 |
-Coś mnie rozrywa od środka i nie chce wyjść. Mimo, że tak bardzo się staram to usunąć z mojego organizmu. Mam ochotę krzyczeć! Czy to kurwa miłość?
- A od kiedy tak masz?
- Od kad. mnie zostawił…
- Tak, to jest ta jebana miłość. A raczej konsekwencje lokowania uczuć tam gdzie się nie powinno.// melodrama
|
|
 |
- Masz teraz kogoś?
- Głupia jesteś? Po co? Żeby następny po roku mi powiedział, że mu się odwidziało? Nie dzięki. Starczy mi wrażeń.// melodrama
|
|
 |
Co z tego, że się staramy, Walczymy, kochamy, próbujemy, prosimy, przyrzekamy, błagamy, obiecujemy, piszemy, płaczemy, myślimy…? Jak i tak to nic nie da. On nie wróci. Jednak my kobiety mamy w sobie takie coś, że nie potrafimy pogodzić się z tym, iż z dnia na dzień komuś przechodzi miłość. Nawet po roku bycia razem. Myślimy sobie, że przecież nie raz, się gorzej pokłóciliście, ale udało wam się dogadać. Uważamy, że tyle Nas łączy, iż trzeba o to walczyć. Czujemy potrzebę walki, o to, co się zbudowało przez ten czas. Powinni się od Nas uczyć miłości. Ale rzeczywistość jest inna to my powinnyśmy się uczyć od tych skurwysynów. Uczyć się jak od kochać w jeden dzień, uczyć się wymazywać wspomnienia, i obojętności do osoby, dla której jesteś wszystkim. Bo oni są w tym mistrzami.// melodrama
|
|
 |
- Nad czym się tak często zastanawiasz?- Nad tym, co robiłam z nim rok temu o tej porze…// melodrama
|
|
 |
-Nie myślałem, że jesteś tak nie mądra…- z niewiedzą, o co chodzi. Zapytała.
- Czemu?
- W ogóle o siebie nie dbasz! Masz astmę a palisz, bierzesz leki a pijesz na umór. Teraz jeszcze chcesz się spotkać i porozmawiać. Po co mam być z Tobą? Jak mogę mieć mądrzejszą dziewczynę.- Czuła jak łzy spływają jej po policzku. Nic nie rozumiał.
- Teraz to się o mnie martwisz, a jak zostawiałeś mnie po roku twierdząc, że nie pasujemy do siebie, to nie przejmowałeś się tym, że płacze. I nawet przez myśl ci nie przeszło, że mogę sobie nie dać rady. Kazałeś mi się czymś zająć, żebym nie myślała tyle o tym wszystkim, i spróbowała się oderwać od tego. A więc się zajęłam.
- Piciem i paleniem? Twórcze zajęcie.
- Nie moja wina, że to jedynie mi pomaga zapomnieć na chwile o uczuciach.
|
|
 |
Mam dość tłumaczenia sobie każdego Twojego słowa na milion sposobów. Mam dość proszenia o spotkanie, mam dość tej miłości, mam dość zastanawiania się czy tęsknisz, czy myślisz, czy ci mnie brakuje, mam dość tej chorej miłości. Mam ochotę wykrzyczeć Ci wszystko, pokazać Ci jak bardzo mnie zraniłeś, jak boli mnie to, że mnie zostawiłeś nie myśląc czy sobie poradzę, jak zareaguje. Mam dość tego, że to ja muszę się starać a ty dalej nie chcesz wrócić. Mam dość Twojej obojętności. Mam dość tego wszystkiego. Zaczynam Nowe życie, bez Ciebie, bez tej miłości, bez bólu…. Ale od jutra. Bo dziś jeszcze spróbuje Cię odzyskać.// melodrama
|
|
 |
Mówiłeś „ Ciesz się życiem!” Jak mam się cieszyć, kiedy moje życie to Ty. A Ciebie niema…. // melodrama
|
|
 |
Najbardziej nie lubię, kiedy pytasz, jakie mam plany na wieczór. Wieczór, który zawsze spędzałam z Tobą. Kiedy mówię, że żadne wtedy boje się zapytać, jakie masz Ty, bo doskonale wiem, że cokolwiek byś nie robił. Nie będzie Ci mnie brakowało ani trochę.// melodrama
|
|
 |
Dziś pytając czy się spotkamy, aby dokończyć nasza rozmowę, powiedział, że nie, bo pije piwo a potem spotyka się z kumplami. Gdy będzie chciał mnie pocałować następnym razem powiem mu, aby pocałował piwo a potem kumpli.
|
|
 |
-Musze Ci pogratulować.
- Za co?
- Profesjonalnie wyczytujesz uczucia z moich oczu.
|
|
 |
brakuje mi Ciebie w każdej chwili mego życia. // melodrama
|
|
|
|