 |
|
Muszę przyznać że mam poczucie humoru i bardzo lubię się śmiać . Zazwyczaj z innych . | dzyndzelek
|
|
 |
|
Dzieli nas odległość , ale rytm serca i głos duszy nigdy nie zboczą z drogi . | dzyndzelek
|
|
 |
|
Straciłam kompletne panowanie nad swoimi uczuciami. Tak bardzo bałam się że prędzej czy później mnie też to spotka i stało się, nieszczęście. Najgorsze uczucie jest wtedy, gdy nie wiesz co do kogo czujesz.. kiedy twoje uczucia już się nie kumulują tylko podzieliły na dwie równe części i poszły w stronę innych osób. Niby czujesz pragnienie czegoś nowego, chęć poznania się z tym, lecz to przeszłość nadal ciągnie cie do tyłu, wstecz.. / j.
|
|
 |
|
Nigdy wcześniej nie lubiłam chodzić na te nudne spotkania z bierzmowania. Jedynym dobrym zajęciem były rozmowy z koleżankami, wyrycie inicjałów na ławce i wkurzanie katecetki. Dzieliło nas od siebie tylko dwa metry.. oboje staliśmy wpatrzeni w jakiś punkt. Ty zerkałeś na ołtarz.. intensywnie nad czymś myśląc, a ja? Jak głupia byłam wpatrzona w ciebie. Dzieliło nas od siebie tak mało a pomimo tego nie mogłam nic zrobić. Oboje męczyliśmy się te półtorej godziny w kościele na naukach. Cały ten czas poświęcałam wpatrywaniu się w ciebie. Znam każdy twój szczegół. Te jasne włosy, nie.. to jest ciemny blond, tak to jest ciemny blond.. te idealnie proste włosy, jeszcze nigdy takich nie widziałam.. Niebieskie oczy, takie głębokie.. wpatrzone w skupieniu w jeden punkt. Uśmiech? Najlepsza rzecz jaka spotkała mnie w życiu.. taki szczery i prawdziwy, który potrafi poprawić mi humor w niecałą sekundę. Twoja sylwetka.. taka szczupła.. chociaż wiele razy mówiłeś o sobie "grubas". / j.
|
|
 |
|
nie ma jej już 3 i pół roku a z dnia na dzień spada ilość zniczy nad jej grobem.. /maniia
|
|
 |
|
byłeś inny niż wszyscy faceci. romantyk z chamskim spojrzeniem. na widok Twojego uśmiechu, każdej pannie uginały się kolana. ale tylko ja miałam możliwość gładzenia Twojej skóry na policzku i wplątywania palców we włosy. to mi szeptałeś na ucho, jak bardzo cieszysz się, że jestem. to mnie pokochałeś i obiecałeś, że zawsze będziesz. to mnie zostawiłeś samą, ze zmarzniętymi palcami i załzawionymi oczami, na ustach pozostawiając przesączone kłamstwem 'kocham'. [ yezoo ]
|
|
 |
|
kolejna nietypowa kłótnia. niezrozumienie siebie. ostra wymiana zdań. bez przemocy, a mimo to każdy cios w postaci słów boli niemiłosiernie. i nagle Ty wychodzisz. zostawiasz mnie samą. w powietrzu nadal wisi zapach naszej awantury. chciałabym cofnąć czas. przeprosić albo zrobić cokolwiek, by teraz móc znaleźć się w Twoich ramionach. ale jest już za późno na czyny, na wytłumaczenia, na miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
ważny, ważniejszy, troszkę mniej ważny od mamy, ważny jak mama, najważniejszy / maniia
|
|
 |
|
" Kocham Go tak bardzo, że to aż boli. "
|
|
 |
|
psychika siada, bo ciało dławi się wspomnieniami .
|
|
 |
|
Kto nigdy nie zwariował z miłości , ten nie wie jak naprawdę smakuje życie . | dzyndzelek
|
|
|
|