głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lost.in.paradise

2. Najgorsza w tym wszystkim jest nieświadomość.. Dlaczego tak się stało .. co musiało się wydarzyc   że tak bardzo się od siebie oddaliliśmy .. Nawet nie wiem czy tego właśnie chcesz.. Pewnie tak  bo skoro byłoby inaczej ratowałbyś to tak samo jak ja.. Próbuję chwytać każdej deski ratunku dla naszej przyjaźni.. Nasz Titanic już zatonął.. Jesteśmy ofiarami . Jestem jak  Jack.. Ty jak Rose .. Masz szansę .. ja już nie . Chcę tylko powiedzieć jeszcze   że bardzo Cię kocham  i byłeś najwspanialszym bratem jakiego miałam .. Teraz możesz odejść..  Możesz zamienić mnie na nowych znajomych .. lecz pamiętaj .. Byłam.. Zawsze. Byłam prawdziwa .. Myślę   że to ważne..

need.you.here dodano: 21 marca 2014

2. Najgorsza w tym wszystkim jest nieświadomość.. Dlaczego tak się stało .. co musiało się wydarzyc , że tak bardzo się od siebie oddaliliśmy .. Nawet nie wiem czy tego właśnie chcesz.. Pewnie tak, bo skoro byłoby inaczej ratowałbyś to tak samo jak ja.. Próbuję chwytać każdej deski ratunku dla naszej przyjaźni.. Nasz Titanic już zatonął.. Jesteśmy ofiarami . Jestem jak Jack.. Ty jak Rose .. Masz szansę .. ja już nie . Chcę tylko powiedzieć jeszcze , że bardzo Cię kocham i byłeś najwspanialszym bratem jakiego miałam .. Teraz możesz odejść.. Możesz zamienić mnie na nowych znajomych .. lecz pamiętaj .. Byłam.. Zawsze. Byłam prawdziwa .. Myślę , że to ważne..

1.Brakuje mi szczerej rozmowy z Tobą . Takiej kiedy siadaliśmy naprzeciw siebie i mówiliśmy sobie wszystko. Wtedy gdy przytulałeś mnie   dawałeś słodkiego całusa w głowę i mówiłeś  Kocham Cię czubku  . Tęsknię za pisaniem do siebie całymi dniami  za mówieniem sobie o wszystkim .. o wszystkim...tak bardzo chciałabym wtulić się w Ciebie jak dawniej  i po prostu tak pozostać i uwierzyć  że znów jesteśmy blisko  że jesteś i że już będzie dobrze.. że to nadal mój kochany braciszek a nie już ktoś kogo nie poznaję ..  Znaliśmy się na wylot .. Dziś  stać nas jedynie na suche   co tam?   raz na dwa tygodnie .. To jest przyjaźń ? A może nie.. Więc co to było ? Wielu nam zazdrościło . Nawet mówiono  że jesteśmy razem.. A my ? Śmialiśmy się z tego bo wiedzieliśmy kim dla siebie jesteśmy . To nam wystarczyło . Byliśmy jak dwoje wariatów   dziś jest to o wiele bardziej popierdolone . Dziś chyba już nie ma naszej przyjaźni .. Dziś już nie zostało nam nic..

need.you.here dodano: 21 marca 2014

1.Brakuje mi szczerej rozmowy z Tobą . Takiej kiedy siadaliśmy naprzeciw siebie i mówiliśmy sobie wszystko. Wtedy gdy przytulałeś mnie , dawałeś słodkiego całusa w głowę i mówiłeś "Kocham Cię czubku" . Tęsknię za pisaniem do siebie całymi dniami, za mówieniem sobie o wszystkim .. o wszystkim...tak bardzo chciałabym wtulić się w Ciebie jak dawniej i po prostu tak pozostać i uwierzyć, że znów jesteśmy blisko, że jesteś i że już będzie dobrze.. że to nadal mój kochany braciszek a nie już ktoś kogo nie poznaję .. Znaliśmy się na wylot .. Dziś stać nas jedynie na suche " co tam? " raz na dwa tygodnie .. To jest przyjaźń ? A może nie.. Więc co to było ? Wielu nam zazdrościło . Nawet mówiono, że jesteśmy razem.. A my ? Śmialiśmy się z tego bo wiedzieliśmy kim dla siebie jesteśmy . To nam wystarczyło . Byliśmy jak dwoje wariatów , dziś jest to o wiele bardziej popierdolone . Dziś chyba już nie ma naszej przyjaźni .. Dziś już nie zostało nam nic..

Zastanów się  nad pojęciem  przyjaźń.  A może raczej   prawdziwa przyjaźń  ? Czym Ona tak na prawdę jest? Dla mnie jest to nieprzerywana więź  która ciągle trwa. Która istnieje  mimo wielu nie zgodności. Istnieje  nie tylko gdy czegoś od siebie oczekujemy  a jest ciągle. To więź  która łączy dwie bratnie dusze.   na dobre i na złe. To tak cholernie silne uczucie  którego w prawdziwej przyjaźni nie da się pozbyć. Nie ma takiej całkowitej obojętności  nie ma takiego  nie to nie . Bo w prawdziwej przyjaźni  nie ma czegoś takiego  że zgłaszasz się tylko  gdy czegoś potrzebujesz. A jest się ciągle  nie patrząc na to co mówią inni.. Bo w przyjaźni taka osoba  jest w każdej chwili zwątpienia  w każdej chwili zachwiania się. Jest  gdy się zmieniasz. Jednak nie pozwoli na to  poda rękę  i wyciągnie z dołu. Gorzej jak druga osoba już nie potrzebuje Cię. Nie potrzebuje  bo wybrała innych nowszych znajomych. Wtedy   to nie była prawdziwa przyjaźń  a nawet zwykła  przyjaźń.   bezznakumiloscii  .

need.you.here dodano: 21 marca 2014

Zastanów się, nad pojęciem `przyjaźń.` A może raczej ` prawdziwa przyjaźń `? Czym Ona tak na prawdę jest? Dla mnie jest to nieprzerywana więź, która ciągle trwa. Która istnieje, mimo wielu nie zgodności. Istnieje, nie tylko gdy czegoś od siebie oczekujemy, a jest ciągle. To więź, która łączy dwie bratnie dusze. - na dobre i na złe. To tak cholernie silne uczucie, którego w prawdziwej przyjaźni nie da się pozbyć. Nie ma takiej całkowitej obojętności, nie ma takiego `nie to nie`. Bo w prawdziwej przyjaźni, nie ma czegoś takiego, że zgłaszasz się tylko, gdy czegoś potrzebujesz. A jest się ciągle, nie patrząc na to co mówią inni.. Bo w przyjaźni taka osoba, jest w każdej chwili zwątpienia, w każdej chwili zachwiania się. Jest, gdy się zmieniasz. Jednak nie pozwoli na to, poda rękę, i wyciągnie z dołu. Gorzej jak druga osoba,już nie potrzebuje Cię. Nie potrzebuje, bo wybrała innych,nowszych znajomych. Wtedy - to nie była prawdziwa przyjaźń, a nawet zwykła `przyjaźń. ~ bezznakumiloscii ~.

Chciałem zapytać Cię 'co słychać' tylko. Jak tam? Radzisz sobie? W końcu to dwa różne miasta  setki kilometrów  a jest tylko kilka chwil.  niekompatybilna

need.you.here dodano: 18 marca 2014

Chciałem zapytać Cię 'co słychać' tylko. Jak tam? Radzisz sobie? W końcu to dwa różne miasta, setki kilometrów, a jest tylko kilka chwil.//niekompatybilna

Próbuję zapomnieć   staram się nie myśleć   skupiam się na wszystkim trzy razy bardziej byle by nie starczało w mojej głowie miejsca dla Ciebie .. Nie odzywasz się   nie odpowiadasz na wiadomości .. W porządku   rozumiem . . Tzn nie rozumiem ale jest to Twoją wolą   szanuje .   Właśnie próbuję zająć moje myśli nauka   kiedy  jedna wiadomość od Ciebie  sypie mi mój cały i bez tego grząski fundament.. I gratuluje   teraz już na pewno się nauczę .. Możesz być pewien  że  dzisiaj mam to z głowy .

need.you.here dodano: 18 marca 2014

Próbuję zapomnieć , staram się nie myśleć , skupiam się na wszystkim trzy razy bardziej byle by nie starczało w mojej głowie miejsca dla Ciebie .. Nie odzywasz się , nie odpowiadasz na wiadomości .. W porządku , rozumiem . . Tzn nie rozumiem ale jest to Twoją wolą - szanuje . Właśnie próbuję zająć moje myśli nauka , kiedy jedna wiadomość od Ciebie sypie mi mój cały i bez tego grząski fundament.. I gratuluje , teraz już na pewno się nauczę .. Możesz być pewien, że dzisiaj mam to z głowy .

Napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. Cholera  tęskniłam  jasne. Ale chciałam  żeby czegoś się nauczył. Nawet  jeśli to miało odbywać się moim kosztem.Napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. Cholera tęskniłam jasne. Ale chciałam żeby czegoś się nauczył. Nawet jeśli to miało odbywać się moim kosztem.   nuevoo

need.you.here dodano: 17 marca 2014

Napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. Cholera, tęskniłam, jasne. Ale chciałam, żeby czegoś się nauczył. Nawet, jeśli to miało odbywać się moim kosztem.Napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. Cholera tęskniłam jasne. Ale chciałam żeby czegoś się nauczył. Nawet jeśli to miało odbywać się moim kosztem.// nuevoo

mhm ..  standardowo .. teksty need.you.here dodał komentarz: mhm .. standardowo .. do wpisu 17 marca 2014
ludzie ranią . zbyt często . zbyt mocno .

need.you.here dodano: 16 marca 2014

ludzie ranią . zbyt często . zbyt mocno .
Autor cytatu: ansomia

Dałeś mi skrzydła  bym mogła unosić się ponad ziemię. Byliśmy związani najtrwalszą umową  której nic nie miało prawa zrywać. Umowa dwóch serc  wspólny krwiobieg  harmonia. Symbioza  gdzie jedno bez drugiego nie mogło żyć. Ale nie ma tu miejsca na zakończenia jak z bajek. Jest rozpaczliwy płacz  jest ból  który sprawia  że czujesz eksplodujące pod skórą żyły. Są słone krople płynące po policzkach  odbijające się o podłogę głośnym echem Twoich słów. Każda łza to uczucie jakim Cię darzę  wypływają z mojego serca  po to by upaść. Nadzieja maszeruje w rytmie spadających gwiazd. Czerwona smuga uczuć płynie  skostniałe ciało zamrożone wspomnieniami duszy. Mogliśmy mieć wszystko  nie mamy nic. Nie ma już nas. Są rany leczone alkoholem  posypywane solą Twojej obojętności.  histerycznie

need.you.here dodano: 16 marca 2014

Dałeś mi skrzydła, bym mogła unosić się ponad ziemię. Byliśmy związani najtrwalszą umową, której nic nie miało prawa zrywać. Umowa dwóch serc, wspólny krwiobieg, harmonia. Symbioza, gdzie jedno bez drugiego nie mogło żyć. Ale nie ma tu miejsca na zakończenia jak z bajek. Jest rozpaczliwy płacz, jest ból, który sprawia, że czujesz eksplodujące pod skórą żyły. Są słone krople płynące po policzkach, odbijające się o podłogę głośnym echem Twoich słów. Każda łza to uczucie jakim Cię darzę, wypływają z mojego serca, po to by upaść. Nadzieja maszeruje w rytmie spadających gwiazd. Czerwona smuga uczuć płynie, skostniałe ciało zamrożone wspomnieniami duszy. Mogliśmy mieć wszystko, nie mamy nic. Nie ma już nas. Są rany leczone alkoholem, posypywane solą Twojej obojętności.//histerycznie

Łzy spływając niczym szybki nurt rzeki odbijały się kroplami o parapet. Wiatr przewiewał twarz a smutek intensywnie się nasilał. Dlaczego? Dlaczego znowu nie ma Cię gdy potrzebuję właśnie Twojego ciepła? Dlaczego nie ma Cię gdy potrzebuje Twojej pomocy tylko Twojej?   Znowu patrzę w stronę gwiazd i myślę gdzie właśnie teraz jesteś co robisz. Wtedy widzę jak daleko jesteśmy od siebie jaki świat jest duży. Może nawet za duży? Bo przecież Ciebie tu nie ma nie możesz być przy mnie gdy dzieli nas tyle kilometrów. Ale dlaczego nie zadzwonisz nie zapytasz się czy wszystko jest w porządku? Dlaczego choćby nie napiszesz i nie zapytasz się czy się trzymam? Przecież ja się nie trzymam przecież nic nie jest w porządku a każda kolejna noc przypomina mi o Tobie.   O tym że byłeś a już Cię nie ma nie ma gdy potrzebuję właśnie Ciebie Tylko Ciebie. Ja to Ty Ty to Ja pamiętasz? Obiecaliśmy sobie to że będziemy przy sobie.   Będziemy całością.   Czy to wróci? To co było? Tęsknię za Tobą  bardzo.

need.you.here dodano: 15 marca 2014

Łzy spływając niczym szybki nurt rzeki odbijały się kroplami o parapet. Wiatr przewiewał twarz,a smutek intensywnie się nasilał. Dlaczego? Dlaczego znowu nie ma Cię,gdy potrzebuję właśnie Twojego ciepła? Dlaczego nie ma Cię,gdy potrzebuje Twojej pomocy,tylko Twojej? - Znowu patrzę w stronę gwiazd,i myślę,gdzie właśnie teraz jesteś,co robisz. Wtedy widzę,jak daleko jesteśmy od siebie,jaki świat jest duży. Może nawet za duży? Bo przecież Ciebie tu nie ma,nie możesz być przy mnie,gdy dzieli nas tyle kilometrów. Ale dlaczego nie zadzwonisz,nie zapytasz się,czy wszystko jest w porządku? Dlaczego choćby nie napiszesz i nie zapytasz się czy się trzymam? Przecież ja się nie trzymam,przecież nic nie jest w porządku,a każda kolejna noc przypomina mi o Tobie. - O tym,że byłeś,a już Cię nie ma,nie ma,gdy potrzebuję właśnie Ciebie,Tylko Ciebie. Ja to Ty,Ty to Ja,pamiętasz? Obiecaliśmy sobie to,że będziemy przy sobie. - Będziemy całością. / Czy to wróci? To co było? Tęsknię za Tobą, bardzo.
Autor cytatu: bezznakumiloscii

Jezuuu..  jestem dokładnie w tej samej sytuacji .. teksty need.you.here dodał komentarz: Jezuuu.. jestem dokładnie w tej samej sytuacji .. do wpisu 15 marca 2014
Spójrz na moje ręce .. Widać ślady powbijanych igieł  pozostałość pobytu w szpitalu.. One się goją . A teraz spójrz na moje serce . Rany są tu o wiele głębsze  o wiele trudniej jest się je obserwować.. Pomimo ogromnej siły i wysiłku jaki wkładam w podleczenie go ono się nie zrasta .. Rany zostają.. Jedyne co się w nim zmienia to ich ilość .. Jest ich coraz więcej  są coraz bardziej bolesne  coraz mocniej doją mi się we znaki.. Mam coraz mniej sił.. Jestem coraz mniej odporna na ciosy dawane przez Ciebie   Moja naiwność sięgnęła już zenitu.. Jestem za słaba  za bardzo Cię potrzebuję   za bardzo jesteś mi potrzebny  za bardzo się od Ciebie uzależniłam.. Nie potrafię z Ciebie zrezygnować . Nie potrafię ot tak dać sobie z Tobą spokój  nie umiem   nie chce   nie mogę .. Za bardzo odcisnąłeś się w moim życiu  za bardzo jesteś dla mnie ważny.. ZA BARDZO.

need.you.here dodano: 13 marca 2014

Spójrz na moje ręce .. Widać ślady powbijanych igieł, pozostałość pobytu w szpitalu.. One się goją . A teraz spójrz na moje serce . Rany są tu o wiele głębsze, o wiele trudniej jest się je obserwować.. Pomimo ogromnej siły i wysiłku jaki wkładam w podleczenie go ono się nie zrasta .. Rany zostają.. Jedyne co się w nim zmienia to ich ilość .. Jest ich coraz więcej, są coraz bardziej bolesne, coraz mocniej doją mi się we znaki.. Mam coraz mniej sił.. Jestem coraz mniej odporna na ciosy dawane przez Ciebie,, Moja naiwność sięgnęła już zenitu.. Jestem za słaba, za bardzo Cię potrzebuję , za bardzo jesteś mi potrzebny, za bardzo się od Ciebie uzależniłam.. Nie potrafię z Ciebie zrezygnować . Nie potrafię ot tak dać sobie z Tobą spokój, nie umiem , nie chce , nie mogę .. Za bardzo odcisnąłeś się w moim życiu, za bardzo jesteś dla mnie ważny.. ZA BARDZO.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć