|
jesteś z siebie zadowolony? brawo Tobie, pozdrawiam
|
|
|
Pragniesz mnie, tak? Chcesz mnie objąć, położyć i obudzić się rano razem ze mną radosny, tak? Chcesz mnie całować po szyi, tak? Chcesz mnie uszczęśliwiać, tak? Chcesz mnie całą, tak? Więc dlaczego wciąż są to tylko puste słowa? Więc dlaczego mnie ciągle ranisz? Dajesz mi nadzieję, po czym traktujesz jak skończoną idiotkę. Za co? Za to, że.... się w Tobie zakochuję...?
|
|
|
Wiesz co? Mam już tego dość. Niszczysz mnie celowo. Nie wytrzymuję. Nie daję rady. Rozumiesz? Czy mam Ci to przeliterować?! N I E D A J Ę R A D Y!
|
|
|
Miesięczne zaległości w szkole, a ja myślę o Tobie idioto, zamiast o nauce.
|
|
|
Obiecałam. Nawet jak już tego nie chcesz, ja dotrzymam obietnicy.
|
|
|
Teraz tylko czekać aż się upiję, zadzwonię do Ciebie i wszystko Ci wykrzyczę w słuchawkę.
|
|
|
Nie potrafię o Tobie zapomnieć. Nawet nie próbuję. Wręcz przeciwnie. Jeszcze bardziej wciągam się w pamiętanie o Tobie. Nie chcę wierzyć, że jestem dla Ciebie nikim, równocześnie oszukując siebie, bo przecież tak jest. Próbuję walczyć, ale na końcu sję wycofuję, bo widzę, że to się źle skończy. Wplątałam się w sieć, z której nie mogę wyjść. A przecież sama w nią weszłam.
|
|
|
Pragnę pozbyć się tego cięzaru, który mam w sobie. Który towarzyszy mi każdego ranka i nie odchodzi do czasu mojego zaśnięcia. Chcę czuć lekkość, choć raz cieszyć się chwilą, bez zmartwień, że zaraz minie i znów wróci smutek. Moje wnętrze jest przepełnione ogromnym ciężarem. Ten ciężar to smutek, nerwy i rozczarowania. Ten ciężar mnie wykańcza. Moje seece jest już zmęczone. I ja jestem zmęczona.
|
|
|
A w telefonicznych kontaktach masz na imię 'miłość'.
|
|
|
Dowiaduję się, że masz straszne problemy z sercem. Jest coś jeszcze, co mnie przerazi?
|
|
|
Piszę do Ciebie anonimowo, żeby pocieszyć siebie choć trochę. Nagle dochodzi do czegoś więcej, myślałam, że to żarty i okazuje się, że nie. Chcesz porozmawiać przez telefon, a ja cała lodowacieję i nie wiem co robić. Uciekłeś, wyjechałeś, a ja nadal nie potrafię odpuścić i bawię się w jakieś gówno. To chore. Idioto. Kochany.
|
|
|
'Czekam cały czas
Na chociaż jeden znak
Zawodzę, jestem w błędzie
Okłamuję wciąż siebie
Czekam cały czas
Na chociaż jeden znak
Mówią mi że nic nie wiem
A ja pragnę tylko Ciebie...'
|
|
|
|