 |
nie umiesz się tłumaczyć to cierp!
ja przecie do rpzgadanych nadto nie należę, ale zdanie obronię własne zawsze!!!
|
|
 |
soedem miliardów ludzi na ziemi, a ja, a ja nie mam się komu wygadać, bo jedyna osoba o której względy zabiegam jest zajęta... i mimo że to obecne nieporozumienie między nami przeminie, to jednak nie zmienia stanu rzeczy faktycznego, kiedy tu i teraz go nie ma. mimo ze ma czas.. ma... woli grać. prosilam o jedną JEDYNĄ chwilkę uwagi... tak więc muszę tu.. zaistnieć CHOCIAŻ tu
|
|
 |
W wielu przypadkach ludzie, spotykając się z sobą, mają więcej iPhone'ów niż pomysłów. Są po studiach i po milionie nieudanych związków, lecz nie chcą się przyznać, że czasem mają zdarty z paznokci lakier i zdarte serce. Łatwiej im komunikować się przy pomocy aplikacji niż analogowych metod. Zamiast ustawić sobie nagranie na poczcie głosowej: „Nie mogę teraz rozmawiać, jestem rozjebany emocjonalnie", klika się do kogoś o ciekawych planach na weekend i urlopie w egzotycznym miejscu. Media społecznościowe sprzyjają kreowaniu zafałszowanego wizerunku, który później trzeba uwierzytelnić przy konfrontacji w realnym życiu. (...) Bezpieczniej jest wstrzyknąć sobie botoks w serce, żeby nie płakać i się nie śmiać, niż opowiedzieć komuś o swoich uczuciach. — Róża Augustyniak - "Gdzie się podziały analogowe maniery?
|
|
 |
Ludzie siedzą latem do późnego wieczora i palą papierosy, szepczą, snują marzenia, flirtują i wiedzą w głębi serca, że nic ich lepszego w życiu nie spotka — Carroll
|
|
 |
"Statystycznie wegetarianie żyją dłużej. Wy się teraz z nich śmiejecie, a potem przyjdzie taki na wasz grób i zeżre wieńce."
|
|
 |
Dotknij mnie, pocałuj i zapewnij, że chcesz właśnie mnie. Całą, od stóp do głów. Z milionami wad i zaledwie jedną zaletą, którą jest fakt, że mam serce. Serce, które tak niemożliwie mocno Cię kocha.
|
|
 |
czasami masz chwile zwątpienia chcesz umrzeć,
a kiedy smierć zaglada Ci w oczy, muskajac Cię, Ty zaczynasz modlić sie do Boga w którego wczesniej tak powątpiewałeś
|
|
 |
zarzące iskry - zamienione w popiół.
szklanka wody - przelana łzami goryczy.
kłamstwo - biała broń w reku każdego człowieka, jednak słabi nie umią bez niej funkcjonowac
|
|
 |
Coś tam jednak boli w środku.
|
|
 |
Muszę zebrać się w sobie. Zszyć się z powrotem. Skleić, nawet prowizorycznie, bo się rozlatuję./59sekund
|
|
 |
W małym miasteczku wśrod tysiąca jezior,szerokich połaci lasów urodził się mały człowieczek. Marzył stać się dużym człowiekiem. Do pokonania miał setki gór i rzek,zaskakiwały go przepastne doliny,straszyły smoki,trole i czarownice....ale tez spotykał na swojej drodze dobre wróżki,elfy i inne magiczne stworzenia. Szedł drogą po szczęście. Upadał,podnosił się. Cierpiał,płakał i szalał z radości.... Być człowiekiem....tak proste mam marzenie....bo życie to bajka kochni. Bywa,ze ma zakończenie "dziewczynki z zapałkami",ale dopóki jesteśmy walczymy ....
|
|
 |
z nikim nie jest mi tak dobrze , i tylko przy tobie nie mam wyrzutów sumienie i tylko wtedy tak spokojnie zasypiam
|
|
|
|