 |
|
Można usunąć zdjęcia, smsy, wyrzucić wszystkie wspólne pamiątki, ale to co najważniejsze i tak pozostaje w nas. Tego co się czuje i pamięta nie da się tak łatwo pozbyć. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Cz.4 Nigdy nie byłam Twoim wrogiem, a przyjaciółką. Chcę dla Ciebie tylko szczęścia bez względu na to, że tak bardzo mnie boli fakt, że go przy mnie nie czułeś. Mogłeś mi zaufać. Naprawdę. Widzisz, to nie jest tak ,że nie potrafisz być z nikim, po prostu nie potrafiłeś być ze mną. Nie umiałeś mnie kochać, dlatego tkwiliśmy w czymś, co nie potrafiliśmy skończyć i nie mogliśmy ruszyć naprzód. Przy mnie nie byłeś na nic więcej gotowy. Dla Niej jesteś, tak jak kiedyś byłeś dla mnie. Właśnie tak powinno być. Uczucie zmienia wiele, pokonuje nawet strach, obawy i sprawia, że człowiek jest gotowy na wszystko dla tej drugiej osoby. Uczucie zmienia człowieka, jego prioritety. Swoje zaczynasz zmieniać i tak właśnie powinno być. Na zawsze zostaniesz w moim sercu. Jesteś w nim bezpieczny. Będzie mi Ciebie bardzo brakować, bądż szczęśliwy kochanie. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Cz.3 Ostatecznie nie przyjechałeś, zabrakło Ci odwagi, aby spojrzeć mi w oczy. Napisałeś. Potwierdziły się moje obawy. W Twoim życiu nagle pojawił się ktoś nowy, nie planowałeś tego i wierzę w to, że nastąpiło to niespodziewanie. Wiem też, że gdy tylko poczułeś, że zaczynasz do innej kobiety czuć coś więcej niż do mnie, zrezygnowałeś z widywania się ze mną. Wiem, że nie kłamiesz i że nie prowadziłeś podwójnego życia. Wierzę, że spotykając się ze mną, nikogo innego w Twoim życiu nie było. Ufam Ci. Wiem, że to uczucie spadło na Ciebie nagle, bo inaczej wyczułabym to wcześniej. Jeśli się kogoś kocha tak jak to ja kocham Ciebie, takie sprawy się czuje, zauważa, dostrzega. Mogłeś mi powiedzieć, zrozumiałabym. Nie musiałeś się bać.
|
|
 |
|
Cz.2 Nie potrafiłeś mnie nawet ten ostatni raz przytulić, chociaż chwilę wcześniej leżeliśmy w swoich ramionach. Nigdy nie zostawiałeś mnie bez pożegnania, ostatnim razem, jednak to zrobiłeś. Ścisnąłeś moją dłoń i wyszedłeś. Znam Cię tak dobrze, wiedziałam, że coś się w Twoim życiu zmienia i nie potrafisz mi tego powiedzieć. Przez następne kilkanaście dni dzwoniłeś, przekładałeś spotkanie, chciałeś ze mną porozmawiać, ale za każdym razem działo się coś, co nie dopuszczało do tego spotkania. Wiedziałeś, że się męczę, że chcę mieć to pożegnanie już za sobą, bo jest ono dla mnie tak trudne. Wiedziałeś, ale zapewniałeś, że chcesz się ze mną pożegnać, dlatego czekałam, aż wszystko sobie poukładasz i znajdziesz czas na chwilę rozmowy. Nie znalazłeś. Bałeś się. Nie miałeś odwagi powiedzieć mi całej prawdy. Co gorsza prosiłeś, aby całą prawdę przekazała mi bliska osoba. Ona nie potrafiła tego od razu zrobić. Wiedziała, co przeczuwałam, ale mimo to chciała żebyś Ty sam to uczynił.
|
|
 |
|
Cz.1 Nie przypuszczałam, że nasza historia skończy się w taki właśnie sposób, że znowu skończy się bez pożegnania, wymianą wiadomości tekstowych. Myślałam, że zechcesz się chociaż ze mną pożegnać, porozmawiać, przecież chciałeś. Ostatecznie jednak chyba zabrakło Ci odwagi. Tak długo trzymałeś mnie w niepewności, w mojej głowie rodziły się myśli, które zamieniały się w coraz większą pewność. Nie myliłam się. Czułam, że Twoje nagłe odejście,ucieczka, odsunięcie mnie oznacza, że w Twoim życiu ktoś się pojawił. Znam Cię za dobrze, nie musiałeś nic mówić. Odjeżdżając ode mnie ostatnim razem, żegnając się ze mną, dziwnie czułam, że jest to ostatni raz. Wiesz, czułam się wtedy tak samo jak za pierwszym Twoim odejściem z mojego życia. Kiedy wychodziłeś, złapałam Cię za rękę, tak jakbym chciała Cię podświadomie zatrzymać. Spojrzałeś się wtedy tylko na mnie. Widziałam Twój wzrok, był inny niż zawsze. Twoje oczy były przestraszone i wyrażały to czego nie chciały powiedzieć usta.
|
|
 |
|
Miłość sprzedawana ,pieniądz kochany !
|
|
 |
|
Rób co chcesz, niczego nie żałuj.
Chciałaś? Wybrałaś.
Ej, w dupę mnie pocałuj, wiesz.
|
|
 |
|
Spadaj, mała moja rada,
twe tłumaczenie mi nie odpowiada,
więc słuchaj, a nie gadaj.
Dlaczego tak, a nie inaczej? Jak to dlaczego?
Chciałaś tego, wybrałaś, wczuj się w pokrzywdzonego.
|
|
 |
|
O Boże, może to że była taka łatwa - raz to nie wina twa, a dwa to pułapka.
Może głupia dupa ta od trzech tygodni w ciąży lata,
na tatę faceta szuka taka szmata.
|
|
 |
|
Świat schodzi na psy, razem z nim ty.
Wierzysz mi? Policzone są twoje dni.
Wiesz jak jest, tu chodzi o moją troskę,
bo niezbadane są wyroki boskie.
Więc rób co chcesz, pod uwagę bierz możliwości,
przyczynowo-skutkowe zależności.
|
|
 |
|
Oddam ci ból
który noszę w sercu.
Te tysiąc ról
które grałaś ze mną.
Oddam Ci cios
który mnie pokonał...
|
|
|
|