 |
i zawsze znajdzie się coś lub ktoś , co spierdoli moje szczęście.
|
|
 |
Mną się nie przejmuj, powiedz lepiej, jak mam mamie wytłumaczyć skąd te łzy? / unvai
|
|
 |
- mam ochotę się dzisiaj zajebać , nie wrócić na noc do domu ... i tak zrobię . ale się dzisiaj ujebie , masakra ! - to co pijemy ? - ja piję redd'sa :D - no to się kurwa ujebiesz że chuj ! xd / gadka z psiapsiółą ♥♥♥
|
|
 |
dlaczego nikt Ci nigdy nie wspomniał, że za takie coś, stajesz się skurwielem w oczach każdej kobiety? / unvai
|
|
 |
Nie wypowiadaj się, jeśli nie rozumiesz, bo kurwa nie wiesz jak to jest zasypiać z myślą, że następnego dnia wszystko będzie prostsze, budząc się w tym samym chorym świecie. / unvai
|
|
 |
Owszem, zasypiamy i budzimy się w tym samym świecie, patrzymy na to samo niebo, czujemy te same krople deszczu, przygrzewa nas to samo słońce, mimo to, cholernie się różnimy. Ty cieszysz się, bo w końcu jesteś wolny, ja płaczę, bo wszystko staję się coraz trudniejsze, nie potrafię tego udźwignąć. Ty pijesz i wtedy przypominasz sobie o mnie, ja pije by o Tobie zapomnieć. / unvai
|
|
 |
najlepszy tydzień melanżowania < 3
bawimy dalej :D
|
|
 |
Możesz być z siebie dumny, jesteś autorem moich łez.
|
|
 |
zobojętniały mi już uczucia , nie chce już na nikim polegać , nie chce kochać , nie chce żeby mi zależało , owszem - nie twierdze że czasem brakuję tego ciepła , ale wole wybrać się na miły spacer z kumplem i pogadać niż angażować się w kolejne gówno.
|
|
 |
słońce mocno grzało a ja siedziałam w zwiewnej sukience pod klatką z kolegami , śmialiśmy się w niebogłosy tak z niczego , gadaliśmy o bzdetach , wspominaliśmy stare imprezy w pewnym momencie zamyśliłam się i uśmiech znikł . chórem spytali ' coś się stało ?' pokręciłam przecząco głową i wymusiłam uśmiech - wiedzieli że coś nie gra. wstałam z zimnych kafelek , wchodząc szybko do klatki zawołałam ' zaraz wrócę' . wbiegłam do domu , spojrzałam jeszcze raz na Jego zdjęcie , wszystko wróciło , już nie miałam siły udawać że wszystko jest dobrze . założyłam stare dresy , adidasy , włosy zaplątałam gumką i zbiegłam na dół . usiadłam w kącie ze skulonymi nogami i wciąż myślałam , z zamyślenia wyrwał mnie głos kumpla ' a gdzie ta szczęśliwa dziewczynka ? gdzie ten słodki uśmiech ? ' spojrzałam na niego spod byka i dodałam ' poszło się jebać' - zrozumieli od razu i nie zadawali więcej pytań , tylko usiedli wokół mnie i milczeli ze mną.
|
|
 |
zdążyłam szybciej Ci namieszać w głowie , nim zdążyłeś o tym pomyśleć.
|
|
|
|