głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lucyfertoprzymniemalepiwo

ciche  strzeliste  wczesnojesienne światło rozbłysło za oknem. tęsknię za tobą.

mistrzhehe dodano: 24 października 2018

ciche, strzeliste, wczesnojesienne światło rozbłysło za oknem. tęsknię za tobą.

Jedyna wolność to zwyciężyć siebie.

memoirs dodano: 21 października 2018

Jedyna wolność to zwyciężyć siebie.

Stanęła przed lustrem i wpadła w histerię. Zobaczyła swoje oczy po przeplakanym poranku. Oczy  które ludzie zawsze podziwiali są teraz pełne żalu  żalu  smutku  bezsilności. To one widziały kiedyś rzeczy  których nie powinny. To one znają każdy skrawek jego ciała na pamięć.  To te oczy w których kiedyś blyskala iskra  teraz wygasły. Wszystko pomału wygasa. Myśli  które wróciły. Do perfekcji opanowała sztukę udawania  że żyje. Że cieszy się tym życiem.

as123456789 dodano: 19 października 2018

Stanęła przed lustrem i wpadła w histerię. Zobaczyła swoje oczy po przeplakanym poranku. Oczy, które ludzie zawsze podziwiali są teraz pełne żalu, żalu, smutku, bezsilności. To one widziały kiedyś rzeczy, których nie powinny. To one znają każdy skrawek jego ciała na pamięć. To te oczy w których kiedyś blyskala iskra, teraz wygasły. Wszystko pomału wygasa. Myśli, które wróciły. Do perfekcji opanowała sztukę udawania, że żyje. Że cieszy się tym życiem.

Wróciłeś   wróciłeś w śnie. Dostałam odpowiedź na pytanie  dlaczego . Nie wiem czy brać to na poważnie  czy nie. Nie wiem nic. Dzisiaj nadszedł dzień  żeby iść do tego jebanego parku i zmazac ten cholerny napis.

as123456789 dodano: 19 października 2018

Wróciłeś, wróciłeś w śnie. Dostałam odpowiedź na pytanie "dlaczego". Nie wiem czy brać to na poważnie, czy nie. Nie wiem nic. Dzisiaj nadszedł dzień, żeby iść do tego jebanego parku i zmazac ten cholerny napis.

Plan działania ułożony  umowa podpisana. Teraz jakoś wszystko się w koncu ulozy  mam nadzieję.  Pomału odliczam dni  czy wrócę? Okaże się w praniu. Od. Naprawdę nie chce Cię kochać. Naprawdę jeszcze nie potrafię   bo nawet kiedy traktuje Cię z obojętnością   moje serce pęka na pół. Ale i z tym sobie jakoś poradzę  muszę...

as123456789 dodano: 15 października 2018

Plan działania ułożony, umowa podpisana. Teraz jakoś wszystko się w koncu ulozy, mam nadzieję. Pomału odliczam dni, czy wrócę? Okaże się w praniu. Od. Naprawdę nie chce Cię kochać. Naprawdę jeszcze nie potrafię, bo nawet kiedy traktuje Cię z obojętnością, moje serce pęka na pół. Ale i z tym sobie jakoś poradzę, muszę...

Boję się Go stracić. A najbardziej w świecie nie chcę go stracić  ale boję się  że jeśli Go nie stracę to nigdy Go nie odzyskam  bo nigdy nie dowiem się czy zależy mu wystarczająco  by mnie odzyskać.   aneczka xdd

aneczka_xdd dodano: 13 października 2018

Boję się Go stracić. A najbardziej w świecie nie chcę go stracić, ale boję się, że jeśli Go nie stracę to nigdy Go nie odzyskam, bo nigdy nie dowiem się czy zależy mu wystarczająco, by mnie odzyskać. / aneczka_xdd

Ja tylko chciałabym być najlepsza w Jego oczach. Zdanie reszty świata mnie nie obchodzi.   aneczka xdd

aneczka_xdd dodano: 13 października 2018

Ja tylko chciałabym być najlepsza w Jego oczach. Zdanie reszty świata mnie nie obchodzi. / aneczka_xdd

W miłości chyba chodzi o to  że dostrzegając wady drugiej osoby wciąż uważasz ją za najlepszą ze wszystkich. Widzisz w tej osobie kogoś  komu nikt nigdy nie dorówna i Ci to nie przeszkadza. Nie chcesz widzieć ukochanej osoby w złym świetle ani nie chcesz by ona widziała tak siebie. W idealnej miłości działa to w obie strony  od każdego z kochanków osobno.   aneczka xdd

aneczka_xdd dodano: 13 października 2018

W miłości chyba chodzi o to, że dostrzegając wady drugiej osoby wciąż uważasz ją za najlepszą ze wszystkich. Widzisz w tej osobie kogoś, komu nikt nigdy nie dorówna i Ci to nie przeszkadza. Nie chcesz widzieć ukochanej osoby w złym świetle ani nie chcesz by ona widziała tak siebie. W idealnej miłości działa to w obie strony, od każdego z kochanków osobno. / aneczka_xdd

Wspomnienia przelatują przez moją głowę   jak pierdolony bumerang. Wszystko wraca  nawet uczucia  które mi wtedy towarzyszyły.  Wszystko. To było jak sen  dopóki się nie obudziłam. Teraz jest to pierdolony dramat. Było za pięknie  żeby mogło trwać wiecznie. Był najpiękniejszym prezentem od losu  najlepszym co mnie w życiu spotkało. A teraz muszę udawać  udawać  że nic nie czuje  że wcale nie rozpadam się na milion kawałków codziennie   że nie myślę o nim  że nie tęsknię  że nie kocham.  To cholerne niesprawiedliwe  ale nie mam siły już walczyć  wszyscy mówili  że tak będzie  ale ja wierzyłam  miałam nadzieję. Teraz jedynie co mam to wspomnienia  popękane serce i łzy   litry łez każdego dnia. Nie żałuję   a nawet dziękuję mu za każdy dzień razem  kiedy z mojej twarzy nie schodził uśmiech. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego bólu. Rozpadam się  znowu...

as123456789 dodano: 7 października 2018

Wspomnienia przelatują przez moją głowę, jak pierdolony bumerang. Wszystko wraca, nawet uczucia, które mi wtedy towarzyszyły. Wszystko. To było jak sen, dopóki się nie obudziłam. Teraz jest to pierdolony dramat. Było za pięknie, żeby mogło trwać wiecznie. Był najpiękniejszym prezentem od losu, najlepszym co mnie w życiu spotkało. A teraz muszę udawać, udawać, że nic nie czuje, że wcale nie rozpadam się na milion kawałków codziennie, że nie myślę o nim, że nie tęsknię, że nie kocham. To cholerne niesprawiedliwe, ale nie mam siły już walczyć, wszyscy mówili, że tak będzie, ale ja wierzyłam, miałam nadzieję. Teraz jedynie co mam to wspomnienia, popękane serce i łzy, litry łez każdego dnia. Nie żałuję, a nawet dziękuję mu za każdy dzień razem, kiedy z mojej twarzy nie schodził uśmiech. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego bólu. Rozpadam się, znowu...

Minęło prawie 7 lat jak mnie tu nie było. Gdy tak siedzę i czytam te moje wpisy to śmiać mi się chce jak te małe problemy uważałam za największe na świecie. Fajnie tak wrócić do dawnych czasów.  Co u was? Jest tu ktoś znajomy jeszcze?

x_gangsterka_x dodano: 5 października 2018

Minęło prawie 7 lat jak mnie tu nie było. Gdy tak siedzę i czytam te moje wpisy to śmiać mi się chce jak te małe problemy uważałam za największe na świecie. Fajnie tak wrócić do dawnych czasów. Co u was? Jest tu ktoś znajomy jeszcze?

Twoje  kocham Cię   łamiącym się Polskim i głosem. Kiedy przeszłam obojętnie  bladziles za mną oczami. Kiedy poszedłeś pytając  dlaczego    na co Ci odpowiedziałam  że dobrze wiesz   odwróciłes się i odszedles  mialam ochote biec za Tobą.  Kiedy ona widziała moje łzy  zabrała mnie na pauze  powiedziała  że wie o wszystkim  że zrozumiałeś   że kochasz. Odpowiedziałam  że też kocham  ale nie mam już siły czekać i walczyć. Słowa leciały z moich ust  tak jak dym z papierosa. Szybko. Nie mam już siły na to wszystko  z każdym dniem moje rany na sercu otwierają się na nowo  kiedy słyszę Twój głos i czuje zapach mam ochotę podejść  przytulić i zapomnieć o wszystkim. Kocham Cię  ponad własne życie... i wiem  że kochać będę do końca swoich dni...

as123456789 dodano: 1 października 2018

Twoje "kocham Cię " łamiącym się Polskim i głosem. Kiedy przeszłam obojętnie, bladziles za mną oczami. Kiedy poszedłeś pytając "dlaczego ", na co Ci odpowiedziałam "że dobrze wiesz", odwróciłes się i odszedles, mialam ochote biec za Tobą. Kiedy ona widziała moje łzy, zabrała mnie na pauze, powiedziała, że wie o wszystkim, że zrozumiałeś, że kochasz. Odpowiedziałam, że też kocham, ale nie mam już siły czekać i walczyć. Słowa leciały z moich ust, tak jak dym z papierosa. Szybko. Nie mam już siły na to wszystko, z każdym dniem moje rany na sercu otwierają się na nowo, kiedy słyszę Twój głos i czuje zapach mam ochotę podejść, przytulić i zapomnieć o wszystkim. Kocham Cię, ponad własne życie... i wiem, że kochać będę do końca swoich dni...

Słuchawki na uszach  to ostatnio cały mój świat. Łzy w środku nocy  przez przerażające sny tak samo. Już niedługo będę musiała się zmierzyć z kolejną przeciwnością   jestem przerażona. Od jakiegoś czasu znowu zaczęłam się zwracać do Boga. To będzie jak wyrok   bo ja nie mam siły na walkę. To będzie tylko czekanie  czekanie na to  co nieuniknione. Widziałam jak taka walka wygląda  widziałam ile ludzi zabrała z mojego życia. Widziałam tą pieprzoną śmierć. Odkładanie w nieskończoność nic nie da  tydzień  dwa i już będzie wiadome wszystko. Boję się  znowu się boję.

as123456789 dodano: 30 września 2018

Słuchawki na uszach, to ostatnio cały mój świat. Łzy w środku nocy, przez przerażające sny tak samo. Już niedługo będę musiała się zmierzyć z kolejną przeciwnością, jestem przerażona. Od jakiegoś czasu znowu zaczęłam się zwracać do Boga. To będzie jak wyrok, bo ja nie mam siły na walkę. To będzie tylko czekanie, czekanie na to, co nieuniknione. Widziałam jak taka walka wygląda, widziałam ile ludzi zabrała z mojego życia. Widziałam tą pieprzoną śmierć. Odkładanie w nieskończoność nic nie da, tydzień, dwa i już będzie wiadome wszystko. Boję się, znowu się boję.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć