 |
|
Czasami wolałabym, zebyśmy zgubili swoje numery, zapomnieli nazwiska, niewidzieli wspomnień, żeby świat się rozpadł, zeby nie łączyła nas ta prosta szosa, żeby coś nas rozdzieliło tak bardzo bardzo, żeby juz nie było szans, ale zebyśmy sami nie stworzyli tych przeszkód, tylko świat, Bóg, żeby wszystko było jasne, i nikt nie czuł się winny.
|
|
|
|
I każdego dnia, widzę go lub chociaż słyszę, ale zamiast darzyć go siostrzaną miłością, nienawidzę z całego serca. I tak od urodzenia.
|
|
|
|
To boli gdy myślisz o tych, ktorzy byli i odeszli bez słowa. To boli gdy wiążą się z nimi tylko dobre wspomnienia, a nie wiesz kiedy znajomość się rozpadła. Toboli gdy zaczynasz szukać wśród wspomnień, tego jednego, znaczącego, rozpoczynającego koniec.
|
|
|
|
oh jak kusi żeby to Ciebie napisac...ale nie! nie odpisałes, więc i ja nie napisze...
|
|
|
|
słucham tak długo jednej i tej samej piosenki, ktorej tekst idealnie pasuje do mojej sytuacji, ktorej tekst konkretnie mi mówi jak powinnam postąpic, i czego jestem świadomie pewna, słucham i co? nic nie zmieniam, nie potrafie być tak twarda jak powinnam.
|
|
|
|
Wiem, że jak nie odpisuje to poprostu nie może...ale wiem cos jeszcze, ale to bardzo ciężko powiedziec ;/
|
|
 |
 |
Co to znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu.
|
|
|
|
Nie potrafie czasem odwrócic się plecami, od tych ludzi ktorzy ranią mnie i mają mnie za nic, nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda, z najprostrzymi sprawami potrzebuję oparcia, potrzebuje ... i uczuć prawdziwych, ALE WOLE NIC NIE MIEĆ, NIŻ MIEĆ COS NA NIBY!
|
|
|
|
Znów nie jest tak, jak miało być, ogarnij się, i nie patrz w tył. Jestem zbyt dobra, ja pierdole -.-
|
|
 |
|
i nagle w Naszym życiu pojawia się ta cholernie ważna osoba. ten ktoś dla kogo nawet w najbardziej pochmurne popołudnie potrafimy odnaleźć promień słońca. ktoś, z kim zaczynamy dzielić się kołdrą, i kto sprawia, że poranki stają się piękniejsze. ktoś dla kogo dzielimy jabłko na pół i robimy drugą filiżankę kawy. osoba, która sprawia, że wieczory nie są już samotne, a spacery ze słuchawkami wydają się być niczym w porównaniu do wędrówki we dwoje ze splecionymi rękoma. ktoś dzięki komu Nasze życie nabiera sensu, i dla kogo chcemy żyć. / veriolla
|
|
|
|
Czasami chciałabym móc na każdy nowy dzień patrzeć tak naiwnie, nie uwzględniając doświadczeń z przeszłości...ale tak się nie da.
|
|
|
|
Ten dzień był za dobry, ze by tak też się skończyć, więc konczy się płaczem...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
