głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika magda19908

Proszę naucz mnie łagodnie  jak oddychać  Naucz mnie od początku jak oddychać.

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Proszę naucz mnie łagodnie, jak oddychać Naucz mnie od początku jak oddychać.

Pamiętaj jak ratujesz mnie teraz  Od wszystkich moich wad.

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Pamiętaj jak ratujesz mnie teraz Od wszystkich moich wad.

Nie pozwolę ci odejść  nie  nie pozwolę  Nie pozwolę ci odejść  nie  nie pozwolę  Nie pozwolę ci odejść. nie nie pozwolę ci odejść.

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Nie pozwolę ci odejść, nie, nie pozwolę Nie pozwolę ci odejść, nie, nie pozwolę Nie pozwolę ci odejść. nie,nie pozwolę ci odejść.

Jesteśmy przywiązani do historii  którą musimy opowiedzieć  Kiedy cię zobaczyłem  wiedziałem  że opowiemy ją dobrze

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Jesteśmy przywiązani do historii, którą musimy opowiedzieć Kiedy cię zobaczyłem, wiedziałem, że opowiemy ją dobrze

Twoja miłość jest odmianą mego losu   Zachowuje tylko najsłodsze słowa   Każdy pocałunek jest równią pochyłą   Każdy dotyk jest czymś nieokreślonym .

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Twoja miłość jest odmianą mego losu, Zachowuje tylko najsłodsze słowa, Każdy pocałunek jest równią pochyłą, Każdy dotyk jest czymś nieokreślonym .

Gdybym mógł tylko poczuć ciepło twojego dotyku...  Gdybym mógł tylko zobaczyć twój uśmiech  kiedy się rumienisz...

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Gdybym mógł tylko poczuć ciepło twojego dotyku... Gdybym mógł tylko zobaczyć twój uśmiech, kiedy się rumienisz...

Czekałem setki lat  Ale dla ciebie mógłbym czekać jeszcze o milion więcej  Nic nie przygotowało mnie na ten zaszczyt bycia twoim

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Czekałem setki lat Ale dla ciebie mógłbym czekać jeszcze o milion więcej Nic nie przygotowało mnie na ten zaszczyt bycia twoim

Gdybym mógł tylko poczuć ciepło twojego dotyku

szaramyszz dodano: 30 grudnia 2011

Gdybym mógł tylko poczuć ciepło twojego dotyku

Jego głos. Jego przeklęty głos  czasami tak obrzydliwie miły  dramatycznie piękny. Czasami przenikliwy i twardy  czasami lekki i jasny  delikatny i migotliwy jak kryształ. To słodki  to okrutny. To  poważny  to żartobliwy. Ten sam głos  który dziś w nocy  jestem tego pewna  mówił do mnie w snach i w koszmarach.

szaramyszz dodano: 25 grudnia 2011

Jego głos. Jego przeklęty głos, czasami tak obrzydliwie miły, dramatycznie piękny. Czasami przenikliwy i twardy, czasami lekki i jasny, delikatny i migotliwy jak kryształ. To słodki, to okrutny. To poważny, to żartobliwy. Ten sam głos, który dziś w nocy, jestem tego pewna, mówił do mnie w snach i w koszmarach.

Przyszłam do ciebie w nadziei  że mnie wyleczysz. Jesteś moim lekarzem  moim zbawcą  wszechmocnym sędzią  moim kapłanem  moim bogiem  chirurgiem mej duszy. Ty mnie nawracasz na normalność. Otwieram przed tobą wszystkie moje drzwi  by zobaczyć cię w progu  ale bojącego się wejść? Co to kurwa ma być?! Ukryta kamera? Opowiadanie Sapkowskiego? A może Lema?

szaramyszz dodano: 25 grudnia 2011

Przyszłam do ciebie w nadziei, że mnie wyleczysz. Jesteś moim lekarzem, moim zbawcą, wszechmocnym sędzią, moim kapłanem, moim bogiem, chirurgiem mej duszy. Ty mnie nawracasz na normalność. Otwieram przed tobą wszystkie moje drzwi, by zobaczyć cię w progu, ale bojącego się wejść? Co to kurwa ma być?! Ukryta kamera? Opowiadanie Sapkowskiego? A może Lema?

Zero natchnienia. Zero pomysłów i zero możliwości wyrzucenia z siebie tego  co dawno powinno znaleźć się w koszu na śmieci. Pisanie do szuflady  do bloga  do zmarłych  do nieistniejących  a może tylko niepoznanych? .  Czarna plama zamiast duszy. Ołówki zamiast długopisów. Nic na sto procent. Nic na pewno. Wszystko na pół gwizdka. Wszystko bez sensu.

szaramyszz dodano: 25 grudnia 2011

Zero natchnienia. Zero pomysłów i zero możliwości wyrzucenia z siebie tego, co dawno powinno znaleźć się w koszu na śmieci. Pisanie do szuflady, do bloga, do zmarłych, do nieistniejących (a może tylko niepoznanych?). Czarna plama zamiast duszy. Ołówki zamiast długopisów. Nic na sto procent. Nic na pewno. Wszystko na pół gwizdka. Wszystko bez sensu.

Pokochać kogoś. Przekroczyć granice egoizmu. Wyzbyć się siebie. Zapomnieć. I zostać zdeptanym  upokorzonym. Albo być czystą formą samotności. Niespełnieniem. Zwielokrotnionym głosem. Zedrzeć maski. Wykrzyczeć prawdę. Ale po co? Dla oklasków? Mało zajmujące. A zresztą  po co się w ogóle angażować. Ważne jest tylko płynięcie  rejs. Raz  dwa  trzy  odpłyniesz ty... jak nie dziś  to jutro. Tylko to jest pewne.

szaramyszz dodano: 25 grudnia 2011

Pokochać kogoś. Przekroczyć granice egoizmu. Wyzbyć się siebie. Zapomnieć. I zostać zdeptanym, upokorzonym. Albo być czystą formą samotności. Niespełnieniem. Zwielokrotnionym głosem. Zedrzeć maski. Wykrzyczeć prawdę. Ale po co? Dla oklasków? Mało zajmujące. A zresztą, po co się w ogóle angażować. Ważne jest tylko płynięcie, rejs. Raz, dwa, trzy, odpłyniesz ty... jak nie dziś, to jutro. Tylko to jest pewne.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć