głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lisicowata

Gdy ktoś mnie spyta  co o tobie myślę  mówię że jesteś głupi  że mnie nie obchodzisz  że mam cię w dupie  że nie jesteś mnie wart  ale gdybym stała twarzą w twarz z tobą  powiedziałabym ci jak bardzo cię kocham i chciałabym cię mieć

szooko dodano: 20 luty 2011

Gdy ktoś mnie spyta, co o tobie myślę, mówię że jesteś głupi, że mnie nie obchodzisz, że mam cię w dupie, że nie jesteś mnie wart, ale gdybym stała twarzą w twarz z tobą, powiedziałabym ci jak bardzo cię kocham i chciałabym cię mieć

Jestem inna  bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca  czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie  esemesów na dobranoc  zwyczajnej  treściwej rozmowy  czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty  by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię  oznacza więcej niż tysiąc innych słów.

szooko dodano: 20 luty 2011

Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.

A ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć  wiesz? przestała się przejmować  zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia. ból  który zadawałeś jej coraz częściej.. na początku zabijał  ale nauczyła się z nim żyć. było ciężko  owszem. może nie jest jej lepiej  ale na pewno trochę łatwiej.

szooko dodano: 20 luty 2011

A ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć, wiesz? przestała się przejmować, zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia. ból, który zadawałeś jej coraz częściej.. na początku zabijał, ale nauczyła się z nim żyć. było ciężko, owszem. może nie jest jej lepiej, ale na pewno trochę łatwiej.

Siadała zawsze na podłodze i zamykała oczy wmawiając sobie  że to tylko zły sen i wraz z otwarciem oczu on się skończy  a ona nie będzie już smutna...   Miała ochotę nie otwierać oczu przez całą wieczność  wiedziała  że jak je otworzy rzeczywistość znów uderzy ją boleśnie... W sumie nie wiedziała czemu bawiła sie w to codziennie... Może próbowała oszukać sama siebie? Tak czy siak nie wychodziło jej to  zamiast uśmiechu po otwarciu oczu  polały sie łzy...

szooko dodano: 20 luty 2011

Siadała zawsze na podłodze i zamykała oczy wmawiając sobie, że to tylko zły sen i wraz z otwarciem oczu on się skończy, a ona nie będzie już smutna... Miała ochotę nie otwierać oczu przez całą wieczność, wiedziała, że jak je otworzy rzeczywistość znów uderzy ją boleśnie... W sumie nie wiedziała czemu bawiła sie w to codziennie... Może próbowała oszukać sama siebie? Tak czy siak nie wychodziło jej to, zamiast uśmiechu po otwarciu oczu, polały sie łzy...

Oddychała marzeniami. Każde pragnienie było odrobiną tlenu  miała go pod dostatkiem  bo dużo marzyła. W sumie to było wszystko co miała  co z tego  że pozostaną niespełnione... Przecież nie mogła tak nagle przestać oddychać... Mimo wszystko chciała jeszcze żyć  choć czasami miała co do siebie plany krwawe i okrutne  szczęściem jest  że nie była odważna...

szooko dodano: 20 luty 2011

Oddychała marzeniami. Każde pragnienie było odrobiną tlenu, miała go pod dostatkiem, bo dużo marzyła. W sumie to było wszystko co miała, co z tego, że pozostaną niespełnione... Przecież nie mogła tak nagle przestać oddychać... Mimo wszystko chciała jeszcze żyć, choć czasami miała co do siebie plany krwawe i okrutne, szczęściem jest, że nie była odważna...

Im bardziej pragnęłam sie uśmiechnąć  tym więcej łez spływało mi po policzkach. Tępy wzrok i puste oczy  które według nich już nie widzą  dla mnie były jak pożegnanie  które odebrało ciężar sercu. Całym ciałem chciałam sie usmiechać  a całą duszą płakałam. I kiedy znów to ujrzałam  wróciło. Pomyłka wielka  nie przysłoniło mi to nieba  co to to nie. Ale pozwoliło znowu rozpaść na kawałeczki. Zauważam  że coraz częściej mi sie to zdarza. Nienawidze  jawnie   prawnie   normalnie. I hate this!

szooko dodano: 20 luty 2011

Im bardziej pragnęłam sie uśmiechnąć, tym więcej łez spływało mi po policzkach. Tępy wzrok i puste oczy, które według nich już nie widzą, dla mnie były jak pożegnanie, które odebrało ciężar sercu. Całym ciałem chciałam sie usmiechać, a całą duszą płakałam. I kiedy znów to ujrzałam, wróciło. Pomyłka wielka, nie przysłoniło mi to nieba, co to to nie. Ale pozwoliło znowu rozpaść na kawałeczki. Zauważam, że coraz częściej mi sie to zdarza. Nienawidze, jawnie - prawnie - normalnie. I hate this!

Przytulałeś mnie tak czule. Mówiłeś  że mnie kochasz. Łaskotałeś. układałeś nieogarnięte kosmyki włosów. byłeś taki delikatny. Dbałeś o mnie  chroniłeś. muszę przyznać   umiesz udawać jak nikt. Boli  że to była tylko zabawa. sposób na zabicie nudy. Boli cholernie.

szooko dodano: 19 luty 2011

Przytulałeś mnie tak czule. Mówiłeś, że mnie kochasz. Łaskotałeś. układałeś nieogarnięte kosmyki włosów. byłeś taki delikatny. Dbałeś o mnie, chroniłeś. muszę przyznać - umiesz udawać jak nikt. Boli, że to była tylko zabawa. sposób na zabicie nudy. Boli cholernie.

Rozmwaiałam dzisiaj ze słońcem. Obiecało mi zastąpić Ciebie. Budzić mnie co rano swoim ciepłem  dawać chęć wstawania z łóżka  uśmiechać się do mnie mimo szarości świata. Dziś schowało się za chmurami. Zawiodłam się kolejny raz...

szooko dodano: 19 luty 2011

Rozmwaiałam dzisiaj ze słońcem. Obiecało mi zastąpić Ciebie. Budzić mnie co rano swoim ciepłem, dawać chęć wstawania z łóżka, uśmiechać się do mnie mimo szarości świata. Dziś schowało się za chmurami. Zawiodłam się kolejny raz...

Minie długi czas zanim zdam sobie sprawę z tego  że już nie bede rozmawiać z Tobą  że minelo już dużo czasu  że Tobie już się pewnie ułożyło  że Ty nie myślisz o mnie  że zyjesz swoim życiem i już dawno jesteś dalej niż ja... choć przez chwile.. pamiętam  że szedłeś koło mnie a teraz jesteś już tak daleko  że nie obejmuje Cie mój wzrok. Taak.. jeszcze trochę czasu... Teraz będę żyla z dnia na dzien aby szybciej mijały dni i zeby po raz któryś zaczela odnawiać się we mnie nadzieja..  że świat nie kończy sie na jednej nieszczesliwej miłości  na czyiś słowach  gestach. A teraz... będę musiała przypomnieć sobie życie sprzed paru miesięcy  przypomnieć sobie  że kocham zachody słońca i nie myśleć o tym co teraz robisz. Po prostu żyć..

szooko dodano: 19 luty 2011

Minie długi czas zanim zdam sobie sprawę z tego, że już nie bede rozmawiać z Tobą, że minelo już dużo czasu, że Tobie już się pewnie ułożyło, że Ty nie myślisz o mnie, że zyjesz swoim życiem i już dawno jesteś dalej niż ja... choć przez chwile.. pamiętam, że szedłeś koło mnie a teraz jesteś już tak daleko, że nie obejmuje Cie mój wzrok. Taak.. jeszcze trochę czasu... Teraz będę żyla z dnia na dzien aby szybciej mijały dni i zeby po raz któryś zaczela odnawiać się we mnie nadzieja.., że świat nie kończy sie na jednej nieszczesliwej miłości, na czyiś słowach, gestach. A teraz... będę musiała przypomnieć sobie życie sprzed paru miesięcy, przypomnieć sobie, że kocham zachody słońca i nie myśleć o tym co teraz robisz. Po prostu żyć..

trudno jest znaleźć tą jedyną  wyjątkową osobę przy której można budować poważny  solidny związek. jednak nie warto się poddawać  gdyż każdy nowy związek  choć nie zawsze udany wnosi do naszego życia nowe doświadczenie. a porażki w życiu są niestety nieuniknione. prawdziwe szczęście przychodzi właśnie wraz z drugą osobą. jednak nie szukaj miłości na siłę  czasami ona sama pojawia się nagle  w momencie gdy najmniej się jej spodziewasz.

szooko dodano: 19 luty 2011

trudno jest znaleźć tą jedyną, wyjątkową osobę przy której można budować poważny, solidny związek. jednak nie warto się poddawać, gdyż każdy nowy związek, choć nie zawsze udany wnosi do naszego życia nowe doświadczenie. a porażki w życiu są niestety nieuniknione. prawdziwe szczęście przychodzi właśnie wraz z drugą osobą. jednak nie szukaj miłości na siłę, czasami ona sama pojawia się nagle, w momencie gdy najmniej się jej spodziewasz.

Mamo  co to właściwie jest miłość.?   No to tak jakby Pan Chleb zakochał sie w Pani Szynce. Pan Chleb wiedział  ze gdy bedzie razem z Pania Szynką  nie przezyją długo  mimo to stworzyli wpaniałą pare  bo mocno sie kochali

szooko dodano: 19 luty 2011

Mamo, co to właściwie jest miłość.? - No to tak jakby Pan Chleb zakochał sie w Pani Szynce. Pan Chleb wiedział, ze gdy bedzie razem z Pania Szynką, nie przezyją długo, mimo to stworzyli wpaniałą pare, bo mocno sie kochali

co mi dała ta miłość ? nic  praktycznie nic. bo tylko ja angażowałam się w ten związek. chociaż .. tak   dzięki niej przeżywam teraz traumę  uraz psychiczny. codzienne koszmary  gdy bijesz mnie i ciągniesz za włosy przypominają mi chwile  gdy byliśmy razem   nie  nie ma pięknych chwil są tylko te straszne  jakby wyrwane z jakiegoś horroru. pytasz czy to była miłość ? nie  to była obsesja. bo gdyby można było nazwać to miłością  to uwolniłabym się od tego dużo wczesniej.

szooko dodano: 19 luty 2011

co mi dała ta miłość ? nic, praktycznie nic. bo tylko ja angażowałam się w ten związek. chociaż .. tak , dzięki niej przeżywam teraz traumę, uraz psychiczny. codzienne koszmary, gdy bijesz mnie i ciągniesz za włosy przypominają mi chwile, gdy byliśmy razem - nie, nie ma pięknych chwil są tylko te straszne, jakby wyrwane z jakiegoś horroru. pytasz czy to była miłość ? nie, to była obsesja. bo gdyby można było nazwać to miłością, to uwolniłabym się od tego dużo wczesniej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć