 |
|
-co robisz?
-maluję.
-a co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-ale przecież ta kartka jest pusta.
-widocznie wcale się tego nie boisz.
|
|
|
|
i kiedy stałam naprzeciw Ciebie i patrzyłam Ci w oczy rozsądek, przemyślenia - wszystko poszło w kąt. kochałam Cię.
|
|
|
|
Jest wiele rzeczy, o których chciałabym Ci powiedzieć. Kocham Cię.? Nie, to takie banalne. Może, że jesteś dla mnie niczym bóstwo.? Ale przecież Ty wiesz, że ja nie wierzę w Boga... Mogę Ci jedynie powiedzieć, że... cieszę się, że znów mogę na Ciebie patrzeć, nawet jeśli Ty nie lubisz gdy na Ciebie patrzę...
|
|
|
|
gdybym była jednym z twoich nałogów, może wtedy częściej wracałbyś do mnie..
|
|
|
|
- Czemu taka jesteś?
- Jaka?
- Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
- Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz.
|
|
|
|
wiesz, ze kochasz, kiedy nie możesz zasnąć w nocy, ponieważ wtedy rzeczywistość jest nareszcie lepsza niż twoje sny .
|
|
|
|
-nawet nie wiesz jak chciałam żebyć wtedy chwycił mnie za rękę, powiedział 'zaczekaj', przytulił..
-ale przecież..
-wiem że powiedziałam że odchodzę, ale czy gdybym powiedziała, że zostaje to coś by zmieniło?
|
|
|
|
tęsknota? uczucie najbardziej niewypowiedziane, stan próżny wszelakiej ulgi, ucisk serca ciągły i jednostajny.
|
|
|
|
i co ? jeśli Ci powiem, że Cię kocham wyśmiejesz mnie. jeśli zaś powiem, że jesteś mi obojętny uznasz, że nie mam uczuć. widzisz wyjście ?
|
|
|
|
` "Wiesz co mnie boli ?
Co jest dla mnie najgorsze ?
Ta świadomość,
że jeszcze 7 miesięcy temu
nie zrobił byś tego..
wtedy,mimo wszystko,
zależało Ci jednak bardziej .
|
|
|
|
źle znosiłam tę sytuację. A co noc wracały sny ..
|
|
|
|
-Kłamał! Nigdy mnie nie kochał
-Skąd wiesz?!
-No prosze cię..
- tak więc, czy jeśli ktoś powie , że jest noc i pokaże Ci księżyc to po
10 godzinach nazwiesz go kłamcą?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
