 |
wyobraź sobie chwile lepsze. jak się czułeś gdy te gorsze przytłumiły tobie szczęście?
|
|
 |
tak naprawdę, to nic mi się nie stało. kiedy mocno pierdolnąłem o ziemię, zauważyłem, że jednak można się podnieść. wystarczy tylko zacząć wykreślać wszystko to, co zabija. sytuacje, przeżycia, chwile, miejsca i ludzi. ludzi, którzy potrafią zrobić taki rozpierdol w głowie, że człowiek ląduje albo u psychologa, albo szuka mostu.
|
|
 |
poszedłbym za głosem serca, gdybym miał serce. dziś jestem silniejszy niż kiedykolwiek przedtem.
|
|
 |
ranić, ja ranię. Jaranie nie jara mnie, lecz chlanie i pranie brudów, kiedy ganię ją, why nie? why tak? bo łajdak ze mnie, tyle
|
|
 |
tydzień tyram, weekend piję, tyle bym dał za jej uśmiech, uda i szyję
|
|
 |
nienawidziłem wieczorów, nienawidziłem siebie, nie rozróżniałem kolorów i nie chodziło o Ciebie
|
|
 |
"byłam męką dla Ciebie niedostępną jak Eden, dziś powiem tchórzem" :)
|
|
 |
"musiałam Cię spotkać i poczuć czułość kochać się z Tobą, nie oszukując ciężko żyć codziennie pokutując teraz wiem że życie jest dla tych co budują przepraszam szczerze żałując, wybaczysz?" nie wiem czy wybacza się tchórzom nie masz.. wrażenia że nas podsłuchują? trzeba kończyć a wnioski zostawmy ludziom
|
|
 |
"Przepraszam znów zabrakło odwagi, poznaj-mnie.pl. nie jest tak jak myślisz, nie chciałam Cię stracić..."
|
|
 |
mówiła "to już finał, znowu nie zaczynaj, to nie twoja wina", płakała i odchodziła wracała i odchodziła
|
|
 |
więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno :)
|
|
 |
coś pękło między nami, coś jak mięśni zanik
|
|
|
|