 |
bogaty w najpiękniejsze oczy świata.
|
|
 |
Tak wiele we mnie słów, których nie wypowiem, choć krzyczą głośno.
|
|
 |
Trzymał moją rękę tak mocno jakby bał się, że zaraz odejdę i już nigdy nie wrócę.
|
|
 |
Ale ja nie chcę zebyś się zakochał. Pragnę abyś mnie kochał bezgranicznie.
|
|
 |
więcej niż przyjaźń, mniej niż miłość .
|
|
 |
Kłamałam. Nie płakałam przez cebulę. Przez cebulę lecą łzy. Płacze się przez Ciebie
|
|
 |
zbierała kapselki z tymbarków, wierzyła w horoskopy, chociaż ostatnio wszędzie nie było widać miłości to czekała, kupowała, wiedziała, że w końcu przybędzie.
|
|
 |
|
Patrzeć na szczęście z oddali i być świadom, ze nigdy się go nie zazna... /fuckingreality
|
|
 |
Weszła cicho do pokoju. Jej mąż i synek leżeli obok siebie. Mąż miał w dłoni książkę, a z nosa zsuwały mu się okulary. Chłopczyk obejmował go w pasie i wyglądał jak mała kopia ojca. Oboje spali. Zatrzymała się na chwilę, by zachować ten piękny obraz w pamięci. Dwaj najważniejsi mężczyźni jej życia. Uśmiechnęła się.
|
|
|
|