głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malwinaa_anna

odebrałeś mi nadzieję wiesz? najpierw sam mi ją dałeś  a potem odebrałeś  całą  resztki tego co dzięki Tobie odzyskałam. Mówi się  że nadzieja umiera ostatnia. Kim jest człowiek bez nadziei ? Nikim. Dziękuje  miałeś racje mówiąc  że nie zachowasz się jak frajer  zachowałeś się jak chuj.   podobnodziwka

sercenadloni dodano: 15 grudnia 2013

odebrałeś mi nadzieję wiesz? najpierw sam mi ją dałeś, a potem odebrałeś, całą, resztki tego co dzięki Tobie odzyskałam. Mówi się, że nadzieja umiera ostatnia. Kim jest człowiek bez nadziei ? Nikim. Dziękuje, miałeś racje mówiąc, że nie zachowasz się jak frajer, zachowałeś się jak chuj. / podobnodziwka
Autor cytatu: podobnodziwka

Chcę wierzyć w słońce  nie chcę już wierzyć w chmury.   Pih

sercenadloni dodano: 14 grudnia 2013

Chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury. / Pih

to już jest ten moment. nawet nie mam siły się sztucznie uśmiechać udając  że wciąż umiem żyć. ubieram bluzę  chwytam odtwarzacz z ulubioną składanką i wychodzę na długi spacer  sama. w kieszeni czeka ostatni papieros w towarzystwie ledwo działającej zapalniczki. gdzie idę? nie wiem. jedyne czego jestem pewna  to tego  że potrzebuję powietrza  bo tutaj mam go stanowczo za mało  duszę się. i proszę  nie idź za mną. daj mi tydzień  może dwa  jakoś dojdę do siebie. boże  przecież w końcu muszę się pozbierać do kupy  bo jeszcze trochę i doszczętnie zniszczę nawet swoją przyszłość.  briefly

sercenadloni dodano: 12 grudnia 2013

to już jest ten moment. nawet nie mam siły się sztucznie uśmiechać udając, że wciąż umiem żyć. ubieram bluzę, chwytam odtwarzacz z ulubioną składanką i wychodzę na długi spacer, sama. w kieszeni czeka ostatni papieros w towarzystwie ledwo działającej zapalniczki. gdzie idę? nie wiem. jedyne czego jestem pewna, to tego, że potrzebuję powietrza, bo tutaj mam go stanowczo za mało, duszę się. i proszę, nie idź za mną. daj mi tydzień, może dwa, jakoś dojdę do siebie. boże, przecież w końcu muszę się pozbierać do kupy, bo jeszcze trochę i doszczętnie zniszczę nawet swoją przyszłość./ briefly

Do samotności można przyzwyczaić się bardzo szybko. Wystarczy pobyć w domu odrobinę więcej niż zwykle  trochę częściej wybierać się na samotne zakupy czy wracać ze szkoły w samotności trochę dłuższą drogą. I wiesz  wtedy ludzie nagle zaczynają nam przeszkadzać. Czujemy się nieswojo w tłumie  a zawieranie nowych znajomości przychodzi z większą trudnością. Nie potrafimy słuchać ludzi. Sądzimy  że wygadują oni głupoty  wszystko nas denerwuje i czekamy tylko aż zostaniemy sami. Uciekamy w jakiś swój wyimaginowany świat  milczymy  ale pozornie jest nam dobrze. Otaczamy się grubym murem tracąc kolejnych znajomych. Telefon milczy  nikt nie przychodzi. Jesteśmy zupełnie sami. Tracimy pewność siebie  ten błysk w oku  rozumiesz? To wcale nie jest dobre. Jesteśmy zbyt młodzi  aby zamykać się w sobie. Musimy walczyć o siebie  musimy być w centrum. Nie możemy pozostawać w tyle. Chodźmy więc do ludzi  korzystajmy z życia. Przecież jeszcze tak wiele jest przed nami. Nie możemy tego stracić.  napisana

sercenadloni dodano: 12 grudnia 2013

Do samotności można przyzwyczaić się bardzo szybko. Wystarczy pobyć w domu odrobinę więcej niż zwykle, trochę częściej wybierać się na samotne zakupy czy wracać ze szkoły w samotności trochę dłuższą drogą. I wiesz, wtedy ludzie nagle zaczynają nam przeszkadzać. Czujemy się nieswojo w tłumie, a zawieranie nowych znajomości przychodzi z większą trudnością. Nie potrafimy słuchać ludzi. Sądzimy, że wygadują oni głupoty, wszystko nas denerwuje i czekamy tylko aż zostaniemy sami. Uciekamy w jakiś swój wyimaginowany świat, milczymy, ale pozornie jest nam dobrze. Otaczamy się grubym murem tracąc kolejnych znajomych. Telefon milczy, nikt nie przychodzi. Jesteśmy zupełnie sami. Tracimy pewność siebie, ten błysk w oku, rozumiesz? To wcale nie jest dobre. Jesteśmy zbyt młodzi, aby zamykać się w sobie. Musimy walczyć o siebie, musimy być w centrum. Nie możemy pozostawać w tyle. Chodźmy więc do ludzi, korzystajmy z życia. Przecież jeszcze tak wiele jest przed nami. Nie możemy tego stracić. /napisana
Autor cytatu: napisana

Siedzę. Siedzę i płaczę i pusto mi w sercu  w duszy  w głowie i nie mam słów by to opisać  nie umiem wyrazić tego słowami i nie mam siły na czyny.. a pamiętasz jak śmiałam się  że płacze? z tej swojej słabości się śmiałam w głos do Ciebie i rozumiałeś  ale to było jeszcze wtedy kiedy wciągaliśmy sztos w nos i piliśmy dużo wódki i wiesz może to problem  że już koniec  bo obiecywałeś  że po oczyszczeniu organizmu będzie lepiej i będzie łatwiej a wcale nie jest lepiej i nie jest łatwiej  Ciebie nie ma  ja siedzę sama  przyjaciele już nie są przyjaciółmi  pigułki zamieniłam na antydepresanty  ból w środku na rozpacz.  ekstaaza

sercenadloni dodano: 11 grudnia 2013

Siedzę. Siedzę i płaczę i pusto mi w sercu, w duszy, w głowie i nie mam słów by to opisać, nie umiem wyrazić tego słowami i nie mam siły na czyny.. a pamiętasz jak śmiałam się, że płacze? z tej swojej słabości się śmiałam w głos do Ciebie i rozumiałeś, ale to było jeszcze wtedy kiedy wciągaliśmy sztos w nos i piliśmy dużo wódki i wiesz może to problem, że już koniec, bo obiecywałeś, że po oczyszczeniu organizmu będzie lepiej i będzie łatwiej a wcale nie jest lepiej i nie jest łatwiej, Ciebie nie ma, ja siedzę sama, przyjaciele już nie są przyjaciółmi, pigułki zamieniłam na antydepresanty, ból w środku na rozpacz./ ekstaaza

jestem już na skraju. czuję  że jeżeli zrobię jeszcze jeden  mały krok  to spadnę głębiej niż kiedykolwiek. bo ja już nie daję sobie rady. te wszystkie emocje  uczucia  ciągle narastające obowiązki  stres  kolejne wiadomości  kolejne dni pełne płaczu i pustki. czuję się samotniejsza niż kiedykolwiek. tak  że gdybym zniknęła  nikomu nie byłoby mnie żal. stałam się obca sama sobie. nie poznaję osoby  którą codziennie widzę w lustrze. chciałam uciec od przeszłości  zostawiając z niej siebie. jestem tutaj tylko ciałem  które beznamiętnie dąży do kresu swojej egzystencji. jeśli możesz  błagam zakończ ten rok  już wystarczy. mam dosyć czerni  łez i ciągle nawracających wspomnień. mam dosyć życia  które już od dawna nim nie jest. briefly

sercenadloni dodano: 9 grudnia 2013

jestem już na skraju. czuję, że jeżeli zrobię jeszcze jeden, mały krok, to spadnę głębiej niż kiedykolwiek. bo ja już nie daję sobie rady. te wszystkie emocje, uczucia, ciągle narastające obowiązki, stres, kolejne wiadomości, kolejne dni pełne płaczu i pustki. czuję się samotniejsza niż kiedykolwiek. tak, że gdybym zniknęła, nikomu nie byłoby mnie żal. stałam się obca sama sobie. nie poznaję osoby, którą codziennie widzę w lustrze. chciałam uciec od przeszłości, zostawiając z niej siebie. jestem tutaj tylko ciałem, które beznamiętnie dąży do kresu swojej egzystencji. jeśli możesz, błagam zakończ ten rok, już wystarczy. mam dosyć czerni, łez i ciągle nawracających wspomnień. mam dosyć życia, które już od dawna nim nie jest./briefly

potrzebuję alkoholu  mam ochotę się kurwa upić  nie oceniaj mnie  proszę zamilcz  nie potrzeba mi twojego ciągłego osądzania i wytykania  przestań  dość kurwa  chodź i bądź dziś ze mną pijany  nie myśl o tym jak potężne będą tego konsekwencje  ja kiedyś się z tego wyleczę  obiecuję. boję się jutra  przerażam samą siebie  moja głowa  o boże jest źle  zaczynam świrować  nie piłam od dwóch dni i nie mogę przestać myśleć o tym jak dobrze czuję się pod wpływem. ja wiem  że ty wiesz czego w tej chwili mi trzeba  gdyby nie fakt  że tak bardzo się pozmieniało między nami to stałbyś w moich drzwiach z kilkoma piwami  a ja z uśmiechem na twarzy zatracałbym się w tobie mój wybawco. aj.lofju

sercenadloni dodano: 9 grudnia 2013

potrzebuję alkoholu, mam ochotę się kurwa upić, nie oceniaj mnie, proszę zamilcz, nie potrzeba mi twojego ciągłego osądzania i wytykania, przestań, dość kurwa, chodź i bądź dziś ze mną pijany, nie myśl o tym jak potężne będą tego konsekwencje, ja kiedyś się z tego wyleczę, obiecuję. boję się jutra, przerażam samą siebie, moja głowa, o boże jest źle, zaczynam świrować, nie piłam od dwóch dni i nie mogę przestać myśleć o tym jak dobrze czuję się pod wpływem. ja wiem, że ty wiesz czego w tej chwili mi trzeba, gdyby nie fakt, że tak bardzo się pozmieniało między nami to stałbyś w moich drzwiach z kilkoma piwami, a ja z uśmiechem na twarzy zatracałbym się w tobie mój wybawco./aj.lofju

Chcesz iść? Idź. Nie jestem zdziwiony.  Ponoć nie ma ludzi niezastąpionych.  Rahim

sercenadloni dodano: 8 grudnia 2013

Chcesz iść? Idź. Nie jestem zdziwiony. Ponoć nie ma ludzi niezastąpionych./ Rahim

http:  ask.fm kallwik

skejter dodano: 7 grudnia 2013

jesteś świadomy tego jak bardzo zniszczona jestem?wrak człowieka ze mnie  moje ciało pokrywają siniaki od upadków  których nie pamiętam. rozumiesz?wiesz co to znaczy? nie pamiętam połowy swojego życia  mam dziurę w głowie  jestem wariatem.jak kogoś chcę  to muszę mieć. jak coś czuję  to mnie to zabija  jestem martwa w środku  nie potrafię pogodzić się ze stratą  każda osoba  która odeszła z mojego życia zabrała część mnie  kawałek po kawałeczku się rozpadam  tęsknota mnie przerasta  a sentyment mnie przeraża. nie znam siebie  więc nie dziw się  że mało o mnie wiesz  lubię się upijać i traktować wódkę jako lekarstwo.jestem suką i lubię przyzwyczajać  zazwyczaj odchodzę pierwsza  to ja jestem tą złą  która zostawia  zachowuje się jak dupek  uciekam  bo boję się uczuć  nie chcę wiedzieć jak to jest być zakochanym  nie chcę miłości  nigdy jej nie miałam  nie chcę ryzykować utraty szczęścia. możliwe  że potrafię być dobra  ale nie chcę. nie potrzebna mi monotonia  ona tylko zabija. aj.lofju

sercenadloni dodano: 6 grudnia 2013

jesteś świadomy tego jak bardzo zniszczona jestem?wrak człowieka ze mnie, moje ciało pokrywają siniaki od upadków, których nie pamiętam. rozumiesz?wiesz co to znaczy? nie pamiętam połowy swojego życia, mam dziurę w głowie, jestem wariatem.jak kogoś chcę, to muszę mieć. jak coś czuję, to mnie to zabija, jestem martwa w środku, nie potrafię pogodzić się ze stratą, każda osoba, która odeszła z mojego życia zabrała część mnie, kawałek po kawałeczku się rozpadam, tęsknota mnie przerasta, a sentyment mnie przeraża. nie znam siebie, więc nie dziw się, że mało o mnie wiesz, lubię się upijać i traktować wódkę jako lekarstwo.jestem suką i lubię przyzwyczajać, zazwyczaj odchodzę pierwsza, to ja jestem tą złą, która zostawia, zachowuje się jak dupek, uciekam, bo boję się uczuć, nie chcę wiedzieć jak to jest być zakochanym, nie chcę miłości, nigdy jej nie miałam, nie chcę ryzykować utraty szczęścia. możliwe, że potrafię być dobra, ale nie chcę. nie potrzebna mi monotonia, ona tylko zabija./aj.lofju

 wcale to nie jest już takie potrzebne.

siemaziomtoja dodano: 5 grudnia 2013

`wcale to nie jest już takie potrzebne.

Miłość jak dzwon  po prostu się urywa  Wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa   Hemp Gru

sercenadloni dodano: 5 grudnia 2013

Miłość jak dzwon, po prostu się urywa Wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa / Hemp Gru

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć