 |
Uwielbiam stadionowe piekło, wiesz? Te wszystkie emocje, kolejna euforia po strzelonej bramce, głośne wrzaski, oprawy, race. Ja tym żyję, nie tym czy Ty do mnie napiszesz czy nie, odezwiesz się czy może jednak przejdziesz obojętnie. Mam pasję, która daje mi ogromną radość i niezapomniane emocje, a to się w życiu liczy. / believe.me
|
|
 |
Zawsze kiedy patrzę do miski dla kota, mam nadzieję, że znajdę tam kurczaka z frytkami, ale nie, zawsze kurwa tylko to suche chrupki. / believe.me
|
|
 |
Dziwne, ale uwielbiam być złośliwa, lubię dokopać ludziom, kiedy myślą, że ich życie jest najpiękniejsze, kocham moment ich początkowego spokoju, co w rezultacie przemienia się w ogromną wściekłość na mnie. Dziwnie, ale to mnie śmieszy. Złe geny? Nie, nasrane do głowy, po prostu. / believe.me
|
|
 |
Założyłam spodnie dresowe, ciepłą bluzę z kapturem, pod którą miałam jeszcze jedną, szalik i wzięłam piłkę do kosza, ruszając w stronę boiska do koszykówki. Pomimo ujemnej temperatury nie odczuwałam zimna. W pewnym momencie ujrzałam Ciebie idącego z grupką kolegów. Nie cierpiałeś jak w mroźne popołudnie wychodziłam w bluzach na zewnątrz. Ale teraz Ciebie już nie ma, znów mogę robić co chcę. I wiesz co? Nawet mi się to podoba. / believe.me
|
|
 |
Przepraszam, nie mam dziś nastroju, siostrze przyjaciółki koleżanki ciotki prababci zdechła złota rybka. I tak, to jest tragiczne. Złote rybki ponoć spełniają życzenia, a nie potrafią stać się nieśmiertelne. Paranoja. / believe.me
|
|
 |
Człowieku, ty nawet nie wiesz jak ja uwielbiam udawać obojętną wobec ciebie. Jak kocham przechodzić tuż przed twoim nosem bez żadnych emocji, uśmiechu. Jak ubóstwiam śmiać się z kolegą i kątem oka dostrzegać jak mnie obserwujesz. Wręcz wielbię moment, kiedy podchodzisz do mnie, obejmując w pasie, przysuwając twarz na odległość centymetra od moich ust i mówiąc "szaleję za tobą, kurwa" zamykasz mi usta pocałunkiem, abym przypadkiem moją niewyparzoną gębą czegoś głupiego nie palnęła. Człowieku, ty nie wiesz jak ja mocno to uczucie odwzajemniam. / believe.me
|
|
 |
- alergia? - tak.. - na co? - na miłość. / believe.me
|
|
 |
- Patrz Miśka jaki zajebisty facet tam z przodu siedzi. - noo, fajny. (wysiadamy z tramwaju) - Ty, to jest dziewczyna, kurwa! - ojapierdole... / believe.me
|
|
 |
Naszej pasji nie zrozumie ktoś, kto nigdy nie był na stadionie. My robimy piekło, a wy uważacie nas za największych zbrodniarzy. Zajmijcie się naprawą państwa i bytu. HELL AT THE STADIUM IS OKAY! ♥ / believe.me
|
|
 |
Jak ja nie cierpię, kiedy w klasie są jakieś pary. Doprowadza mnie do szału ta ich słodkość na każdej przerwie i lekcji, ich "dziubusie" i "malinki", kurwa rzygam już tym. / believe.me
|
|
 |
- Nie cierpię kiedy mnie tak ostro napieprza ten jebany nadgarstek! - utnij sobie go, będziesz miała spokój - o kurwa, ale śmieszne. - no, hahaha, ej mnie to serio śmieszy, hahaha. - pakuj swój tyłek i wypierdalaj z tego domu. - Miśka, ale to było śmieszne, hahhaha, weź to jeszcze raz sobie w głowie odtwórz. - tam są drzwi! - i cudowne szepnięcie drugiego przyjaciela: - "daj sobie spokój, okres pewnie ma." Ja zwariuję. / believe.me
|
|
 |
Nie do wiary, że ten idiota, którego nazywam swoim przyjacielem, bez żadnych kompleksów pakuje mi się do pokoju o 5 nad ranem i to w dodatku w sobotę, żeby mi powiedzieć, że ma ochotę na "te pyszne kremówki", które jedliśmy z pół roku temu. Boże, z kim ja się zadaje! / believe.me
|
|
|
|