 |
|
- ałłł !!
- co ?
- to samo !!
- serce?
- nie głowa idioto !
|
|
 |
|
*-Byliśmy nad rzeką. Szliśmy trzymając się za ręce i rozmawiając o wszystkim i o niczym. Nagle zaczyna padać deszcz, tak ni z tego ni z owego. Zarzucił na mnie swoją bluzę, za dużą na mnie ze cztery rozmiary. Założył mi kaptur na głowę i delikatnie uniósł mój podbródek. Potem przysunął się do mnie jeszcze bliżej i nasze wargi spotkały się w cudownym pocałunku. Jedyne, co mi przychodziło wtedy na myśl, to to, żeby ta chwila trwała wiecznie.. -I co, i co było potem !? -Zadzwonił budzik
|
|
 |
|
- dlaczego za mną idziesz ?
- chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham.
- widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki.
-jakiej przyjaciółki ?
- jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą.
- ale tu nikogo nie ma.
- widzisz, gdybyś mnie naprawdę kochał, nigdy byś się nie odwrócił
|
|
 |
|
To co mam zrobić, żebym był lubiany?
-Muszisz cały czas kłamać. Muszisz być kłamstwem. Musisz porzucić, to co lubisz i robić to, co lubią wszyscy. Musisz przestać być sobą, aby być takim, jakiego kreuje moda. Musisz zatracić siebie.
-Ale przecież nie warto.
-Wiem, ale wytłumacz to innym.
-Ale Ty mnie lubisz?
-Ja Cię lubię.
-Może wystarczy?
-Mam nadzieję, że wystarczy.
-Jak dla mnie wystarczy.
|
|
 |
|
*- wiesz, zazdroszę ci...
- czego?
- tego, że jesteś taka szczęśliwa.
- ja?
- tak. nie masz chłopaka i nie masz problemów
- wiesz takie problemy, jak ty masz. typu " jaką sukienkę ubrać na randkę", `troszkę` różnią się od moich " co zrobić, żeby on mnie zauważył, pokochał"
|
|
 |
|
*- Jesteś piękna, wyjątkowa, słodka, jedyna w swoim rodzaju i kocham Cię.
- A ty masz fajny sweter
|
|
 |
|
Mam wy.je.ba.ne na to co robisz, kim jesteś, co o mnie sądzisz, kim dla ciebie jestem, czy mówisz cześć czy nie, na to jaki kolor bluzy dzisiaj nakładasz.
- Nie .
- Tak ku**a masz racje, nie mam
|
|
 |
|
*-to skomplikowane..
-jak bardzo?
-gdybyś był, a nie bywał, raz na jakiś czas, byłabym wreszcie czyjaś nie bezpańska, aż tak.
|
|
 |
|
*“-Kochała go mimo, że nie był ładny, nie miał BMW, ani butów z nike.
-Jak to?
-Ona kochała się w jego oczach, one nadpłacały wszystko. Pokochała jego charakter, to że miała go za najlepszego przyjaciela. Po prostu dorosła, pokochała jego duszę- nie ciało.”
|
|
 |
|
co powiesz na to , żebym Cię teraz pocałował ..
- nic nie powiem , tylko się odwrócę ..
- dlaczego ?
- bo znowu się w Tobie zakocham ..
- a co Ty na to , jak Ci powiem , że Cie kocham i chcę z Tobą być ?
- pocałuję Cię ..
|
|
 |
|
*-jesteś fajny, ale jednak brakuje ci czegoś.
- mianowicie?
-mnie.
|
|
 |
|
*- gramy w 'sprite i pragnienie' ?
- pewnie.
- to ty jesteś sprite , a ja pragnienie , tak ?
- tak.
- wiesz co ?
-no ?
- kurwa , pragnę cię !
|
|
|
|