 |
zaczeliśmy jako nieznajomi, więc może tak to skończmy ?
|
|
 |
Mówiłaś, że jestem ważna. Obiecywałaś, że zawsze będziesz. Więc gdzie jesteś teraz gdy tak bardzo potrzebuje Twojej obecności i rozmowy?
|
|
 |
Bez niej nie jestem sobą. Bez niej mnie nie ma. Jest moim tlenem. Stała się jedynym powietrzem jakim potrafię oddychać i nigdy nie chciałbym tego zmienić. Jeśli odejdzie już nigdy nie będę sobą, tak właściwie nie będzie mnie wcale. Uduszę się z braku tlenu. Wysuszę się z braku wody, którą dostarczają mi jej usta. Nie dam rady bez niej wstać, jej dłoń daje mi siłę by podnosić się z łóżka. Jej dotyk goi każdą nawet największą z ran. Nawet kiedy śpię zajmuje mi każdą myśl. Przewija się w każdym śnie. Modlę się aby potrafiła mnie kochać już zawsze. Wiem, że jest w stanie mnie naprawić, wiem że dzięki niej mogę stać się lepszym człowiekiem. Chciałbym stać się jej tlenem, tak nieskazitelnym jak ona moim. Chciałbym już więcej nie sprawić aby po jej policzkach spływały słone łzy. Chciałbym być kimś lepszym, dla niej./melancholik
|
|
 |
Przepraszam, że chciałam być dla Ciebie ważna..
|
|
 |
I zawsze podświadomie chciałam czegoś więcej, a kiedy zdecydowałam się powiedzieć co myślę, co czuję i czego chce straciłam wszystko..
|
|
 |
Nie zawsze mówię prawdę, nie zawsze bywam szczery. Nie zawsze jestem miły, w sumie częściej bywam hipokrytą i chamem. Zawsze jestem tolerancyjny, ale nie zawsze pokazuję szacunek drugiej osobie. Często bywam chujem, to ta jedyna pozytywna moja cecha. nie dogadasz się ze mną. Jestem nazbyt uparty - zwykły chłopak./melancholik
|
|
 |
|
Są z Tobą, po prostu. Kiedy Ty nie masz siły już iść, składać się po raz kolejny po tym, gdy znów jakaś druga osoba rozjebała Ci konstrukcję swoim odejściem. Potrafią wysłuchać po raz setny tą samą historię z nadzieją, że za którymś razem zakończenie będzie dla Ciebie szczęśliwsze. To nie ludzie, którzy wyciągają Cię na imprezy, ale ludzie, którzy po tych imprezach wyciągają Cię z kaca. Oni nie rozwiążą Twoich problemów, nie załatwią za Ciebie Twoich spraw, ale sama świadomość, że jest ktoś kto zawsze stoi po Twojej sprawie, sprawia, że życie tak jakby staję się prostsze. W momencie, kiedy ja nie mam siły oddać strzała życiu, oni zdzierają swoje dłonie na jego parszywym ryju./esperer
|
|
 |
Chciałabym słyszeć w domu tupot małych stóp..
|
|
 |
“To się zaczyna w nocy, sam nawet za bardzo nie wiem, co mam robić, nie śpię. Nawet nie masz pojęcia, co to jest: samotność, cisza, wilgotne ciepło poduszek sto razy obracanych, nasłuchiwanie odgłosów kroków i samochodów na ulicy, czyjegoś głosu, błysk latarni, tortury przeszłości, strach przed przyszłością, czy będzie taka jak przeszłość, a potem białawy świt poprzez firanki, i te pieprzone ptaki.”
|
|
 |
“Kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, cóż Ty wiesz o moich wewnętrznych cierpieniach i cóż ja wiem o Twoich. Nawet gdybym upadł przed Tobą i szlochając powiedział Ci o moich, cóż więcej mógłbyś wiedzieć o mnie niż wiesz o piekle, kiedy ktoś opowiada, że jest gorące i straszliwe.”
|
|
|
|