 |
|
odkąd ostatnio gadaliśmy spotkałem Cię przelotem w sklepie i może lepiej, bo nie do końca wiem co mógłbym Ci powiedzieć. z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie. czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i Ciebie, nie ma co gadać, po co udawać, że jeszcze coś nas łączy, stara zasada miasto Warszawa, sama wyciągnij wnioski. zdjęcia do pieca, nie ma co czekać, sprzątnij ten pierdolnik i pokaż że mnie kochasz, odwróć się i ruszaj w pościg..
|
|
 |
|
nigdy nie mów 'nigdy', bo nie wiesz co przyniesie jutro, co spełni się błogiego, czy uśniesz w jej ramionach, czy cokolwiek innego - tak pięknego, porównywalnego, do czegoś niemalże nierealnego. /lepię i z nudy wymyślam denne teksty, damnn.
|
|
 |
|
fimo soft pacific blue and plum.
|
|
 |
|
czy jest idealny sposób tulenia Cię, kochanie?
|
|
 |
|
kocham nową bluzę, kocham bajkę 'Kubuś Puchatek i Przyjaciele', kocham Ciebie, kocham w ogóle dzisiaj.
|
|
 |
|
jak długo boli ból? jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą? jak to się dzieje, że milcząco wyrażam zgodę na przypisywanie mi win, których nie popełniłam?
|
|
 |
|
tak nieznośnie Ciebie wciąż mi brak
|
|
 |
|
światło, gwiazdy, brak snu. niepokój dłoni, palców, stopy, przesuwanie szczęki, ból między żebrami. noc, noc, ciemność myśli.
|
|
 |
|
czuje się nieswojo, gdy nie słysze Twego głosu.
|
|
 |
|
zajebiście. :) KURWAA MAĆ
|
|
 |
|
są muchy w kuchni, słyszę ich odgłosy i nic nie zrobiłam odkąd wstałam dziś rano.
|
|
|
|