 |
|
wszyscy Cię pocieszają, ale tak naprawdę to z wszystkim zostałaś sama. nikt przecież nie popłacze za Ciebie, nie będzie czytał wiadomości, przeglądał zdjęć, tęsknił za tym co było. mówią, że będzie dobrze bo to nie ich problem, a Ty jesteś ze złamanym sercem.
|
|
 |
|
Wkurzasz się, że bałagani, że czasami Cię nie słucha i skupia się na czymś zupełnie innym. Denerwuję Cię to,że jest zazdrosny, że zbyt szybko się wkurza i działa impulsywnie. Nienawidzisz kiedy zachowuję się jak dziecko pomimo tego,że jest dorosłym facetem. Ma wiele wad, które przeklinasz w myślach, ale kiedy zabraknie go choćby na chwilę, to nawet ich Ci brakuję./esperer
|
|
 |
|
uzależniłeś mnie od siebie i od papierosów. Ty mnie kosztujesz niewyobrażalną ilość łez, a szlugi niewyobrażalną ilość pieniędzy. a żebyś się w piekle chuju usmażył!
|
|
 |
|
Wiesz uświadomiłam sobie, że tak naprawdę mało jest prawdziwych ludzi. Większość stwarza tylko pozory aby grono ich znajomych na portalach społecznościowych czy numery na liście kontaktów były znacznie większe. Ale czy to ma jakiś sens? Czy ma sens udawanie, puste i nic nie znaczące przyjazne gesty? Na pewno gdybym chciała mogłabym na palcach jednej ręki policzyć ludzi, którym naprawdę zależy na moim szczęściu. Reszta? Reszta to tylko pozornie przyjazne osoby, fałszywe twarze i osoby dla których twoje życie to tylko kolejna świeża sensacja do nowych plotek. Nie warto ufać, nie warto dopuszczać zbyt blisko dosłownie wszystkich, bo dzisiaj prawie nic nie jest prawdziwe. | choohe
|
|
 |
|
Teoretycznie, każdemu mówiła że ma go gdzieś. Że on już jej nie obchodzi i nie jest nikim ważnym w jej życiu. Ale kiedy, przechodziła obok niego miała łzy w oczach. A Kiedy usłyszała jego imię, przegryzała wargi do krwi. / j.
|
|
 |
|
Czasem kogoś potrzebujesz, czasem nawet wiesz kogo konkretnie, czasem przypominasz sobie, że nie masz prawa potrzebować tej osoby.
|
|
 |
|
Kiedyś byłam kimś, dzisiaj jestem nikim. Miałam przyjaciół, teraz jestem sama. Próbowałam dowiedzieć się kim naprawdę jestem, a mam coraz więcej pytań. Szukałam samej siebie, a pogubiłam się jeszcze bardziej. Nie doceniałam tego co miałam, dopóki tego nie straciłam. Po drodze mijałam ludzi, którzy jeszcze niedawno byli dla mnie wszystkim, a nie potrafili mnie zatrzymać, pozwolili mi odejść.
|
|
 |
|
nienawidzę go, a co najgorsze nienawidzę też siebie. | choohe
|
|
 |
|
i każdej nocy obiecuję sobie, że to już ostatni raz przez Ciebie płaczę.
|
|
 |
|
- Może to Maybellin ? - Nie, to moja Schauma.
|
|
 |
|
teraz masz ją, rozumiem. wiedz, że pomimo tego, że to ona ma Ciebie, a nie, że to ją kochasz, a nie mnie, pomimo tego, że jej tak bardzo nienawidzę, nie życzę jej żebyś jej zrobił tak jak mi, żeby nie musiała przez Ciebie płakać tak jak ja, żebyś ją poszanował, tak jak nie poszanowałeś mnie.
|
|
|
|