 |
na podstawie artykułu 8 paragrafu 11 kodeksu miłosnego skazuje Ciebie na dożywotni pobyt w moim sercu. wyrok jest prawomocny i nie możesz się od niego odwołać..
Tak na prawdę, to pierdolić miłość.. !!
|
|
 |
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. Odnalazła w sobie wolę by odkrywać nowy świat. Użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu. Serce może zaczekać.
|
|
 |
Udawała silną kobietę, którą nic i nikt nie może złamać. Tak naprawdę miała Serce tak delikatne, jak z papieru, sztuczny uśmiech, a łzy, przy których inni myśleli, że są ze szczęścia naprawdę były z bólu. Nosiła długie rękawy, ręce miała całe w sznytach po cięciu. Wszyscy patrzyli na to, jak się zachowuje. Gdyby popatrzyli jej w oczy zobaczyliby smutek, jakiego nigdy dotąd nie widzieli. Strach, jakby gonił za nią bandyta z nożem i tą bezradność, która doszczętnie ją niszczyła..
|
|
 |
W czym tkwi problem? W tym, ze obieram własną drogę, chcę się zmienić, chcę żyć inaczej, a Ty to wszystko blokujesz i zatrzymujesz, bo nie chcesz żeby stała mi się jakaś krzywda. Cholera, to mój wybór! Jeśli zginę to tylko i wyłącznie poprzez podjęta przez siebie decyzję. Ty nie masz tutaj zbyt duzo do gadania, bo i tak zrobię to co będe chciała. Dobrze wiesz, ze kochasz mnie do tego stopnia, że nie będziesz w stanie do niczego mnie zmusić.
|
|
 |
Ponad wszystko kocham być sobą.
|
|
 |
Bo gdy jesteśmy przepełnieni obojętnością stajemy się nicością.
|
|
 |
Wyobraź sobie takie małe pieski.... ♥
|
|
 |
organizacje imprezy 18-stkowej uważam za rozpoczęta ^^
|
|
 |
Bo wiesz drugiej połówki si e nie wybiera. Miłość sama biegnie i trafia do bramki, chociażby po trupach. Jeżeli ktoś nam się podoba to jest jakiś powód i będzie przyczyna. Tak samo jest z tym, że kogoś kochamy, lubimy, nienawidzimy...
|
|
 |
|
Ona bardzo chciała mu napisać co czuje, lecz zbyt bardzo bała się odrzucenia. Wyraźnie dawał jej do zrozumienia, że traktuje ją tylko jako koleżankę. Powtarzała sobie w myślach 'nie dań się zranić, sama rań, bądź niedostępna, udaj, że nie masz uczuć', ale udawaniem bezuczuciowej raniła sama siebie, było to jak powolne wyrywanie sobie serca. I zamiast wyrzucić z siebie uczucia, wolała trzymać je w sobie i dusić je do upadłego, udając, że wcale nie jest zakochana. Gorzej niż samobójstwo. || nichuja
|
|
 |
Cześć znalazłam Cię na tablica.pl umówisz się ze mną? haha ♥
|
|
|
|