|
-nie mogę powiedziec, ze byłeś błędem mojego życia. nie byłeś. mimo tego, ze nie śpie po nocach, że płacze w poduszkę brudząc ją czarnym tuszem, który podobno mial być wodoodporny, mimo, że codziennie na nowo odtwarzam Twoją twarz w mojej głowie z największym uwzględnieniem Twych ust i oczu.. mimo, że teraz pewnie z nią gdzieś jesteś.. i mimo to, że teraz to do niej mówisz `aniołku`.. wciąż naiwnie wierze, że znów kiedyś usłyszę to z Twych ust, skierowane jeszcze do mnie.. nawet nie wiesz jak bardzo chcę to uslyszeć..
|
Dodaj komentarz
