 |
|
znałam Cię zaledwie trzy tygodnie, widzieliśmy się ze trzy razy, a w mojej głowie i oczach wciąż podświadomość o tym uśmiechu marzy.
|
|
|
|
było by miło myśleć o Tobie i nie pluć sobie za każdym razem w twarz, że znów się tą ranę z siebie zdarło.
|
|
|
|
pomyślę o Tobie i o tym jak wciąż siedzisz w mojej głowie.
|
|
|
|
mam nadzieje, że któregoś dnia, gdy mnie zobaczysz to się zadławisz.
|
|
|
|
dla Ciebie będę nawet spadochronem i uratuję Cię, gdy całkiem odlecisz.
|
|
|
|
Ty na mnie patrzysz z ukrycia, a ja nawet nie mam Twojego zdjęcia.
|
|
|
|
odwyk od spraw damsko-męskich.
|
|
|
|
podłamanie, cii ! trzeba przecież zachować pozory. pozory pamiętaj maleńka o nich !
|
|
|
|
rumieńce na twarzy i każdy wie o czym ta mała marzy.^^
|
|
|
|
ołł ups, zapomniałam się przy Tobie na chwilę. ;o
|
|
|
|
przestałam panować nad uczuciami. przestałam je skrywać, zaczęłam pogłębiać i okazywać.
|
|
|
|
facet to nie mikrofalówka jego nie odgrzejesz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
