![tyle wspólnych planów a teraz nawet cześć nie potrafią sobie powiedzieć .](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
tyle wspólnych planów, a teraz nawet `cześć` nie potrafią sobie powiedzieć .
|
|
![siedzi i płacze ale jakby ktoś pytał jest zajebiście .](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
siedzi i płacze, ale jakby ktoś pytał jest zajebiście .
|
|
![zadziwiające jest tylko to jak zakochana w sobie para do szaleństwa w tak krótkim czasie potrafi zapomnieć o tym co ich łączyło i udawać jakby się nie znali ale niestety każda historia kiedyś się kończy.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
zadziwiające jest tylko to jak zakochana w sobie para do szaleństwa, w tak krótkim czasie potrafi zapomnieć o tym co ich łączyło i udawać jakby się nie znali, ale niestety każda historia kiedyś się kończy.
|
|
![włożyła słuchawki do uszu i poszła na spacer po tamtejszym deptaku. szła ale mijając zakochane pary się rozklejała. i tak mijały jej pierwsze tygodnie nad morzem ale po miesiącu się bardziej ogarnęła. poznała kilka fajnych osóbek z którymi spędzała dnie a nawet fajny chłopak wpadł jej w oko. zapomniała o TYM który ją tak cholernie krzywdził i nauczyła się żyć inaczej. wakacje dobiegły końca i nadszedł czas powrotu do domu. nowo poznany kolega który wpadł jej w oko poinformował ją że wraca z nią ponieważ ma w Katowicach ciocię i musi ją odwiedzić. złapali ze sobą świetny kontakt i nawet w pociągu nawijali jak najęci. chłopak odprowadził ją pod jej blok i wtedy spotkała JEGO. zatkało GO gdy zobaczył ją z jakimś wysokim brunetem o ciemnej karnacji. powiedział tylko szczęścia życzę a Tobie kolego powodzenia z taką DZIWKĄ. i poszedł. ona się nagle rozpłakała i powiedziała nie słuchaj go to mój tutejszy wróg nr. 1 chodź zrobię Ci gorącą herbatę. i poszli do niej.. KONIEC.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
włożyła słuchawki do uszu i poszła na spacer po tamtejszym deptaku. szła, ale mijając zakochane pary się rozklejała. i tak mijały jej pierwsze tygodnie nad morzem, ale po miesiącu się bardziej ogarnęła. poznała kilka fajnych osóbek z którymi spędzała dnie, a nawet fajny chłopak wpadł jej w oko. zapomniała o TYM, który ją tak cholernie krzywdził i nauczyła się żyć inaczej. wakacje dobiegły końca i nadszedł czas powrotu do domu. nowo poznany kolega, który wpadł jej w oko poinformował ją że wraca z nią, ponieważ ma w Katowicach ciocię i musi ją odwiedzić. złapali ze sobą świetny kontakt i nawet w pociągu nawijali jak najęci. chłopak odprowadził ją pod jej blok i wtedy spotkała JEGO. zatkało GO, gdy zobaczył ją z jakimś wysokim brunetem o ciemnej karnacji. powiedział tylko `szczęścia życzę, a Tobie kolego powodzenia z taką DZIWKĄ.` i poszedł. ona się nagle rozpłakała i powiedziała `nie słuchaj go, to mój tutejszy wróg nr. 1 , chodź , zrobię Ci gorącą herbatę.` i poszli do niej.. KONIEC.
|
|
![wysiadając z pociągu zobaczyła uśmiechnięta ciocię która najwidoczniej cieszyła się że spędzi trochę czasu ze swoją chrześnicą. cześć panna.! nareszcie mnie odwiedziłaś. zobaczysz będziesz się świetnie bawić. chodź do samochodu i jedziemy do mojego domku. dziewczyna posłuchała cioci i gdy tylko doszły do samochodu zapakowała walizki. chwilę później były już na miejscu. dom cioci był śliczny i znajdował się zaledwie 150 metrów od morza. wystarczyło przejść przez mały lasek i już podziwiało się piękno tafli morza. dziewczyna była zmęczona po podróży więc poszła do wyznaczonego przez ciocię pokoju. nie zdążyła się rozpakować bo gdy tylko się położyła na łóżku zaraz usnęła i przespała już całą noc. na drugi dzień wstała wcześnie. rozpakowała się ogarnęła i powiedziała że idzie się rozejrzeć po okolicy. usiadła na ciepłym piasku i wpatrywała się w morze ale wciąż przed oczami miała jego uśmiech. wiedziała że musi zapomnieć ale widocznie była za słaba.. cz.III](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
wysiadając z pociągu zobaczyła uśmiechnięta ciocię, która najwidoczniej cieszyła się że spędzi trochę czasu ze swoją chrześnicą. `cześć panna.! nareszcie mnie odwiedziłaś. zobaczysz, będziesz się świetnie bawić. chodź do samochodu i jedziemy do mojego domku.` dziewczyna posłuchała cioci i gdy tylko doszły do samochodu zapakowała walizki. chwilę później były już na miejscu. dom cioci był śliczny i znajdował się zaledwie 150 metrów od morza. wystarczyło przejść przez mały lasek i już podziwiało się piękno tafli morza. dziewczyna była zmęczona po podróży, więc poszła do wyznaczonego przez ciocię pokoju. nie zdążyła się rozpakować, bo gdy tylko się położyła na łóżku zaraz usnęła i przespała już całą noc. na drugi dzień wstała wcześnie. rozpakowała się, ogarnęła i powiedziała że idzie się rozejrzeć po okolicy. usiadła na ciepłym piasku i wpatrywała się w morze, ale wciąż przed oczami miała jego uśmiech. wiedziała, że musi zapomnieć, ale widocznie była za słaba.. (cz.III )
|
|
![w przedziale siedziała sama więc mogła spokojnie wszystko przemyśleć. miała na to wiele czasu ponieważ planowo podróż miała trwać 14 godzin. przez okno pociągu zobaczyła przepiękny zachód słońca który przypomniał jej ostatnią rozmowę z NIM. stali wtedy na przeciw siebie trzymając się za ręce mówiąc ciepłe słowa całując przytulając. pamięta dokładnie że to było dzień przed jego wyjazdem pamiętała jak mówił że kocha tylko ją że będzie cholernie tęsknił pamiętał o jej ciemnych oczach zawsze.. połowę podróży miała już za sobą. konduktor poinformował ją że na miejscu powinni się znaleźć za jakieś 5 godzin więc postanowiła się przespać. oczywiście miała piękny sen z NIM w roli głównej gdy się obudziła powiedziała sama do siebie że tak dłużej nie może być musi się ogarnąć i zacząć nowy dział. pociąg stanął. dziewczyna znalazła się na dworcu głównym w Kołobrzegu.. cz.II ale to jeszcze nie koniec.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
w przedziale siedziała sama, więc mogła spokojnie wszystko przemyśleć. miała na to wiele czasu, ponieważ planowo podróż miała trwać 14 godzin. przez okno pociągu zobaczyła przepiękny zachód słońca, który przypomniał jej ostatnią rozmowę z NIM. stali wtedy na przeciw siebie trzymając się za ręce, mówiąc ciepłe słowa, całując, przytulając. pamięta dokładnie że to było dzień przed jego wyjazdem, pamiętała jak mówił że kocha tylko ją, że będzie cholernie tęsknił, pamiętał o jej ciemnych oczach zawsze.. połowę podróży miała już za sobą. konduktor poinformował ją że na miejscu powinni się znaleźć za jakieś 5 godzin, więc postanowiła się przespać. oczywiście miała piękny sen z NIM w roli głównej, gdy się obudziła powiedziała sama do siebie że tak dłużej nie może być, musi się ogarnąć i zacząć nowy dział. pociąg stanął. dziewczyna znalazła się na dworcu głównym w Kołobrzegu.. (cz.II, ale to jeszcze nie koniec.)
|
|
![spakowała się i wyszła na osiedle aby jeszcze raz zobaczyć i przypomnieć sobie te wszystkie miejsca chwile. po chwili zobaczyła JEGO szedł kilka metrów przed nią ale nie miała odwagi się z nim pożegnać. po prostu bez słowa wróciła do domu i poprosiła mamę aby ją odwiozła na dworzec. mama spełniła jej prośbę i po chwili stała przed właściwym pociągiem. mama przytuliła ją i powiedziała córko pamiętaj jeden telefon i wracasz. uważaj na siebie. odpowiedziała mamo przecież wiem nie jestem już malutka poradzę sobie. ostatni buziak w policzek i przekroczyła próg pociągu. konduktor sprawdzający bilet powiedział hmm panienka widzę do Kołobrzegu się wybiera. piękne miasto na odpoczynek. miłej zabawy tam na miejscu życzę. dziewczyna rzuciła mu ciepły uśmiech i odpowiedziała dziękuję bardzo ale ja raczej nie jadę w celach odpoczynku ale zapomnienia o pewnych sprawach.. zajęła miejsce w przedziale i pociąg ruszył.. cz.I. niebawem ukaże się II część c .](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
spakowała się i wyszła na osiedle, aby jeszcze raz zobaczyć i przypomnieć sobie te wszystkie miejsca, chwile. po chwili zobaczyła JEGO, szedł kilka metrów przed nią, ale nie miała odwagi się z nim pożegnać. po prostu bez słowa wróciła do domu i poprosiła mamę, aby ją odwiozła na dworzec. mama spełniła jej prośbę i po chwili stała przed właściwym pociągiem. mama przytuliła ją i powiedziała `córko pamiętaj, jeden telefon i wracasz. uważaj na siebie.` odpowiedziała ` mamo przecież wiem, nie jestem już malutka, poradzę sobie.`ostatni buziak w policzek i przekroczyła próg pociągu. konduktor sprawdzający bilet powiedział ` hmm, panienka widzę do Kołobrzegu się wybiera. piękne miasto na odpoczynek. miłej zabawy tam na miejscu życzę.` dziewczyna rzuciła mu ciepły uśmiech i odpowiedziała `dziękuję bardzo, ale ja raczej nie jadę w celach odpoczynku, ale zapomnienia o pewnych sprawach..` zajęła miejsce w przedziale i pociąg ruszył.. (cz.I. niebawem ukaże się II część c;.)
|
|
![kocham Cię całym sercem i mam nadzieję że wybaczysz pomyślała wsiadając do pociągu .](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
kocham Cię całym sercem i mam nadzieję że wybaczysz - pomyślała wsiadając do pociągu .
|
|
![zapytała ją o jej definicję szczęścia. odpowiedziała spójrz na jego uśmiech.. już wiesz co jest moim szczęściem .?](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
zapytała ją o jej definicję szczęścia. odpowiedziała `spójrz na jego uśmiech.. już wiesz co jest moim szczęściem .?`
|
|
|
|