 |
Idealna żona, to kobieta która ma idealnego męża. :D
|
|
 |
Jest bowiem kilka odmian ciszy: najlepszą jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu.
|
|
 |
Ty bowiem jeden mi wystarczysz. Amen
|
|
 |
Każdego dnia rozważam myśl zostania seryjnym mordercą... -.-
|
|
 |
Jeśli coś było na tyle ważne, że nie możesz o tym zapomnieć. Wiedz, że musi to do Ciebie wróci. Może w innej osobie, innym miejscu, czasie, ale wróci...
|
|
 |
Późny wieczór, za duże łóżko, za dużo myśli. Samotność jak potwór z dzieciństwa spod łóżka. Strach, lęk, obawa przed jutrem, przed kolejnym rozczarowaniem, utratą marzeń. Biały sufit, który jest jak ucieczka od realnego świata. Ciemność, która mnie ogarnia wydaje się być ponad wszystko przerażająca. Otwarte okno, szczekający pies. szelest liści, kilka spadających kropli uderzających tak wyraźnie o parapet. Każdy nawet najmniejszy szczegół tak wyróżniony. Jednak wystarczyłoby gdybyś leżał obok, objął. To Ty dajesz mi gwarancje na to, że jestem bezpieczna od własnych skołatanych myśli. Przy Tobie jak mydlana bańka prysła by ta cała niepewność, niepokój z którym sama nie mogę sobie poradzić. Potrzebuje Cię by jutro było lepsze..
|
|
 |
cieszę się że już mi na tobie nie zależy, bo wiem że na to nie zasłużyłeś. | zakochana.pl
|
|
 |
przez pewien czas nie mogła zdobyć się na odwagę, w końcu odtworzyła archiwum przejrzała zaledwie parę słów następnie to wyłączyła z łzami w oczach? czemu? bo tam była ta szczęśliwa osoba która miała jego i go kochała i on też to pokazywał, miała wszystko, a przecież tylko jego. nie wytrzymała zapaliła na balkonie, dalej pogrążała się w płaczu i w myślach. | zakochana.pl
|
|
 |
czemu tak jest? życie stawia pewną osobę w naszym życiu, staje się dla nas bardzo ważna a następnie w najmniej oczekiwanym momencie odchodzi, tak po prostu..a my ledwo dajemy sobie bez niej rady. | zakochana.pl
|
|
 |
Mimo to że mnie zraniłeś moje serce nadal chce pamiętać i cię kochać. | zakochana.pl
|
|
 |
I co mam zrobić, jeżeli boli każdy ruch
i co mam zrobić, jeżeli nie chcesz słuchać mych słów
I co mam zrobić, gdy już sama się w tym wszystkim zagubiłam
I co mam zrobić, kurwa, znów wszystko spierdoliłam.
I choć tak bardzo się staram, tak bardzo tego chcę
Nikt nie pomoże, nikt nie podniesie mnie
więc jak mam sama, radę sobie dać?
sama, to mogę się tylko schlać.
Ty lubisz ćpać, długo spać,
Ja lubie pić,o czymś innym śnić
i tak to wygląda, choć wcale nie tak miało
życie samo wybrało
i to wszystko napisało
Nie wiem jak jest, co będzie dalej
już nie żyję dewizą, kochaj, baw się, szalej
Teraz jest jutro, którego wczoraj nie chciałam
Chyba zbyt mocno się już zamotałam.
|
|
 |
chodź, tym razem nie będę zła, zapale z Tobą i powiesz, czy tak właśnie chcesz.
|
|
|
|