głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maaadzialenkaaa

Siadam na łóżku  biorę telefon do ręki i wybieram Twój numer. Kiedy Go wybijam zaczynam się zastanawiać co bym Ci powiedziała po tak długim czasie. No bo co miałabym Ci powiedzieć? Że nadal tęsknię i Cię kocham  że wierzę   że wrócisz do mnie? Czy po prostu zapytać co u Ciebie słychać  bojąc się jednocześnie odpowiedzi  że masz kogoś? Nie wiem sama. Siedzę tak około godziny wpatrując się w Twój numer. Milion myśli w głowie i jedna ta najważniejsza  żeby usłyszeć Twój głos chociaż przez chwilę. Dochodzi do mnie  że Ty wcale tego nie chcesz. Kasuje cyferki i odkładam telefon wiedząc  że i tak byś nie odebrał przecież. ASs

as123456789 dodano: 27 listopada 2014

Siadam na łóżku, biorę telefon do ręki i wybieram Twój numer. Kiedy Go wybijam zaczynam się zastanawiać co bym Ci powiedziała po tak długim czasie. No bo co miałabym Ci powiedzieć? Że nadal tęsknię i Cię kocham, że wierzę, że wrócisz do mnie? Czy po prostu zapytać co u Ciebie słychać, bojąc się jednocześnie odpowiedzi, że masz kogoś? Nie wiem sama. Siedzę tak około godziny wpatrując się w Twój numer. Milion myśli w głowie i jedna ta najważniejsza, żeby usłyszeć Twój głos chociaż przez chwilę. Dochodzi do mnie, że Ty wcale tego nie chcesz. Kasuje cyferki i odkładam telefon wiedząc, że i tak byś nie odebrał przecież./ASs

Nadal wierzysz  że to jeszcze wróci. Nadal czekasz na jakąkolwiek reakcję z Jego strony. Myślisz  że nadejdzie taki dzień  gdy idąc ulicą  zatrzyma się i powie: cholera  ona mnie naprawdę kocha. A później przybiegnie pod twoje drzwi  może jeszcze zagra na gitarze  czekając aż wyjdziesz na balkon  wręczy bukiet kwiatów i będziecie żyli długi i szczęśliwie. Daj spokój  obie wiemy  że w takim złudzeniu żyją tylko księżniczki w bajkach. Spójrz za siebie. Wiem  nie powinno się patrzeć wstecz  ale zrób to tylko na chwilę. Widzisz te momenty upokorzenia? Słyszysz znów Jego słowa  które zadały ci ból? Widzisz nieprzespane noce? Nadzieję  że może dziś go spotkasz i może to właśnie dziś będzie lepiej  inaczej? Chwilową radość  kiedy coś poszło po twojej myśli? A teraz wróć z powrotem i odpowiedz sobie na pytanie  którego tak bardzo się boisz: czy jest sens czekać nadal? Przecież minęło już tyle czasu.   yezoo

as123456789 dodano: 27 listopada 2014

Nadal wierzysz, że to jeszcze wróci. Nadal czekasz na jakąkolwiek reakcję z Jego strony. Myślisz, że nadejdzie taki dzień, gdy idąc ulicą, zatrzyma się i powie: cholera, ona mnie naprawdę kocha. A później przybiegnie pod twoje drzwi, może jeszcze zagra na gitarze, czekając aż wyjdziesz na balkon, wręczy bukiet kwiatów i będziecie żyli długi i szczęśliwie. Daj spokój, obie wiemy, że w takim złudzeniu żyją tylko księżniczki w bajkach. Spójrz za siebie. Wiem, nie powinno się patrzeć wstecz, ale zrób to tylko na chwilę. Widzisz te momenty upokorzenia? Słyszysz znów Jego słowa, które zadały ci ból? Widzisz nieprzespane noce? Nadzieję, że może dziś go spotkasz i może to właśnie dziś będzie lepiej, inaczej? Chwilową radość, kiedy coś poszło po twojej myśli? A teraz wróć z powrotem i odpowiedz sobie na pytanie, którego tak bardzo się boisz: czy jest sens czekać nadal? Przecież minęło już tyle czasu. [ yezoo ]

Ale bez Niego to chyba nie ma sensu    teksty as123456789 dodał komentarz: Ale bez Niego to chyba nie ma sensu ;/ do wpisu 26 listopada 2014
Napisałeś mi  że mnie nie kochasz  że już nie potrafisz mi zaufać  że nie chcesz drugi raz się w to pakować. A ja? Ja jestem cholerną idiotką w której jeszcze tli się nadzieja. Bo przecież mówiłeś mi  że jestem Twoim całym światem  że jak odejdę to nie będziesz miał już nic. To jak możliwe  że już nic do mnie nie czujesz? Kiedy do cholery kłamałeś? Wtedy jak mówiłeś mi ile dla Ciebie znacze  czy teraz kiedy padły te słowa? W sumie napisałeś mi to  po czym napisałeś  że chcesz się spotkać i porozmawiać. Nie chce tego nie chce na nowo uczyć się zapominać o Twojej niewielkiej bliźnie na twarzy  o Twoich niebieskich oczach i uśmiechu. Ty i tak nas już skreśliłes... ASs

as123456789 dodano: 26 listopada 2014

Napisałeś mi, że mnie nie kochasz, że już nie potrafisz mi zaufać, że nie chcesz drugi raz się w to pakować. A ja? Ja jestem cholerną idiotką w której jeszcze tli się nadzieja. Bo przecież mówiłeś mi, że jestem Twoim całym światem, że jak odejdę to nie będziesz miał już nic. To jak możliwe, że już nic do mnie nie czujesz? Kiedy do cholery kłamałeś? Wtedy jak mówiłeś mi ile dla Ciebie znacze, czy teraz kiedy padły te słowa? W sumie napisałeś mi to, po czym napisałeś, że chcesz się spotkać i porozmawiać. Nie chce tego,nie chce na nowo uczyć się zapominać o Twojej niewielkiej bliźnie na twarzy, o Twoich niebieskich oczach i uśmiechu. Ty i tak nas już skreśliłes.../ASs

Chciałabym powiedzieć  że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie  że niczego i nikogo już nie potrzebuję do tego stanu  ale nie mogę. Moja sielanka skończyła się  gdy odszedłeś. Ja wciąż naiwnie wierzę i czekam  że ta bezradność zniknie. Wróć  przywróć mi uśmiech  zabierz smutek i zamień go na euforię  proszę.

estate dodano: 26 listopada 2014

Chciałabym powiedzieć, że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, że niczego i nikogo już nie potrzebuję do tego stanu, ale nie mogę. Moja sielanka skończyła się, gdy odszedłeś. Ja wciąż naiwnie wierzę i czekam, że ta bezradność zniknie. Wróć, przywróć mi uśmiech, zabierz smutek i zamień go na euforię, proszę.

Jestem tchórzem. Jednym  wielkim pierdolonym tchórzem i to nie chodzi o to  że boje się myszy czy pająków. Ja bałam się życia. Uciekałam w żyletki  próby samobójcze  chowanie się w pokoju  krzyki i duszenie w sobie bólu zamiast powiedzieć o co chodzi. Bałam się tego  że jeżeli powiem co mnie boli i męczy to ktoś mnie skreśli. Przez to dużo straciłam  praktycznie prawie wszystko. Zaufanie rodziców  związek z Nim  przyjaciół. Zawsze traciłam  do tego doszły blizny. Ale już się nie boje. Gdy chce płakać to płacze i mówię o co chodzi  nie uciekam w słuchawki i żyletki. Szkoda  że dopiero teraz to zrozumiałam. Szkoda  że dopiero teraz zaczęłam kochać życie. ASs

as123456789 dodano: 25 listopada 2014

Jestem tchórzem. Jednym, wielkim pierdolonym tchórzem i to nie chodzi o to, że boje się myszy czy pająków. Ja bałam się życia. Uciekałam w żyletki, próby samobójcze, chowanie się w pokoju, krzyki i duszenie w sobie bólu zamiast powiedzieć o co chodzi. Bałam się tego, że jeżeli powiem co mnie boli i męczy to ktoś mnie skreśli. Przez to dużo straciłam, praktycznie prawie wszystko. Zaufanie rodziców, związek z Nim, przyjaciół. Zawsze traciłam, do tego doszły blizny. Ale już się nie boje. Gdy chce płakać to płacze i mówię o co chodzi, nie uciekam w słuchawki i żyletki. Szkoda, że dopiero teraz to zrozumiałam. Szkoda, że dopiero teraz zaczęłam kochać życie./ASs

Mógłbym Ciebie zapytać ile spełniłeś marzeń  Ile razy zwątpiłeś w coś chodź czułeś  że to jest ważne  Kiedyś przychodzi moment  że musisz rozstać się z tym na zawsze  Zostaje tylko chwila za nim to wszystko zgaśnie

as123456789 dodano: 24 listopada 2014

Mógłbym Ciebie zapytać ile spełniłeś marzeń Ile razy zwątpiłeś w coś chodź czułeś ,że to jest ważne Kiedyś przychodzi moment, że musisz rozstać się z tym na zawsze Zostaje tylko chwila za nim to wszystko zgaśnie

Czegoś mi brakuje. Nie umiem tego nawet określić  mam wrażenie że oddycham tylko po to  bo się nie da inaczej. Że moje serce bije tylko po to  żeby pompować krew. Czuje ogromną pustkę w środku. Kocham Cię cholernie mocno  tak mocno że tego nie da opisać się słowami  ale jednocześnie też już nie walczę. Stwierdziłam  że to i tak bez sensu  że w Tobie się to wszystko wypaliło. Nic już nie mogę zrobić  wiem że zrobiłam wszystko co mogłam i to w pewien sposób mnie uspokaja. Cieszę się  że Ciebie poznałam  naprawdę się cieszę. Tylko proszę nie  wracaj  tak jak przez ostatnie dni  po to by za chwilę  odejść . Albo wróć i już zostań  albo daj mi spróbować zapomnieć... ASs

as123456789 dodano: 24 listopada 2014

Czegoś mi brakuje. Nie umiem tego nawet określić, mam wrażenie że oddycham tylko po to, bo się nie da inaczej. Że moje serce bije tylko po to, żeby pompować krew. Czuje ogromną pustkę w środku. Kocham Cię cholernie mocno, tak mocno że tego nie da opisać się słowami, ale jednocześnie też już nie walczę. Stwierdziłam, że to i tak bez sensu, że w Tobie się to wszystko wypaliło. Nic już nie mogę zrobić, wiem że zrobiłam wszystko co mogłam i to w pewien sposób mnie uspokaja. Cieszę się, że Ciebie poznałam, naprawdę się cieszę. Tylko proszę nie "wracaj" tak jak przez ostatnie dni, po to by za chwilę "odejść". Albo wróć i już zostań, albo daj mi spróbować zapomnieć.../ASs

Spóźniłam się  straciłam go  nie ma go i nie wróci.

estate dodano: 24 listopada 2014

Spóźniłam się, straciłam go, nie ma go i nie wróci.

Wszyscy wkoło mają racje  mówiąc  że mam Cię olać  kurwa  mają racje  ale co z tego  co z tego  jeśli gdybyś mi powiedział  że jednak myliłeś się  że widzisz dla nas szanse  że kochasz mnie i wciąż Ci zależy  wróciłabym do Ciebie w sekundzie  nie zastanawiając się co powiedzą znajomi i mając w głowie  że na pewno nie zaakceptują tej decyzji  ale ja jestem chyba wciąż za młoda  zbyt niedojrzała i jesteś pierwszą osobą  dzięki której uświadomiłam sobie  że mogę żyć bez Niego  bo jesteś Ty. Tylko  że Ciebie już nie ma  ironia.   believe.me

as123456789 dodano: 23 listopada 2014

Wszyscy wkoło mają racje, mówiąc, że mam Cię olać, kurwa, mają racje, ale co z tego, co z tego, jeśli gdybyś mi powiedział, że jednak myliłeś się, że widzisz dla nas szanse, że kochasz mnie i wciąż Ci zależy, wróciłabym do Ciebie w sekundzie, nie zastanawiając się co powiedzą znajomi i mając w głowie, że na pewno nie zaakceptują tej decyzji, ale ja jestem chyba wciąż za młoda, zbyt niedojrzała i jesteś pierwszą osobą, dzięki której uświadomiłam sobie, że mogę żyć bez Niego, bo jesteś Ty. Tylko, że Ciebie już nie ma, ironia. / believe.me

 Jeżeli zdarzyło wam się kiedyś przeżyć nieszczęście  to na pewno ktoś potem pocieszał was  że nazajutrz rano będzie lepiej. Pocieszenie takie jest  oczywiście  kompletną bzdurą  gdyż nieszczęście pozostaje nieszczęściem nawet w najpiękniejszy poranek.     Lemony Snicket  Tartak tortur

as123456789 dodano: 21 listopada 2014

"Jeżeli zdarzyło wam się kiedyś przeżyć nieszczęście, to na pewno ktoś potem pocieszał was, że nazajutrz rano będzie lepiej. Pocieszenie takie jest, oczywiście, kompletną bzdurą, gdyż nieszczęście pozostaje nieszczęściem nawet w najpiękniejszy poranek." Lemony Snicket "Tartak tortur"

 –  ...  pewnej odwiecznej rady mogę ci udzielić.  – Jakiej rady?  ...   – Odwiecznej rady ludzkości  która brzmi: napij się  to ci przejdzie .    Jerzy Pilch   Miasto utrapienia

as123456789 dodano: 21 listopada 2014

"– (...) pewnej odwiecznej rady mogę ci udzielić. – Jakiej rady? (...) – Odwiecznej rady ludzkości, która brzmi: napij się, to ci przejdzie". Jerzy Pilch, "Miasto utrapienia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć