,co stresuje,zostawiam to tam
|
|
|
|
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi, zostało tylko echo
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
|
|
|
|
Czasem mam czegoś dość, ale nic mnie nie złamie
Bóg wie, że nie kłamię, siłę mam - jebać lament
|
|
|
|
Człowiek wybacz,
wspomnień nie zabierze nam nikt i gdybym mógł dziś zmienić coś, to nie zmieniłbym nic
|
|
|
|
Wracam dla tych chwil, wracam aby żyć,
Wracam do tych miejsc, które miały wpływ
Kim jesteśmy dziś, co działo się wczoraj
Nie zmieniłbym nic, to historia o nas
|
|
|
|
Widziałem upadek czułem jak budzi nienawiść
Spotkałem miłość tak silną że może zabić
Znałem przyjaciół którzy potrafili ranić
Wykorzystując to że ktoś ufał im bez granic
|
|
|
|
Dodaj komentarz
