 |
|
możesz się załamać i do ręki wziąć żyletkę, podjebać swoje żyły i zatrzymać swoje serce
|
|
|
|
czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić.
|
|
|
|
życie się sypie kiedy ktoś kogo kochasz, zostawia cię w chuj
|
|
|
|
może trochę pusto, i znowu jest rano, i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają
|
|
|
|
dopiero kiedy zapragniesz wracać, zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś
|
|
|
|
zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca
|
|
|
|
tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć
|
|
|
|
będę patrzeć na ich szczęście innymi oczami, wcale mnie nie rusza dawna miłość
|
|
|
|
nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić
|
|
|
|
zawsze wiedziałam że Cię stracę
|
|
|
|
36,6 stopni Celsjusza, 70% wody i dusza 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy i jeden Ty, by to wszystko zjednoczyć
|
|
|
|
betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność
|
|
|
|
Dodaj komentarz
