głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maambowaaa

Przez moją głowę  przelatuja  filmy. Ojciec  tabletki  zyletka  zamknięty  terapia  śmierć najważniejszych osób  bol  Krzyki  awantury  rzeczy lecące przez mieszkanie  ręce na moim ciele  zdrady  policja  ludzie  którzy mnie zostawili. I co z tego  że się uśmiecham? Ostatnio usłyszałam  że mam taki bol w oczach  że aż się tego boją. Tonę i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Próbuja   owszem. Ale ja nie chce. Życie na wyparciu? Czy ogromne pragnienie  żeby ktoś w końcu zabrał ten ból? Nie wierze w Boga  ale w tej chwili modlę się  żeby mnie stąd zabrał  bo więcej już nie zniosę. Nie dam rady.

as123456789 dodano: 5 dni temu

Przez moją głowę "przelatuja" filmy. Ojciec, tabletki, zyletka, zamknięty, terapia śmierć najważniejszych osób, bol, Krzyki, awantury, rzeczy lecące przez mieszkanie, ręce na moim ciele, zdrady, policja, ludzie, którzy mnie zostawili. I co z tego, że się uśmiecham? Ostatnio usłyszałam, że mam taki bol w oczach, że aż się tego boją. Tonę i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Próbuja, owszem. Ale ja nie chce. Życie na wyparciu? Czy ogromne pragnienie, żeby ktoś w końcu zabrał ten ból? Nie wierze w Boga, ale w tej chwili modlę się, żeby mnie stąd zabrał, bo więcej już nie zniosę. Nie dam rady.

Mam wrażenie  że umarłam. Że miłość do Ciebie  to nie miłość  a jebane uzależnienie. I człowiek  który pojawił się po to  żeby zaraz zniknąć. Moje życie  to jakiś jebany zart. Jestem tak pusta w środku  tak bardzo wyzbyta jakichkolwiek uczuc  że mam wrażenie  że oglądam swoje życie z boku. Czy boli? Nie wiem. Znowu wróciły myśli  które towarzyszą mi od 16 roku życia. Znowu walczę sama ze sobą o przetrwanie. Czuję się jak jebane gowno. Jakby ktoś mi zabrał mnie. Ta.kfira kształtowałam całe życie. Nie chcę tak zyc  nie wiem czy wogole chce żyć...

as123456789 dodano: 5 dni temu

Mam wrażenie, że umarłam. Że miłość do Ciebie, to nie miłość, a jebane uzależnienie. I człowiek, który pojawił się po to, żeby zaraz zniknąć. Moje życie, to jakiś jebany zart. Jestem tak pusta w środku, tak bardzo wyzbyta jakichkolwiek uczuc, że mam wrażenie, że oglądam swoje życie z boku. Czy boli? Nie wiem. Znowu wróciły myśli, które towarzyszą mi od 16 roku życia. Znowu walczę sama ze sobą o przetrwanie. Czuję się jak jebane gowno. Jakby ktoś mi zabrał mnie. Ta.kfira kształtowałam całe życie. Nie chcę tak zyc, nie wiem czy wogole chce żyć...

Próbuje. Naprawdę  ale czasami nie wiem jak. teksty as123456789 dodał komentarz: Próbuje. Naprawdę, ale czasami nie wiem jak. do wpisu 5 dni temu
Cieszysz się z 3 dni wolnego. Nie dlatego  że odpoczniesz  ale dlatego  że nie musisz udawać. Alkohol i sen. Od wczoraj towarzyszy mi cały czas. Wizyta policji  znowu upokorzenia. Czekasz na wezwanie i modlisz się  żeby się nie wycofać. Ten związek daje mi tylko siniaki  blizny  lzy i tygodnie miodowe. Gdzie popełniłam błąd? Nie czuje nic  tylko pustkę. Nie umiem już nawet płakać. Siedzę w 4 ścianach i modlę się  żeby ktoś w końcu mnie uratował  żeby zabrał to wszystko. Nie tak miało wyglądać życie 32latki  nie tak..

as123456789 dodano: 5 dni temu

Cieszysz się z 3 dni wolnego. Nie dlatego, że odpoczniesz, ale dlatego, że nie musisz udawać. Alkohol i sen. Od wczoraj towarzyszy mi cały czas. Wizyta policji, znowu upokorzenia. Czekasz na wezwanie i modlisz się, żeby się nie wycofać. Ten związek daje mi tylko siniaki, blizny, lzy i tygodnie miodowe. Gdzie popełniłam błąd? Nie czuje nic, tylko pustkę. Nie umiem już nawet płakać. Siedzę w 4 ścianach i modlę się, żeby ktoś w końcu mnie uratował, żeby zabrał to wszystko. Nie tak miało wyglądać życie 32latki, nie tak..

I czasami bywa tak  że cisza wolasz o pomoc. Czasami bywa tak   e coś pęka I już nie ma powrotu.  Czasami jest tak  że płaczesz   błagając o śmierć. Czasami..  .

as123456789 dodano: 2 tygodnie temu

I czasami bywa tak, że cisza wolasz o pomoc. Czasami bywa tak, ,e coś pęka I już nie ma powrotu. Czasami jest tak, że płaczesz, błagając o śmierć. Czasami.. .

Zaciskasz zeby I krzyczysz w ciszy. Zgadzasz się na wszystko  dajesz się poniżać  żeby tylko uniknąć awantury. Słuchasz jego gadania  tego jak wmawia Ci  że właśnie tak było  chociaż prawda jest inna. A może to Ty postradałaś zmysły? W duchu modlisz się o to  żeby ktoś zauważył  ktoś wyciągnął rękę  ktoś usłyszał Twoje wołanie w ciszy i pomógł. Zaprowadził tam gdzie trzeba i nie pozwolił się wycofać. Myśli   krążą w Twojej głowie i wracają jak bumerang. Masz wrażenie  że albo skończysz z Nim  albo ze sobą. W ciszy....

as123456789 dodano: 15 sierpnia 2024

Zaciskasz zeby I krzyczysz w ciszy. Zgadzasz się na wszystko, dajesz się poniżać, żeby tylko uniknąć awantury. Słuchasz jego gadania, tego jak wmawia Ci, że właśnie tak było, chociaż prawda jest inna. A może to Ty postradałaś zmysły? W duchu modlisz się o to, żeby ktoś zauważył, ktoś wyciągnął rękę, ktoś usłyszał Twoje wołanie w ciszy i pomógł. Zaprowadził tam gdzie trzeba i nie pozwolił się wycofać. Myśli, krążą w Twojej głowie i wracają jak bumerang. Masz wrażenie, że albo skończysz z Nim, albo ze sobą. W ciszy....

Byłam głupia i naiwna  myśląc  że mogłeś napisać coś więcej  że chociaż zapytasz  co u mnie. Zawiodłam się na Tobie kolejny raz  mimo że doskonale wiedziałam  czego się spodziewać. Czuję się  jak idiotka  bo wciąż czekam  jak zainteresujesz się czymś więcej niż moim ciałem i wyglądem  że przypomnisz sobie o mnie  gdy dodam zdjęcie  ale nie po to  żeby wspomnieć  że Ci się podobam. Potrzebuję czegoś więcej. Żal mi tej znajomości. W porównaniu do Ciebie zawsze interesowałam się Twoim losem. Po prostu przestałam pytać  gdy sam nie zadawałeś pytań. Lizzie

lizzie dodano: 11 czerwca 2024

Byłam głupia i naiwna, myśląc, że mogłeś napisać coś więcej, że chociaż zapytasz, co u mnie. Zawiodłam się na Tobie kolejny raz, mimo że doskonale wiedziałam, czego się spodziewać. Czuję się, jak idiotka, bo wciąż czekam, jak zainteresujesz się czymś więcej niż moim ciałem i wyglądem, że przypomnisz sobie o mnie, gdy dodam zdjęcie, ale nie po to, żeby wspomnieć, że Ci się podobam. Potrzebuję czegoś więcej. Żal mi tej znajomości. W porównaniu do Ciebie zawsze interesowałam się Twoim losem. Po prostu przestałam pytać, gdy sam nie zadawałeś pytań./Lizzie

Chciałam tylko  żebyś się odezwał. Dziwnej czuję się  gdy widzę  że oglądałeś moje story albo polubiłeś zdjęcie. Nie wiem  co wtedy myśleć. Czemu ani razu nie napisałeś? Żartowaliśmy kiedyś całymi dniami. Zabawne  że tęsknię nawet za naszymi kłótniami. Sama nie potrafię napisać do Ciebie ani słowa  ale czemu ty nie możesz tego zrobić? Wydawałeś się pewny siebie. Wystarczyłoby tylko jedno zdanie  głupi mem  cokolwiek. Jakoś dalej bym to pociągnęła. Chodzi mi tylko o Twoje zainteresowanie. Lizzie

lizzie dodano: 20 kwietnia 2024

Chciałam tylko, żebyś się odezwał. Dziwnej czuję się, gdy widzę, że oglądałeś moje story albo polubiłeś zdjęcie. Nie wiem, co wtedy myśleć. Czemu ani razu nie napisałeś? Żartowaliśmy kiedyś całymi dniami. Zabawne, że tęsknię nawet za naszymi kłótniami. Sama nie potrafię napisać do Ciebie ani słowa, ale czemu ty nie możesz tego zrobić? Wydawałeś się pewny siebie. Wystarczyłoby tylko jedno zdanie, głupi mem, cokolwiek. Jakoś dalej bym to pociągnęła. Chodzi mi tylko o Twoje zainteresowanie./Lizzie

Bywają takie dni  jak dziś  kiedy analizuję swoje relacje z chłopakami. Zastanawiam się  co zrobiłam nie tak? Z większością dobrze się dogadywałam  ale gdy czułam coś więcej oni rezygnowali. Wszystko straciłam. Czemu większość z chłopaków  którzy mi się podobali  z którymi dobrze się dogadywałam i chciałam czegoś więcej ćpali albo mieli problem z alkoholem? Czemu to ich wybierałam? Przecież nigdy nie chciałam się męczyć z takimi typami. Lizzie

lizzie dodano: 20 kwietnia 2024

Bywają takie dni, jak dziś, kiedy analizuję swoje relacje z chłopakami. Zastanawiam się, co zrobiłam nie tak? Z większością dobrze się dogadywałam, ale gdy czułam coś więcej oni rezygnowali. Wszystko straciłam. Czemu większość z chłopaków, którzy mi się podobali, z którymi dobrze się dogadywałam i chciałam czegoś więcej ćpali albo mieli problem z alkoholem? Czemu to ich wybierałam? Przecież nigdy nie chciałam się męczyć z takimi typami./Lizzie

Mylę zauroczenie z zakochaniem. Ostatnio unikam relacji z chłopakami  bo z czasem mnie to niszczy. Wielu z nich traktowałam  jak przyjaciół  a oni odeszli. Czemu akurat wtedy zaczęła czuć do nich coś więcej? Czemu przyzwyczajam się do ludzi  którzy mnie odrzucili? Żałuję  że nie potrafiłam zatrzymać przy sobie żadnego chłopaka. Lizzie

lizzie dodano: 20 kwietnia 2024

Mylę zauroczenie z zakochaniem. Ostatnio unikam relacji z chłopakami, bo z czasem mnie to niszczy. Wielu z nich traktowałam, jak przyjaciół, a oni odeszli. Czemu akurat wtedy zaczęła czuć do nich coś więcej? Czemu przyzwyczajam się do ludzi, którzy mnie odrzucili? Żałuję, że nie potrafiłam zatrzymać przy sobie żadnego chłopaka./Lizzie

Pamiętam jedną z naszych rozmów. Akurat ta najbardziej zapadła mi w pamięć  chociaż wiedziałam doskonale  żeby nie brać jej na poważnie. Wiem  że byłeś wtedy naćpany. Zapewne nawet nie zdawałeś sobie sprawy z tego  co wypisywałeś  ale nie mogę tego wyrzucić z głowy. Mówiłeś  że mnie kochasz i obiecywałeś  że dużo dla mnie zrobisz. Zrobiłeś to tylko raz. Tylko wtedy. Nie daje mi też spokoju jedna rzecz. Gdy ostatni raz pisałeś  kiedy do ciebie przyjadę. Co by się wydarzyło? Naprawdę się nad tym zastanawiam. Czy spróbowalibyśmy być razem a może zaprosiłeś mnie tylko  jako znajomą? Czy wtedy już bajerowałeś ją i liczyłeś  że przyjedziemy razem? Chore  że akurat o tym myślę. Czy miałeś wobec mnie jakieś plany poza zabawą? Żałuję  że do dziś boję się Cię o to zapytać. Boję się usłyszeć odpowiedź. Łatwiej jest mi nie żywić do Ciebie nienawiści. Nie umiem jeszcze cieszyć się z Twojego szczęścia  ale samo to  że potrafiłabym dziś normalnie z Tobą rozmawiać gdybyś się odezwał wiele znaczy. Lizzie

lizzie dodano: 20 kwietnia 2024

Pamiętam jedną z naszych rozmów. Akurat ta najbardziej zapadła mi w pamięć, chociaż wiedziałam doskonale, żeby nie brać jej na poważnie. Wiem, że byłeś wtedy naćpany. Zapewne nawet nie zdawałeś sobie sprawy z tego, co wypisywałeś, ale nie mogę tego wyrzucić z głowy. Mówiłeś, że mnie kochasz i obiecywałeś, że dużo dla mnie zrobisz. Zrobiłeś to tylko raz. Tylko wtedy. Nie daje mi też spokoju jedna rzecz. Gdy ostatni raz pisałeś, kiedy do ciebie przyjadę. Co by się wydarzyło? Naprawdę się nad tym zastanawiam. Czy spróbowalibyśmy być razem a może zaprosiłeś mnie tylko, jako znajomą? Czy wtedy już bajerowałeś ją i liczyłeś, że przyjedziemy razem? Chore, że akurat o tym myślę. Czy miałeś wobec mnie jakieś plany poza zabawą? Żałuję, że do dziś boję się Cię o to zapytać. Boję się usłyszeć odpowiedź. Łatwiej jest mi nie żywić do Ciebie nienawiści. Nie umiem jeszcze cieszyć się z Twojego szczęścia, ale samo to, że potrafiłabym dziś normalnie z Tobą rozmawiać gdybyś się odezwał wiele znaczy./Lizzie

Wierzyliśmy w to  miłość szczenięca  że związek zależy nie od seksu  a od serca...

lizzie dodano: 20 kwietnia 2024

Wierzyliśmy w to, miłość szczenięca, że związek zależy nie od seksu, a od serca...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć