 |
|
Czas ich nie oszczędził za miłość każąc płacić.
|
|
|
|
kiedyś ją nawlekali. prowadzili nitkę wzdłuż kręgosłupa, owijali między miednicą i tworzyli gorset wokół żeber.
igłę wkładali nosem, wyciągali pępkiem i robili kokardę, a jakże dumni byli ze swego dzieła!
a teraz wcale nie jest niezrównoważona, wcale nie jest szalona, po prostu kocha
bicie dzwonów i pogrzeby, żonkile i nasturcje wrzucane do grobu, zapach świeżo skopanej
ziemi i plamkę uciekającego światła, ku górze lub ku dołowi. wystukuje palcami, bicie serca, czasem
ono zamiera, gdy zbyt mocno ściśnie palce, gdy zbyt mocno wciśnie nóż, a przecież chciała kroić tylko chleb,
tylko chleb.
|
|
|
|
słyszalne tylko killing me softly.
|
|
|
|
pragnę iść spać, pragnę jak nigdy.
|
|
|
|
I znów wstanę rano...Pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie: Jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.
|
|
|
|
-Boisz się zapytać? -Nie, boję się usłyszeć odpowiedzi...
|
|
|
|
krążymy nie mogąc się rozstać ani dotknąć.
|
|
|
|
a za ścianą słyszę Twój płaczliwy oddech. słyszę jak drżą Ci ramiona..
|
|
|
|
i teraz jak rzekłby poeta : "wszystko stracone! stracone!' A mogło być tak pięknie.. miałam grono przyjaciół.. a teraz co? kulę się jak dziecko, któremu zabrano ulubionego misia.. Tego żółtego z nosem z guzika! Ah! gdyby dało się cofnąć wskazówki zegara.. Wrócić do czasu kiedy w sercu miałam radość.. a na ustach piosenkę.. do czasów, które zwykłam nazywać.. wcześniej tego samego dnia, kurwa!
|
|
|
|
Szpilki, bo sexowne. Nike, bo wygodne. Słowa, bo wieloznaczne. Czyny, bo znaczące. Miłość, bo uzależnia. Obojętność, bo bezpieczna..`
|
|
|
|
Było koślawe, zbyt pękate z jednego boku niewątpliwie serce patologiczne! Ale był to jedynie odruch ręki bawiącej się ołówkiem .Olśnienie przyszło inaczej.
|
|
|
|
mówisz mi, że jesteś sam - w tle słyszę głosy rozbawionych dwóch dam.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
