 |
Zatop wszystkie smutki w moich ustach, w moich oczach. Pozwól, abym wziął część Twoich problemów. A.V.
|
|
 |
W dzisiejszych czasach ironia to podstawa komunikowania się między ludźmi. A.V.
|
|
 |
na MOBLO wchodzę rzadko, bo wiadomo, szkoła, nauka, melanże, te pierdolone errory, no ale chuj tam. chodzi o to że jak wejdę to widzę, że jest gorzej niż było, nie chodzi o plusiki do moich wpisów, cytowania, ranking i inne takie, ale o atmosfere. MOBLO schodzi na psy, coraz więcej ludzi od nas odchodzi, ludzi z naprawde wielkim talentem, ale jak widze te komantarze i sapanie o nic to mi też sie odechciewa wszystkiego. więc przyhamujcie troche bo to sie zaraz rozsypie, a szkoda by było naszego wysiłku i ludzi którzy założyli tą strone. moje zdanie i jak sie nie podoba to chuj wam w łep, ale z tego co zauważyłam to większość myśli podobnie. dziękuje za uwage. / zm_
|
|
 |
miśki. fajne pjosenki - rap, dawać, no. ♥
|
|
 |
ciągle czuję to perfidne uczucie, ten przerażający ból, który zżera mnie od środka. Popełniłam błąd, myśląc, że zabijając go pozbawię nas uczuć. Stoje nad jego ciałem, z którego wciąż wylewa się krew. wyłamałam mu żebra, by wyrwać mu płuca, wyciągnęłam trzewia i serce. ono wciąż wrze w mej dłoni. nie przestanie nigdy skoro mówił, że mnie kocha. zostawię je na pamiątkę i codziennie będę wbijać w nie sztylet, wciąż pozbawiając go uczuć. / zm_
|
|
 |
nie wiedziałam, że anioły latają tak nisko. spadłam na dno a Ty byłeś przy mnie. / zm_
|
|
 |
ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam, muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia.
|
|
 |
Chciałabym znów tak łatwo odnajdować Cię w moich myślach, jak wtedy, gdy cierpiałam po Twoim odejściu. Kolor Twoich oczu, barwa Twojego głosu, sposób w jaki zapewniałeś mnie o swojej miłości, dotyk Twoich rąk na moim ciele, czułe pocałunki, ciepły uśmiech... Wszystko to odchodzi w zapomnienie, spowite gęstniejącą mgłą, którą potrafi rozrzedzić tylko Twój obraz. Jestem gotowa znów Cię zobaczyć, aby utrwalić wszystkie te szczegóły... Jestem gotowa cierpieć dla tych kilku sekund.
|
|
 |
Gdybym tylko chciał, mógłbym tam teraz być, wiesz? Z Tobą, tam na górze. Obejmować Cię i przytulać do swojej klatki piersiowej. Wsłuchiwać się w Twój miarowy oddech i patrzeć, jak przy rozmowach drgają Ci powieki. Podziwiać każdy Twój ruch i patrzeć jak w tańcu każdy osobny detal dopracowujesz do perfekcji nawet bez ćwiczeń. Czuć w sobie bicie Twojego serca w chwilach, kiedy nasze usta były jednością. Chować Cię w swoich ramionach we wszystkich momentach, w których świat byłby tylko nasz. To wszystko byłoby takie proste, gdybym tam był, obok Ciebie, prawda? Może moglibyśmy nadrobić ten czas, w którym nie było nam dane być razem. Czas, w którym każdy powiew wiatru był jak Twój dotyk, a blask słońca jak błysk Twoich oczu. Dużo się przez ten czas nauczyłem Eliza. Nauczyłem się tęsknić i żyć umierając z miłości. \mr.filip
|
|
|
|