 |
|
Głowa do góry, a optymizm wejdzie w nawyk.
|
|
 |
|
Szacunek za szacunek, pomoc za pomoc, łza za łzą, fałszywość za fałszywość.
|
|
 |
|
Dziś szukam ochotników do kieliszka, wypijesz ? Bo tego we dwa kije , co się znami nie napije Tej , dajemy w szyję znów , czuję , że żyję tu I trudno się nie napić , gdy wokół znajome ryje.
|
|
 |
|
Są tacy ludzie, którzy doprowadzają mnie do kurwicy samym swoim byciem. Co dopiero zachowaniem.
|
|
 |
|
Jeszcze długo na dźwięk twojego imienia będę powtarzać w myśli 'ja pierdole, kurwa mać'.
|
|
 |
|
Zajmowała w jego sercu miejsce szczególne.
|
|
 |
|
Weź o to dbaj co masz teraz, bo może sie tak stać, że będziesz musiał zacząć od zera.
|
|
 |
|
Przestań winić wszystkich, za to, że sam błądzisz.
|
|
 |
|
Ludzi się nie rani, rani się drani.
|
|
 |
|
Życie, ale ty odpierdalasz..
|
|
 |
|
od czekania dusza rdzewieje.
|
|
 |
|
nawet nie próbuj się do mnie porównywać, bo się tylko ośmieszysz. bo gdy Ty byłaś wychowywana w pełnej, kochającej się rodzinie, gdzie byłaś oczkiem w głowie rodziców, mną zajmowała się ciocia, bo mama musiała być z tatą w szpitalu i gdy tylko zadzwoniła, że przyjedzie na weekend, to odliczaliśmy do czasu, gdy nie pojawiła się na podwórku. Bo kiedy Ty nie byłaś zadowolona z prezentu pod choinkę, ja chciałam tylko dostać moją rodzinę na święta. bo kiedy Ty beztrosko rozmawiałaś z rodzicami dzień w dzień, ja nagrywałam się na dyktafonie żeby nie zapomnieli jak brzmi mój głos. Bo kiedy waszym problemem był wybór tegorocznych wakacji, my martwiliśmy się czy on przeżyje i o jutrzejszy dzień. Więc jeżeli teraz staniesz ze mną prosto w twarz, nie waż się powiedzieć, że przeżyłaś dużo gorsze momenty w życiu, bo kiedyś złamałaś rękę, a ja nie. / kszy
|
|
|
|