 |
codziennie rano budził ja telefonem by przypadkiem nie zaspała do szkoły, ona cała w skowronkach biegła, żeby odebrać, aby słodkim i zaspanym jeszcze glosem powiedzieć 'halo" i rozkoszować się jego delikatnym tonem głosu. rozmawiali zawsze około 30 min, wypytywał jak jej się spało, czy coś się przysniło, na koniec rozmowy czule żegnał i obiecywał, że jeszcze później zadzwoni. codziennie rano do niej dzwonił. do niej. nie do mnie.
|
|
 |
kiedy coś się kończy, w myślach przezywam to jeszcze raz, od początku.
|
|
 |
chcesz by nagle wszyscy do Ciebie pisali? ustaw status 'nie przeszkadzać'
|
|
 |
- herbaty? -poproszę, z cytryną. - nigdy nie piłaś z cytryną. - nie piłam, bo herbata z cytryną charakteryzuje ludzi którym na czymś zależy.
|
|
 |
czekasz na tę wiadomość, minuty trwają wieczność
|
|
 |
kila słów, kilka uścisków, kilka pocałunków, kilka snów, kilka wspomnieć.
|
|
 |
i zaczyna się poprawianie ocen, uczenie do egzaminu, wybieranie szkoły która ma nam zapewnić przyszłość i próby do poloneza. wszystko co najgorsze, no może oprócz tego ostatniego.
|
|
|
|