Cz.3 Ostatecznie nie przyjechałeś, zabrakło Ci odwagi, aby spojrzeć mi w oczy. Napisałeś. Potwierdziły się moje obawy. W Twoim życiu nagle pojawił się ktoś nowy, nie planowałeś tego i wierzę w to, że nastąpiło to niespodziewanie. Wiem też, że gdy tylko poczułeś, że zaczynasz do innej kobiety czuć coś więcej niż do mnie, zrezygnowałeś z widywania się ze mną. Wiem, że nie kłamiesz i że nie prowadziłeś podwójnego życia. Wierzę, że spotykając się ze mną, nikogo innego w Twoim życiu nie było. Ufam Ci. Wiem, że to uczucie spadło na Ciebie nagle, bo inaczej wyczułabym to wcześniej. Jeśli się kogoś kocha tak jak to ja kocham Ciebie, takie sprawy się czuje, zauważa, dostrzega. Mogłeś mi powiedzieć, zrozumiałabym. Nie musiałeś się bać.
|