głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika liptonxd

 1 Widziałam przez zaparowaną szybę ludzi zbiegających się nad leżacym  człowiekiem  ciekwacy podchodzili bliżej pytali się co się stało   było wielkie zamieszanie  z leżącego ciała wydobył się cichy odgłos   proszący o pomoc  w oddali słychać dźwięk nadjeżdzającej karetki.   Zauwazyłam że ta młoda dziewczyna ma w ręku kłębek czerwonej róży  a   w drugiej jakąś kartkę. Wyszłam z mieszkania podchodząc do niej a Ona   łapiąc moją rękę szpenęła ' odnajdź go proszę' i podając mi list   zamknęła już zimne powieki  nie zdążyli jej uratować  była chora na raka.  Właśnie szła do chłopaka  przeprosić że go porzuciła  wyjaśnić  że  musiała oddejść aby go nie ranić.

tymbarkoholiczkaa dodano: 7 października 2012

[1]Widziałam przez zaparowaną szybę ludzi zbiegających się nad leżacym człowiekiem, ciekwacy podchodzili bliżej pytali się co się stało, było wielkie zamieszanie, z leżącego ciała wydobył się cichy odgłos, proszący o pomoc, w oddali słychać dźwięk nadjeżdzającej karetki. Zauwazyłam że ta młoda dziewczyna ma w ręku kłębek czerwonej róży, a w drugiej jakąś kartkę. Wyszłam z mieszkania podchodząc do niej a Ona łapiąc moją rękę szpenęła ' odnajdź go proszę' i podając mi list zamknęła już zimne powieki, nie zdążyli jej uratować, była chora na raka. Właśnie szła do chłopaka, przeprosić że go porzuciła, wyjaśnić, że musiała oddejść aby go nie ranić.

 2  Idąc w stronę jego domu nie wiedziałam  co mam mu powiedzieć  nacisnęłam niepewnie dzwonek  trwało to chyba   wieczność   otworzył młody  przystojny chłopak  miał ok 19 lat .   ' w czym moge pomóc?' zapytał mnie  zatkało mnie  stałam wmurowana w   niego   nie wiedząc co powiedzieć ' to jest list' podałam mu koperte  ' od pana byłej  nie wiem jak ma na imię   nie wiem kim pan jest   kazała to dać gdy... ' nie mogłam dokończyć ' gdy?' zapytał   ' gdy zamknęła powieki  kazała mi ciebie znaleźć  przeoraszam pójdę  już' powiedziałam odchodząc wolnym krokiem ' czy ona..?' zapytał   ' przykro mi ' szepnęłam... nie wiem co w tym liście było  wiem jedynie  że chłopak się powiesił  w tym dniu uświadomiłam sobie jak ważna jest  miłość  tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczkaa dodano: 7 października 2012

[2] Idąc w stronę jego domu nie wiedziałam co mam mu powiedzieć, nacisnęłam niepewnie dzwonek, trwało to chyba wieczność , otworzył młody, przystojny chłopak, miał ok 19 lat . ' w czym moge pomóc?' zapytał mnie, zatkało mnie, stałam wmurowana w niego , nie wiedząc co powiedzieć ' to jest list' podałam mu koperte ' od pana byłej, nie wiem jak ma na imię , nie wiem kim pan jest, kazała to dać gdy... ' nie mogłam dokończyć ' gdy?' zapytał ' gdy zamknęła powieki, kazała mi ciebie znaleźć, przeoraszam pójdę już' powiedziałam odchodząc wolnym krokiem ' czy ona..?' zapytał ' przykro mi ' szepnęłam... nie wiem co w tym liście było, wiem jedynie że chłopak się powiesił, w tym dniu uświadomiłam sobie jak ważna jest miłość/ tymbarkoholiczka

Milczysz. Nie odzywasz się przez ten cały pieprzony czas  a ja czekam  cierpliwie i naiwnie wyczekuję jakiejkolwiek wiadomości  cholernego połączenia  jednego  malutkiego znaku życia. Nie mam sił prosić  krzyczeć i w kółko powtarzać sobie  że to tylko krótka przerwa  która zaraz minie  zaraz wrócisz  odezwiesz się  będziesz.. nieracjonalnie

kokaiina dodano: 6 października 2012

Milczysz. Nie odzywasz się przez ten cały pieprzony czas, a ja czekam, cierpliwie i naiwnie wyczekuję jakiejkolwiek wiadomości, cholernego połączenia, jednego, malutkiego znaku życia. Nie mam sił prosić, krzyczeć i w kółko powtarzać sobie, że to tylko krótka przerwa, która zaraz minie, zaraz wrócisz, odezwiesz się, będziesz../nieracjonalnie

pogubiłam się  .. nie wiem czy chce tego wszystkiego z Tobą   nie wiem czy chce być z Tobą na zawszee.... jest ktoś w moim życiu .  ciągnie mnie do tego . Ale gdy znów  nam zaczęło się układać to chce Cię miec.   to jest zbyt trudne

princessx33 dodano: 5 października 2012

pogubiłam się .. nie wiem czy chce tego wszystkiego z Tobą , nie wiem czy chce być z Tobą na zawszee.... jest ktoś w moim życiu . ciągnie mnie do tego . Ale gdy znów nam zaczęło się układać to chce Cię miec. - to jest zbyt trudne

' Krzysztofie! nie! ' krzyczałam ' bożę proszę !' płakałam  leżał we krwi  nie oddychał ' Nie!' słyszałam swój własny krzyk... obudziłam sie zalana potem i łzami ' Boże to tylko sen' powiedziałam uspakajając się  sięgając po telefon wybrałam jego numer' tak dla upewnienia ' powiedziałam szeptem do siebie  nie odbierał ' pewnie śpi' pomyślałam i poszłam dalej spać  obudził mnie telefon ' tak? ' zapytałam zaspanym głosem ' Kasia? ' zapytał mnie męski głos' tak? kto mówi?' zapytalam ' Adam' powiedział drzącym głosem ' coś się stało? zapytałam zaniepokojona' Krzysiek' powiedział jego imię   po chwili znalazłam się w jego domu  była karetka  policja  ktoś w czarnym worku ' Boże ! to tylko sen ! prosze ! to nie moze być prawda! ' krzyczałam widząc jego kosmyk włosów ' proszę' błagałam ... Dwa dni później odbył się pogrzeb ' za niedługo razem' szepnęłam do jego trumny ...  dla Ciebie siostrzyczko :D

tymbarkoholiczkaa dodano: 5 października 2012

' Krzysztofie! nie! ' krzyczałam ' bożę proszę !' płakałam, leżał we krwi, nie oddychał ' Nie!' słyszałam swój własny krzyk... obudziłam sie zalana potem i łzami ' Boże to tylko sen' powiedziałam uspakajając się, sięgając po telefon wybrałam jego numer' tak dla upewnienia ' powiedziałam szeptem do siebie, nie odbierał ' pewnie śpi' pomyślałam i poszłam dalej spać, obudził mnie telefon ' tak? ' zapytałam zaspanym głosem ' Kasia? ' zapytał mnie męski głos' tak? kto mówi?' zapytalam ' Adam' powiedział drzącym głosem ' coś się stało? zapytałam zaniepokojona' Krzysiek' powiedział jego imię , po chwili znalazłam się w jego domu, była karetka, policja, ktoś w czarnym worku ' Boże ! to tylko sen ! prosze ! to nie moze być prawda! ' krzyczałam widząc jego kosmyk włosów ' proszę' błagałam ... Dwa dni później odbył się pogrzeb ' za niedługo razem' szepnęłam do jego trumny ... /dla Ciebie siostrzyczko :D

 1 'On wyszedł!' krzyknęłam do Marcina ' kto? skąd? ' zapytał  w oczach już miałam łzy ' Adam' rzekłam cichym głosem ' co?! dlaczego?! przecież dostał 10 lat!' nie mógł się opanować ' wypuścili go za dobre sprawowanie' odpowiedziałam wystraszona ' sukinsyny!' krzyczał  a z oczu poleciały mi pierwsze łzy ' przepraszam kotek' powiedział przytulając mnie ' boję się ' szepnęłam ' On ci już nic nie zrobi  jestem z Tobą   nic Ci się nie stanie' powiedział całując mnie w czoło  zamyślając się przy tym 'kotek   nie rób głupstw   proszę  nie chcę cię stracić' powiedziałam widząc że coś planuję ' ale'   ' obiecaj' rzekłam przerywając ' obiecuję' powiedział niepewnie...odprowadzając mnie do domu próbował mnie rozśmieszyć  udało mu się  byliśmy już pod blokiem  gdy ujrzałam jego  tego przez którego nie chciało mi się żyć ' Kochanie  nie proszę   nie warto' ostatnie słowa wypowiedziałam cichym głosem wpatrywając się w największego sukinsyna ...

tymbarkoholiczkaa dodano: 5 października 2012

[1]'On wyszedł!' krzyknęłam do Marcina ' kto? skąd? ' zapytał, w oczach już miałam łzy ' Adam' rzekłam cichym głosem ' co?! dlaczego?! przecież dostał 10 lat!' nie mógł się opanować ' wypuścili go za dobre sprawowanie' odpowiedziałam wystraszona ' sukinsyny!' krzyczał ,a z oczu poleciały mi pierwsze łzy ' przepraszam kotek' powiedział przytulając mnie ' boję się ' szepnęłam ' On ci już nic nie zrobi, jestem z Tobą , nic Ci się nie stanie' powiedział całując mnie w czoło, zamyślając się przy tym 'kotek , nie rób głupstw , proszę ,nie chcę cię stracić' powiedziałam widząc że coś planuję ' ale' - ' obiecaj' rzekłam przerywając ' obiecuję' powiedział niepewnie...odprowadzając mnie do domu próbował mnie rozśmieszyć, udało mu się, byliśmy już pod blokiem, gdy ujrzałam jego, tego przez którego nie chciało mi się żyć ' Kochanie, nie proszę , nie warto' ostatnie słowa wypowiedziałam cichym głosem wpatrywając się w największego sukinsyna ...

 2 Wtedy po raz pierwszy Marcin puścił gwałtownie moją rękę  w jego oczach widziałam złość i chęć zabicia tego drania  później już nic nie pamiętałam   obudziłam się w Jego łóżku  leżał poobijany obok mnie wpatrując się w sufit ' skarbie? ' rzekłam ' witaj kochanie' powiedział całując mnie ' co?..' powiedziałam ledwo wypowiadając te słowo ' spokojnie  nic się nie stało  zabrała go policja  teraz raczej tak prędko nie wyjdzie z więzienia' ujął krótko słowa wiedziałam  że On się nie bronił   zrobił to dla mnie   nie bił się. Wyglądał strasznie ' byłeś w szpitalu?' zapytałam ' nie' odpowiedział 'to pojedziemy' rzekłam  nie sprzeciwiał się wiedział że i tak nie odpuszczę ' bałam się ' powiedziałam ze łzami w oczach 'teraz już nie musisz' powiedział tuląc mnie

tymbarkoholiczkaa dodano: 5 października 2012

[2]Wtedy po raz pierwszy Marcin puścił gwałtownie moją rękę, w jego oczach widziałam złość i chęć zabicia tego drania, później już nic nie pamiętałam , obudziłam się w Jego łóżku, leżał poobijany obok mnie wpatrując się w sufit ' skarbie? ' rzekłam ' witaj kochanie' powiedział całując mnie ' co?..' powiedziałam ledwo wypowiadając te słowo ' spokojnie, nic się nie stało, zabrała go policja, teraz raczej tak prędko nie wyjdzie z więzienia' ujął krótko słowa wiedziałam, że On się nie bronił , zrobił to dla mnie , nie bił się. Wyglądał strasznie ' byłeś w szpitalu?' zapytałam ' nie' odpowiedział 'to pojedziemy' rzekłam, nie sprzeciwiał się wiedział że i tak nie odpuszczę ' bałam się ' powiedziałam ze łzami w oczach 'teraz już nie musisz' powiedział tuląc mnie

Moblo! :D

tymbarkoholiczkaa dodano: 5 października 2012

Moblo! :D

Wrr ! Zabić ! Udusić ! Powiesić ! :D teksty tymbarkoholiczkaa dodał komentarz: Wrr ! Zabić ! Udusić ! Powiesić ! :D do wpisu 5 października 2012
Zanim powiemy sobie o trzy słowa za dużo obejmij mnie swoimi ramionami  mocno  tak bardzo  że nie będę w stanie przez najbliższe dni wytępić Twoich perfum. Proszę  przytul mnie  nie obiecuj wiele  tylko złap mnie za dłonie  nie patrz mi w oczy  to zbyt bardzo uzależnia. To absurdalne w jakim stanie teraz jestem  co jestem w stanie zrobić i o czym myślę  gdy Ty nie jesteś przy mnie..   nieracjonalnie

kokaiina dodano: 4 października 2012

Zanim powiemy sobie o trzy słowa za dużo obejmij mnie swoimi ramionami, mocno, tak bardzo, że nie będę w stanie przez najbliższe dni wytępić Twoich perfum. Proszę, przytul mnie, nie obiecuj wiele, tylko złap mnie za dłonie, nie patrz mi w oczy, to zbyt bardzo uzależnia. To absurdalne w jakim stanie teraz jestem, co jestem w stanie zrobić i o czym myślę, gdy Ty nie jesteś przy mnie.. / nieracjonalnie

 Okrutne dla oczu   widzieć sposób  w jaki sprawia  że się uśmiechasz. Okrutne dla oczu   obserwowanie jak przytula to  co kiedyś było moje.    nieracjonalnie

kokaiina dodano: 4 października 2012

"Okrutne dla oczu - widzieć sposób, w jaki sprawia, że się uśmiechasz. Okrutne dla oczu - obserwowanie jak przytula to, co kiedyś było moje." /nieracjonalnie

i kurwa mać jest śliczna  D teksty kokaiina dodał komentarz: i kurwa mać jest śliczna ;D do wpisu 4 października 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć